Reklama
Strona 4 z 4 PierwszaPierwsza ... 234
Pokazuje wyniki od 46 do 59 z 59

Temat: Podciągaj się jak małpa.

  1. #46
    Avatar Wojtas
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tarnów
    Wiek
    23
    Posty
    263
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj udarr napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tylko pamiętaj, że to co jest dobre dla Ciebie niekoniecznie może być równie dobre dla kogoś innego. Negatywy na początek zwyczajnie nie są dobre dla nikogo nawet jeśli przynoszą progres, jeśli jeszcze raz przeczytasz co o tym pisze chemik w związku z negatywami i poznasz znaczenie słowa stagnacja to właśnie poznasz jeden z tych elementów, który jest zjawiskiem niepożądanym i nie powinno się zalecać negatywów początkującym właśnie między innymi z tego powodu. Jeśli ktoś ma problem z wykonaniem jednego powtórzenia są na to inne metody doskonale dopasowane do takich osób i nie, na pewno nie są to powtórzenia negatywne.
    Jak to. Zanim poszedłem na siłkę to byłem w stanie podciągnąć się 2-3 razy bez pełnego wyprostu. Po miesiącu negatywów, tak jak mi zalecił kiedyś pewien użytkownik [hehehe;d] (tzn tyle ile dam radę, a reszta serii negatywy) byłem w stanie zrobić 11 pełnych podciągnięć no i zacząłem u siebie widzieć najszersze patrząc od przodu.

    I co ja mam zrobić skoro takim sposobem do tego doszedłem? Jest dla mnie jakaś szansa ;d? Akurat zacząłem treningi sw i drążek+pompki byłyby dla mnie bardzo wygodne.

    No i pytanie, które wcześniej już padło, ale nie widziałem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi. Mówię o sposobie ćwiczenia. Podał tutaj ktoś rampowanie. Sposób spoko, ale po jakimś czasie trzeba zrobić przerwę. Może wtedy liniowa progresja ciężaru i zakres 3x6-8? Co tydzień po 2kg ciężaru a po paru tygodniach znowu rampa (tylko tym razem z jakimś stałym obciążeniem)?

  2. #47
    Avatar chemik
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    30
    Posty
    5,269
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    bo to byl dodatek, a nie same negatywy. to sa dwie rozne rzeczy. samymi negatywami sie swiata nie zawojuje.

  3. Reklama
  4. #48
    Avatar Andaryel
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    1,279
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    siema, jak wiszac wezmę nogi do poziomu i wtedy chce sie podciagnac to mega mnie boli lewy bark. Prawy mniej ale tez czuje. Kiedys jak to robiłem to chrupnęło mi w lewym, w sensie zabolało, ja cisnalem wyzej i chrupło. Z tydzien sie nie mogłem podciagac i cwiczyc na silowni ale nic mega powaznego to tez nie bylo (nie przeciazany nie bolał)

    Co to moze byc? Czy moge cos z tym zrobic? Mam w miare duzy zakres ruchu w barkach i jestem całkiem rozciagniety...

  5. #49
    Avatar Hemingway
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    Oak Park
    Wiek
    30
    Posty
    216
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Pol roku temu zaczalem cwiczyc na silowni i nie potrafilem sie podciagnac ani razu. Przeczytanie tego artykulu bardzo mnie zmotywowalo by opanowac technike tego skurwiale ciezkiego cwiczenia i po lurkowaniu tutaj juz pare miesiecy, moge stwierdzic ze jestem uzaleziony od tego gowna.
    Wystarczylo troche determinacji i zmuszenia sie do walki ze soba na zelaznym badylu, zeby teraz moc dowieszac to skromne 10kg for reps i umiec zrobic te przydzialowe kilkanascie powtorzen z tym slynnym "proper form". Moze to nie jest zachwycajacy wynik dla stalych bywalcow tutaj, ale ja jestem z niego w chuj dumny. Dopiero zaczynam swoja przygode z silownia, ale zlapalem bakcyla wlasnie dzieki podciaganiu i chcialbym chemikowi podziekowac za wyskrobanie tego arta i zmotywowanie mnie do cwiczen fizycznych. Teraz bez nich nie potrafie zyc.

    Aha, dla tych ktorzy tez chca zaczac, ale nie potrafia sie podciagnac ani razu. Nie ma potrzeby robic nie wiadomo jakich smiesznych podjebek i dziwnych wymyslow typu inverted rows, commando pull-ups, i maszyn podciagajacych nogi. To wszystko probowalem i z pierwszej reki powiem ze nic nie szkoli tak tego slawnego CUNu jak negatywy. Wystarczyl tydzien podskakiwania jak burak do drazka na placu zabaw i opuszczania sie z klocem w gaciach zeby moc uaktywnic ten "wyryw" do gory z dead-hangu. To byl dla mnie najtrudniejszy moment - z prostych lokci, retrakcja barkow i sciagniecie kapturow zeby wlaczyc do gry najszersze grzbietu.

    To cwiczenie jest boskie. Ryje wszystko, jesli zrobione poprawnie - biceps, motyle, przedramiona, równoległoboczne, i brzuch przy odpowiedniej formie. Bede dalej sie drazyl (no pun intended ;d) w ta czarna magie, a kolejny cel to muscle-up.
    Chemik, czytalem ze jebales po 7 repow muscle-up, jakas szansa na art motywujacy? ;d

  6. #50
    Avatar Exequt'er
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Szczecin
    Wiek
    28
    Posty
    1,653
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Zaczynałem od tego, że potrafiłem zrobić jedno pełne podciągniecie. Zacząłem się podciągać, bo nic innego mi nie zostało. Bardo szybko zauważyłem progres. Teraz jestem w stanie zrobić 6-7 pełnych podciągnięć. Problem jest taki, że od pewnego czasu nie widzę żadnego progresu. Wiem, że następuję w końcu taki czas, w którym na progres trzeba bardzo mocno pracować i nie jest tak efektowny jak wcześniej. Pytanie co zrobić, żeby on jednak był zauważalny?
    Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
    Henry Ford

  7. #51
    Avatar Hemingway
    Data rejestracji
    2013
    Położenie
    Oak Park
    Wiek
    30
    Posty
    216
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Wydaje mi sie, ze to kwestia bardzo indywidualna. Najprostrzym sposobem jest chyba zmiana zakresow i dorzucenie ciezaru. Np. 4x4 z dowieszonym 5kg i przytrzymaniem ruchu na samej gorze na 1-2 sekundy. Po 3 tygodniach takiej jazdy sprawdzic znowu maksik bez ciezaru i zobaczyc czy sie cos ruszylo :)

  8. #52
    Avatar Exequt'er
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Szczecin
    Wiek
    28
    Posty
    1,653
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Spróbuję jakiś łańcuch/pas ogarnąć i wrzucić hantel na biodra. Zobaczymy. Dzięki
    Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
    Henry Ford

  9. #53
    Erwin

    Domyślny

    Cześć wszystkim!
    To mój pierwszy post na forum. Zarejestrowałem się tutaj ze względu na Twój świetny artykuł Chemik :) Dajesz mi nadzieję.

    Generalnie jestem człowiekiem słabym fizycznie. Często nie mam wystarczającej siły żeby otworzyć słoik z sałatką. Do tego mam skoliozę, pogłębioną lordozę i kifozę. Jak stanę przed lustrem to widać jak moje ciało wędruje w lewo i to dość mocno. Mam 25 lat i jestem tym załamany. Pociesza mnie jednak Twój wpis w tym temacie, że postawę można skorygować w każdym wieku. Bo jak czytam wpisy w internecie, że można pracować nad wadami kręgosłupa do 18 roku życia, to strasznie mnie to dołuje.

    Czy sądzisz, że podciąganie mi pomoże? Zamierzam dopiero zacząć, w zasadzie nigdy na poważnie tego nie robiłem. Co sądzisz o ćwiczeniach typu plank?

  10. #54
    Avatar chemik
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    30
    Posty
    5,269
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    podciaganie to nie jest cwiczenie rehabilitacyjne. skrzywienia boczne i poglebione patologicznie naturalne krzywizny kregoslupa koryguje sie typowo rehabilitacyjnymi cwiczeniami i zmianami w zyciu codziennym (czytajac to pewnie sie garbisz, lezysz w dziwnej pozycji albo siedzisz na podwinietej nodze). drazek na pewno nie zaszkodzi, bo osiowo sie nie obciaza kregoslupa, ale na pewno nie wyprostuje calkowicie sylwetki. to jest dlugotrwaly, nudny i upierdliwy proces. skocz do porzadnego fizjoterapeuty i on cos na pewno wymysli.

  11. #55
    Erwin

    Domyślny

    Staram się siedzieć prosto :) Czytałem sporo o podciąganiu i zwisach na drążku i ogólnie są polecane. Będę próbował skoro nie zaszkodzi. Dołożę jeszcze planki. Chociaż im więcej o tym wszystkim czytam, w tym większą depresje popadam. Bo w zasadzie nie ma dla mnie nadziei. Kostnienie już się zakończyło i teraz mogę sobie być paragrafem...
    Ostatnio zmieniony przez Erwin : 20-02-2016, 18:28

  12. #56
    Avatar Tatasek
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Stalowa Wola
    Posty
    2,358
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    @chemik

    ten trening który opisałeś (FBW) w temacie, bedzie odpowiedni dla kogos kto zaczyna po 3 letniej przerwie przygode z siłka? Cel:masa

    Pzdr

  13. #57
    kniuper

    Domyślny

    zaciekawiło mnie to o uciekaniu od maszyny do podciągania na siłowni - czy nie jest tak, że jak dopiero uczę się podciągać/trenuję do tego swoje mięśnie - to właśnie dobrze jest na tym siłę wyciągnąć, a potem jak będzie mi szło lepiej to dopiero przeskoczyć na właściwy drążek?

  14. #58
    Avatar Pingwinq
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    29
    Posty
    5,290
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Lepiej się opuszczać, ja zrobiłem dwa treningi opuszczania na początku kariery, potem podciągnąłem się już spokojnie 3-4 razy, a kumpel co zaczął ćwiczyć niedawno już z miesiąc robi na tej maszynie i dalej się nie podciągnie ani razu XDD
    Ostatnio zmieniony przez Pingwinq : 27-02-2016, 22:43

  15. #59

    Notoryczny Miotacz Postów Rezz' jest teraz offline
    Avatar Rezz'
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Śląsk
    Posty
    1,113
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Chciałbym połączyć podciąganie z pompkami i ćwiczeniami brzucha. Zależy mi na górnej partii mięśni. Mam drążek we framudze, 4-5 dni w tygodniu czas na wykonywanie ćwiczeń, w pozostałe 2-3 trening w kosza. Chciałbym poprawić sylwetkę, delikatnie napompować i zwiększyć siłę do wakacji. Mógłby ktoś rozpisać jakiś przykładowy trening możliwie najbardziej efektywny?
    Zacząłem sobie ćwiczyć w ten sposób 3x20 pompeczek, 3x5 podciągnięć, 3x35 brzuszki. Robię serie pompek, serie podciagniec, serie brzuchów pauza 2-3 min i znów. Maksymalnie koło 40 pompek robię i około 8 podciągnięć podchwytem. Ważę koło 90kg przy wzroście 185cm, poleci ktoś coś?
    Cytuj WolF napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    siatkówka i koszykówka to pseudo-sporty, w ogóle gra gdzie nie ma kontaktu nie jest sportem

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Jak tam się dostać? jak aktywować te portale?
    Przez [GOD]Raven w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post: 26-04-2018, 12:30
  2. Efekt filmowy - jak sie nazywa, jak to zrobic?
    Przez haxigi w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post: 02-09-2015, 10:24
  3. Odpowiedzi: 21
    Ostatni post: 29-01-2015, 12:58

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •