No ja nie zaprzeczam niczego związanego z jego umiejętnościami, tylko naprawdę lepiej dawać grać takim Perezom czy Armstrongom, którzy pokazują, że chcą, że się starają, że mają jakieś umiejętności, które na pewno rozwiną chociaż w jakimś stopniu, niż księciu Ben Arfie, który tysiąc razy pokazywał, że ma wyjebane.