Panowie w końcu będę mógł wrócić na siłownie bo o ile plan pozwoli w nowym semestrze to znalazłem siłownie na swoją kieszeń niedaleko miejsca zamieszkania.
I tutaj mam pytanie do Was, moje wymiary to 187/ nie ważyłem się ale pewnie coś koło 75 kg. Jestem endomorfikiem skinny fatem. Obecnie mnie trochę podlało a na ryju najlepiej wyglądam wycięty ale niestety jak się wytnę to z łap zostają same kości i wyglądam jak żyd. Dlatego też myślałem, żeby zrobić rekompozycje na carb cyclingu. Jak redukowałem się jakoś 1.5 roku temu to jechałem na 1900 kcal i 130g węgli a masowałem na coś koło 2300 kcal. Jak powinien u mnie wyglądać rozkład makrosów w dt i dnt i ile kcal +/- powinienem spożywać. Na rekompozycji robić aeroby? I jakie jest Wasze zdanie na ten temat, wchodzić w rekomp czy zrobić szybką redukcje i masować a nie pierdolić się z rekompem.
Wołam @
chemik ponieważ ostatnio coś się wypowiadał na ten temat.
@down
@
Aver
No niestety ale u mnie jedną z pierwszych rzeczy, które się zalewają jest twarz i nie bardzo mi to pasuje zwłaszcza, że i tak mam już dużą głowę. Już bym wolał być docięty i robić stopniowo suchą masę.
Zakładki