ja mam trochę inny problem. Od dłużego czasu czuję się codziennie zmęczony, obojętnie czy śpię 6 godzin czy 12 czy kładę się o 6 rano spać czy o 23, no próbuje rozkminić dlaczego. Czuję się zmęczony od samego rana, opadnięty z sił, jakbym miał zmęczone mięśnie już na start, nie mam na nic ochoty, czasem na seks w ogóle, muszę się zmuszać, żeby iść na trening a odkąd trenuję to się doczekać nie mogłem. Dodam, że aktualnie poszukuję pracy i może nadmiar wolnego czasu tak na mnie negatywnie działa? Brak witamin bym wyeliminował, bo łykam prawie dziennie multiwitaminę Complex, które zapewniają 75% dziennego zapotrzebowania na najpotrzebniejsze witaminy i minerały. Dzieje się tak mniej więcej od czasu, kiedy się zatrułem, jakoś 3 miesiące temu już to było. Może z 2. Zatrułem się pizzą i wiadomo, biegunka, wymioty, nudności mnie trzymały nawet prawie tydzień, a brak apetytu chyba z miesiąc, po prostu jak do tamtej pory jadłem za 3, utrzymując stałą wagę 80kg, tak nie potrafiłem wcisnąć do porządku małego kebaba jakiś czas po zatruciu. I od tego mniej więcej momentu też z dnia na dzień czuję się coraz gorzej. Może to jakiś wirus? Ogólnie to obawiam się nawet o jakiś nowotwór, ponieważ ojciec niedawno walczył właśnie z rakiem, więc duża szansa, że i ja będę musiał
Zakładki