ja tam na to leje, nie z mojego hajsu placa, a pozytywny chlopak to moglby se zostac xd
Wersja do druku
i tak wole andersona za flaminiego
deal?
Juz nie moge patrzec na te posty "O JA ALE MU MA RAKA XDDDDDD" "MECZ RAKAAA"""" XD XD
Wysilcie sie ludzie bo nie da sie czytac tych wypocin i narzekania... Konkretow moze troche.
ej tam Dejvid zagra, luz.
nawet nie wrócił z zgrupowania, ma tydzień, bedzie grał;d.
zalecam obserwowanie tego gościa:
http://www.realmadryt.pl/index.php?c...d=55554&kom=ok
https://www.youtube.com/watch?v=DSwb...p;spfreload=10
jak się odpowiednio rozwinie to może być kimś wielkim.
kurwa jakim prawem takie kluby jak arsenal i united nie moga ogarnac normalnego sztabu medycznego
nie chce mi sie wierzyc ze wszystkie kontuzje to ciezkie przypadki ktore trzeba leczyc w chuj dlugo
jakos w city/chelsea/real/bajern/chuj wie gdzie (duze kluby) nie ma takich plag
serio wspolczuje bo to juz da sie odczuc na calej premier league, a ogladajac taki szlagier jak arsenal-utd wszyscy mowia o meczu raka, przejebane
To kurwa nie patrz i nie czytaj.
Jakbyś chociaż odrobinę śledził poczynania obu drużyn i ich sytuację kadrową to byś dobrze wiedział o co chodzi, o czym i o kim mowa.
Też tego nie potrafię zrozumieć, zarówno sztab medyczny jak i trenerzy od przygotowania fizycznego dają ciała ostro i to jest już skandal.
Cóż, idzie się przyzwyczaić powoli, chociaż dalej boli jak sam skurwiel XD
##
Hugo to jest gość, topka bramkarzy na świecie i topka jako człowiek, teraz znowu mówi z sensem i całą prawdę ;]Cytuj:
Lloris told L'Equipe: "I do not blame him. I trust the coaching staff and the current head coach.
"When it's the third coach in a year and there are problems, the coach is not necessarily the problem. Nevertheless, we are working and trying to find answers."
Lloris is Tottenham's vice captain and signed a new long-term contract at White Hart Lane in the summer and he insists he does not regret making that step.
"I do not regret it at all. I knew times like this at Lyon," he said.
"However, at Lyon there was a real pressure on a daily basis and crisis management. We are more left to ourselves in London, where we are comfortable.
"We have to get out of this because if we ever play to stay up, being comfortable is not going to help us. That makes me sorry for the coach."