ja tam nie siedzę w tym wszystkim od strony żarcia ale chodziło mi po prostu o to, że gdzieś tam kiedyś przeczytałem (chyba coś przy rodzynkach ;d) że suszone to nie bo jakiś cukier i inne takie i wyszedłem z założenia, że nawet taki banan (mimo, że wpisałem go tam bo tak o mi po prostu przyszedł na myśl i lubię) byłby lepszy niż te owsianki z suszonymi owocami. Czy nie?
Po prostu szukam jakiejś alternatywy na śniadanie, które można w miarę szybko zrobić żeby skończyć wpierdalać dalej na okrągło chleb bo wiadomo, że kanapki to najszybciej rano xd
btw czemu nie błyskawiczna? jaka różnica prócz tego, że szybciej? xd
@
ayx~ ;