w Polsce duży odsetek? Chyba w każdej reprze jakiś murzyn biega, już nie mówiąc np. o Francji.
Wersja do druku
w Polsce duży odsetek? Chyba w każdej reprze jakiś murzyn biega, już nie mówiąc np. o Francji.
No raczej nie od zawsze, był Olisadebe, a później piłkarskie odpady zza granicy jak to powiedział Tomaszewski ;p Wszyscy wiemy, że ani Obraniak, ani Perquis, ani Boenisch, ani Polanski by nie przyszli gdyby mogli grać w krajach w których się wychowali :P To się stała niezdrowa moda, kiedyś reprezentowanie kraju było chyba inaczej postrzegane niż dziś. Dziś wygląda to trochę jakby reprezentacja się stała drugim klubem piłkarskim, większość idzie do tego gdzie może więcej osiągnąć. Wyjątkami są za słabi na swoją reprę jak nasze "farbowane lisy" i tacy piłkarze jak Drogba(który się urodził we Francji i całe życie tam mieszkał, ale widocznie chciał uczynić coś dla swojej rodziny, i wybrał WKS), K.Boateng i ktoś jeszcze się pewnie znajdzie.
@up, francja jest właśnie doskonałym przykładem kraju piłkarskiego, który na przestrzeni dziesiątek lat stał się potęgą(dziś już mniejszą) dzięki obcokrajowcom, Wenger kiedyś o tym mówił. Wiele legend repry francji są dziećmi emigrantów np Platini to dzieciak włochów, Zidane to Algierczyk, czy Raymond Kopa(szewski) w ówczesnej reprezentacji Francji, rodowici francuzi to chyba tylko Lloris, Giroud, Debuchy, Cabaye i to by było na tyle(ktoś mnie może poprawić jeśli o kimś zapomniałem) ;p
a w młodzieżówce francji biega sama afryka, nie wiem czy mają chociaż jednego białego piłkarza w u21 ;p
No Francja by nie miała kadry gdyby nie brali tak ludzi..
Niemcy też kilku mają, polacy, turasy.
A z Januzajem jest tak że on nawet nie wspomniał nic o Anglii, ale ludzie piszą że jest taka możliwość i odrazu szum.
On podobno najbliżej Albanii jest.
@rzeźnik:
w Francji jeszcze Clichy, Koscielny, MExes, Ribery.. troche ich maja w sumie, ale murzynów też spora paka.
Czytał ktoś książkę Domenech'a? Właśnie obejrzałem wywiad z nim na canal+ i chyba jestem zdecydowany.
http://www.sport.pl/pilka/1,65037,14..._Narodow_.html
Jak dla mnie pomysł mega chujowy..
A co lepsze granie o pietruszkę?
Mylicie troche sytuacje porownujac reprezentacje Francji do Polski. W Polsce graja obcokrajowcy z polskimi korzeniami, a we Francji Francuzi z obcymi korzeniami.
Nie, tylko w przypadku takiego rozwiązania, wielkie imprezy piłkarskie stracą swój klimat, atrakcyjność i otoczkę, bo zakładam, że ta liga byłby normalnie punktowana do rankingu FIFA
@Brutalny To akurat nie jest problemem, graliby mecze na mniejszych stadionach typu Kielce, Kraków, Legia, Lubin i jakoś by to szło.
Piłkarzy mamy dobrych, brakuje tylko renomowanego, doświadczonego obcokrajowca pokroju Beenhakker'a, którzy to wszystko poukłada. Domenech byłby świetny, ale to niestety niemożliwe.
Moze Jupp Heynckes !