boze jakie kretynskie sa takie posty xDDDDDD odpisalbym ale w sumie to szkoda czasu, zobacz sobie z kim przegral w tym sezonie real(nie mowie tu o atletico) a potem spojrz ktora w tabeli jest ta druga druzyna
Wersja do druku
Tłumaczysz się totalnym rakiem Realu na początku sezonu w lidze ? So funny.
Poza tym skoro szkoda czasu na odpisywanie, to na chuj dałeś tego posta ? Idiota.
Pisałem - na pojedyncze mecze, takie jak w LM/LE nie ma startu nawet do ligi hiszpańskiej, jedynie coś tam Bundesliga próbuje ostatnio - ale jeśli chodzi o ligę, to BPL jest w chuj wyżej. Tyle ode mnie w tym temacie, @PeZeT777 nie odpisuj, ale dodaj posta XD
A może jest po prostu silniejszy bo ma lepszych piłkarzy niż Villarreal ? Poraz enty poruszany temat która liga lepsza, BPL jest najbardziej wyrównaną i myślę, że najsilniejszą ligą na świecie, a ostatnie występy angielskich zespołów w LM to po prostu kryzys który prędko przejdzie bo wiadomo nie od dziś, że w XXI wieku bardzo dobrze angielskie zespoły sobie radziły w LM i nie wspomnę ile zespołów grało w finale i go wygrywało bądź przegrywało.
tylko po prostu tych trudnych terenow jest mniej i czesto sobie gdzies jada co laduja po 4-6 goli.
dodatkowo w tych meczach sobie moga grac gracze rezerwowi, tacy co nie graja za czesto zeby odciazyc tych z pierwszego skladu i nic sie takiego nie stanie.
Plus jest tez przerwa zimowa ktora duzo daje.
W lidze angielskiej to na 19 rywali, kazdy moze urwac punkty, wiadomo ze sa wieksze i mniejsze szanse ale juz nie raz sie zdazalo ze nawet beniaminek potrafil pokrzyzowac plany pretedentom do tytulu..
Przecież w lidze hiszpańskiej też każdy może urwać punkty realowi czy barce, jednak problem polega na tym, ze te druzyny sa zbyt dobre, zeby notorycznie tracic punkty z nimi(bo gdyby tak tracili ciagle, to przeciez nie byliby najlepsi nie? :>)
Drugi dzień ciągłego pierdolenia o La Liga i BPL, że wam się chce zważając na to, że i tak nikt nie dojdzie do porozumienia XD
##
https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.n...dd47b2ad443164
Jest dobrze ;]
Załącznik 323328
XDDDD
Tyle stron się rozpisujecie, która liga silniejsza, masakra. Ja wam powiem, że obie są na równi. Dlaczego? A no dlatego, że o ile top3 zdecydowanie Hiszpańska jest lepsza, kolejne dajmy na to 5 jest na równi z BPL bądź ciut lepsza Angielska, to cały dół tabeli (od mniej więcej połowy) jest na korzyść Premier League, bo równiej dzielą prawa telewizyjne, więc te małe kluby mają więcej kasy i lepszych grajków.
Nawet jeśli przyrównać środek, to czy jakiś dobry trener chce iść do takiego klubu jak np. Granada, Getafe czy Vallecano? Raczej nie bardzo, jedyne dwa ciekawe to Sevilla i Valencia. Natomiast do takiego Sotonu, Totków czy teraz średniaka ManU ustawi się kolejka chętnych, bo chodzi o kasę i medialność, a ta jest po stronie BPL.
W La Liga poza top3 istnieją praktycznie tylko Sevilla i Valencia, bo Bilbao i Sociedad ostatnio cieniują bardzo, i tak naprawdę to tyle z klubów znanych i liczących się w Europie (może jeszcze Villarreal?). A w Anglii? ManC, Chelsea, Arsenal, Liverpool, w tym sezonie Southempton, United, Everton, Totki. Cała masa klubów, dla których szeroka publika siada co tydzień i śledzi ich mecze z zapartym tchem.
Sama topka nie świadczy o tym, czy liga jest silna, tak samo branie tylko wyników LM/LE do porównań też jest bez sensu, bo w takim razie 2 sezony temu najlepsza byłaby Bundesliga, bo zdominowała LM (Bayern z Borussią w finale) a chyba każdy się zgodzi, że nie była najlepszą ligą.
Podsumowując, sportowo to topka zdecydowanie po stronie Hiszpanii, reszta z przewagą Angielskiej, plus prestiż w BPL nieporównywalnie większy na każdym szczeblu poza top3 (a nawet top2 bo Atletico wielkiej medialności, porównywalnej z Realem i Barcą, jeszcze nie ma, a dajmy na to taki 3 top zespół z Anglii czyli Arsenal/Live/ManU, bo City i Chelsea top2 niezaprzeczalnie, ma na bank większą medialność niż Atleti). I tyle w temacie.
To prawda, żeRohoRojo będzie pauzował pół roku?