Reklama
Strona 5 z 75 PierwszaPierwsza ... 345671555 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 61 do 75 z 1111

Temat: Coś Cię boli, coś Cię strzyka, przyjdź po radę do chemika!

  1. #61
    Avatar Maseczka
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Świnoujście
    Posty
    1,611
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Mam mały problem.
    Jakiś czas temu w kwietniu-maju miałem problemy z gardłem (chyba zapalenie oraz miałem kaszel) Ogólnie przez 3-4 dni nie mogłem słowa powiedzieć, nikt mnie nie słyszał xD
    U lekarza nie byłem jedynie udałem się do apteki po syrop i babeczka w aptece poleciła mi Stodal.
    Piłem ten syrop i właśnie po prawie tygodniu wrócił mój głos do normy.
    Teraz miewam od tamtej pory problemy takie, że od czasu do czasu jak przełykam śline, jedzenie to odczuwam ból lekki choć czasami jest dość mocny ; o
    Jak biore jakieś tabletki typu witaminy to czuje jak zostają mi w gardle xD
    Popijam wodą tyle razy i nic.

    Miałem udać się do lekarza z tym ale nie mam czasu trochę, może Wy coś poradzicie ; )
    Ostatnio zmieniony przez Maseczka : 14-07-2012, 15:08

  2. #62
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    W 2006 r. miałem nogę w gipsie - powód to złamanie małego palca i cośzrobienie śródstopiu. Od tamtego czasu, co parę miesięcy, koszmarnie bolała mnie stopa, potem przechodziło i było spoko. Od paru dni tak mnie boli stopa, że ledwo co chodzę. Byłem u chirurga - prześwietlenie nic ciekawego nie pokazało, dodatkowo nie mam platfusa. Czym to może być spowodowane? Z dnia na dzień coraz bardziej mnie to boli - dokładniej górna część śródstopia, zawsze przy nacisku. Doszło nawet do tego, że muszę chodzić na zewnętrznej części stopy, bo tak mnie to boli. Lekarz powiedział że wszystko spoko, i że mam kupić jakieś tam wkładki - jest w ogóle szanse że one pomogą? Iść do innego chirurga?
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  3. Reklama
  4. #63
    Avatar ciachu15
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Zakamuflowana opcja niemiecka.
    Wiek
    30
    Posty
    525
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Master_Tv napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W 2006 r. miałem nogę w gipsie - powód to złamanie małego palca i cośzrobienie śródstopiu. Od tamtego czasu, co parę miesięcy, koszmarnie bolała mnie stopa, potem przechodziło i było spoko. Od paru dni tak mnie boli stopa, że ledwo co chodzę. Byłem u chirurga - prześwietlenie nic ciekawego nie pokazało, dodatkowo nie mam platfusa. Czym to może być spowodowane? Z dnia na dzień coraz bardziej mnie to boli - dokładniej górna część śródstopia, zawsze przy nacisku. Doszło nawet do tego, że muszę chodzić na zewnętrznej części stopy, bo tak mnie to boli. Lekarz powiedział że wszystko spoko, i że mam kupić jakieś tam wkładki - jest w ogóle szanse że one pomogą? Iść do innego chirurga?
    Idź do innego, powiedz mu co zalecił pierwszy, żeby miał pogląd i niech się odniesie. Może być tak, że zmiana ciśnienia tak działa na Twoją noge, często tak jest po złamaniach/skręceniach i z tym już nic nie zrobisz, ale to chyba AŻ TAK nie boli (przynajmniej nie mnie).
    Człowiek bez wiary jest jak ryba bez roweru.

  5. #64
    Avatar Master_Tv
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    1,564
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj ciachu15 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Idź do innego, powiedz mu co zalecił pierwszy, żeby miał pogląd i niech się odniesie. Może być tak, że zmiana ciśnienia tak działa na Twoją noge, często tak jest po złamaniach/skręceniach i z tym już nic nie zrobisz, ale to chyba AŻ TAK nie boli (przynajmniej nie mnie).
    Da się chodzić, nie mówię że jest to ból nie do zniesienia. Więc jestem chodzącą pogodynką?

    Wybiorę się chyba do lekarza.
    Ostatnio zmieniony przez Master_Tv : 15-07-2012, 18:03
    Przepraszam za moje posty - czasami nie mam czasu aby sformułować je krócej.

  6. #65
    Avatar Filia the Dragon
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    11,564
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Cytuj Maseczka napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Mam mały problem.
    Jakiś czas temu w kwietniu-maju miałem problemy z gardłem (chyba zapalenie oraz miałem kaszel) Ogólnie przez 3-4 dni nie mogłem słowa powiedzieć, nikt mnie nie słyszał xD
    U lekarza nie byłem jedynie udałem się do apteki po syrop i babeczka w aptece poleciła mi Stodal.
    Piłem ten syrop i właśnie po prawie tygodniu wrócił mój głos do normy.
    Teraz miewam od tamtej pory problemy takie, że od czasu do czasu jak przełykam śline, jedzenie to odczuwam ból lekki choć czasami jest dość mocny ; o
    Jak biore jakieś tabletki typu witaminy to czuje jak zostają mi w gardle xD
    Popijam wodą tyle razy i nic.

    Miałem udać się do lekarza z tym ale nie mam czasu trochę, może Wy coś poradzicie ; )
    Kiepsko, że nie byłeś u lekarza. Na dobrą sprawę nie wiesz co Ci było, mogłeś mieć jakieś rzadko spotykane gówno albo coś mogło się powikłać. Jak nie mogłeś powiedzieć słowa to bardziej pasuje coś z krtanią. Najlepiej przejdź się do lekarza pierwszego kontaktu i opowiedz całą sytuacje- może coś w tym gardle znajdzie i wyśle Cię do laryngologa.

    Cytuj Master_Tv napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W 2006 r. miałem nogę w gipsie - powód to złamanie małego palca i cośzrobienie śródstopiu. Od tamtego czasu, co parę miesięcy, koszmarnie bolała mnie stopa, potem przechodziło i było spoko. Od paru dni tak mnie boli stopa, że ledwo co chodzę. Byłem u chirurga - prześwietlenie nic ciekawego nie pokazało, dodatkowo nie mam platfusa. Czym to może być spowodowane? Z dnia na dzień coraz bardziej mnie to boli - dokładniej górna część śródstopia, zawsze przy nacisku. Doszło nawet do tego, że muszę chodzić na zewnętrznej części stopy, bo tak mnie to boli. Lekarz powiedział że wszystko spoko, i że mam kupić jakieś tam wkładki - jest w ogóle szanse że one pomogą? Iść do innego chirurga?
    Pewnie jak zwykle- kości poskładane ok, a w aparacie więzadłowym chuj wie co się dzieje. Lepiej niż do chirurga przejdź się do ortopedy.





  7. #66

    Data rejestracji
    2009
    Posty
    45
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Czy to prawda ,że jak w niedawno zeszła mi skóra to teraz mogę się ostro spalić na plecach a ona i tak drugi raz nie zejdzie?
    Ostatnio zmieniony przez Kubacjusz : 17-07-2012, 16:07

  8. #67
    Avatar chemik
    Data rejestracji
    2008
    Wiek
    30
    Posty
    5,269
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Kubacjusz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Czy to prawda ,że jak w niedawno zeszła mi skóra to teraz mogę się ostro spalić na plecach a ona i tak drugi raz nie zejdzie?
    chyba nie sadzisz, ze czlowiek ma tylko te cieniutka warstwe skory, ktora ci zeszla ;d? pewnie, ze znowu moze zejsc.

    no i jeszcze wg mnie nie bardzo ma sens pisanie o sprawach ze zle zrosnietymi kosciami albo zle poskladanymi. jak mozemy pomoc przy problemach z katarkiem, to tu raczej nie odpowiemy zbyt konkretnie. przynajmniej ja nie jestem w stanie.

  9. #68
    Avatar Filia the Dragon
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    11,564
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Cytuj chemik napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    no i jeszcze wg mnie nie bardzo ma sens pisanie o sprawach ze zle zrosnietymi kosciami albo zle poskladanymi. jak mozemy pomoc przy problemach z katarkiem, to tu raczej nie odpowiemy zbyt konkretnie. przynajmniej ja nie jestem w stanie.
    \
    this, to tylko takie moje/chemika gdybanie





  10. #69
    Avatar kay
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    ด้้้้้็็็็็้้้&#
    Posty
    1,980
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Ej miśki jest kłopot. Bo dzisiaj zauważyłem kleszcza na brzuchu, to stwierdziłem, że jestem hardcorem i sobie go sam wyrwę. i pozostała 1/10 jego nóżki, objawiajaca się jako czarna kropka w moim brzuchu. Jaka jest realna szansa, ze bede mial przejebane? bo teraz taka nagonka jest na te kleszcze, ze aids, adhd i inne touretty przenoszą, a jak jest tak naprawdę?
    znów się widzimy

  11. #70

    Data rejestracji
    2012
    Posty
    53
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    Mam spore rozstepy na plecach jakas rada? jak tego sie pozbyc lub zachamowac rozwijanie itp?

  12. #71
    Avatar Filia the Dragon
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    11,564
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Cytuj kay napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ej miśki jest kłopot. Bo dzisiaj zauważyłem kleszcza na brzuchu, to stwierdziłem, że jestem hardcorem i sobie go sam wyrwę. i pozostała 1/10 jego nóżki, objawiajaca się jako czarna kropka w moim brzuchu. Jaka jest realna szansa, ze bede mial przejebane? bo teraz taka nagonka jest na te kleszcze, ze aids, adhd i inne touretty przenoszą, a jak jest tak naprawdę?
    Odkleszczowe zapalenie mózgu albo borelioze to trzeba mieć szczęście żeby złapać. No ale jak nie wyciągnąłeś go w całości to na pewno się zestresował i rzygał. Marsz do lekarza, on powie co dalej.





  13. #72
    Avatar Halunek
    Data rejestracji
    2010
    Położenie
    Szczyt
    Wiek
    29
    Posty
    4,864
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    dobra prosto z mostu
    od kilku dni non stop pierdze, co 10-15minut musze pierdnac bo mnie cos strzela.
    PODEJRZEWAM, ze zaczelo sie od tego kiedy zjadlem lekko niedogotowany ryz, bodajze w sobote
    co robic? jutro kolejny kurs na prawko a wczoraj ledwo tam wysiedzialem
    The object of life is not to be on the side of the majority, but to escape finding oneself in the ranks of the insane.
    Marcus Aurelius

  14. #73

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    238
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    sprawa jest następująca :)
    Przed wakacjami ruszałem się umarkowanie. Tj. biegałem co drugi dzień, raczej na krótkie dystanse, aby lekko poprawić kondycję i zrzucić wagę(jestem otyły, 15 kg nadwagi). Na początku wakacji ruszyłem na obóz larp, w którym dużo się ruszaliśmy po górach. Mimo nadwagi akurat po górach potrafię chodzić. Podczas bardzo aktywnych 9 dni(w jeden dzień potrafiliśmy przejść ponad 15 km, a czasem wyjść w las o 17, marsz do 1 w nocy, pobudka o świcie i powrót) nie odczuwałem żadnych bóli oprócz zmęczenia. Po powrocie pojechałem z rodzicami nad morze, gdzie przez 3 dni się obijałem, leżąc na plazy i popijając cole. Dzisiaj ruszyłem biegać. W połowie drogi odezwał się ból w prawej nodze, zaraz koło kolana - wydaje mi się, że to ból mięśnia. Mimo to kontynuowałem bieg. Po powrocie do domu jestem strasznie obolały i ciężko się ruszam. To coś poważniejszego, czy kwestia rozruszania?

  15. #74
    Avatar Filia the Dragon
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    11,564
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Cytuj Thyrid napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    sprawa jest następująca :)
    Przed wakacjami ruszałem się umarkowanie. Tj. biegałem co drugi dzień, raczej na krótkie dystanse, aby lekko poprawić kondycję i zrzucić wagę(jestem otyły, 15 kg nadwagi). Na początku wakacji ruszyłem na obóz larp, w którym dużo się ruszaliśmy po górach. Mimo nadwagi akurat po górach potrafię chodzić. Podczas bardzo aktywnych 9 dni(w jeden dzień potrafiliśmy przejść ponad 15 km, a czasem wyjść w las o 17, marsz do 1 w nocy, pobudka o świcie i powrót) nie odczuwałem żadnych bóli oprócz zmęczenia. Po powrocie pojechałem z rodzicami nad morze, gdzie przez 3 dni się obijałem, leżąc na plazy i popijając cole. Dzisiaj ruszyłem biegać. W połowie drogi odezwał się ból w prawej nodze, zaraz koło kolana - wydaje mi się, że to ból mięśnia. Mimo to kontynuowałem bieg. Po powrocie do domu jestem strasznie obolały i ciężko się ruszam. To coś poważniejszego, czy kwestia rozruszania?
    Jak masz nadwagę to stawy są narażone na większe 'ciężary'- bieganie w zbyt dużej ilości może je nadwyrężać. Zrobić sobie dłuższą przerwę, a potem powoli wrócić do aktywności(choć ja znacznie bardziej polecam basen niż bieganie)





  16. #75
    Avatar Nieznany
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    PoLand
    Wiek
    32
    Posty
    140
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Zażyłem pół porcji nox pumpa na treningu idealne samopoczucie.Po treningu w szatni wypiłem kreatyne z białkiem + carbo.Teraz zwymiotowałem wtf ?
    @edit
    I to tak soczyście nie jakiś mały womit tylko taki kurewski
    Ostatnio zmieniony przez Nieznany : 20-07-2012, 15:30

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Prawda boli adminkow cieciuchow?? xD RIP Pies Born Oksa
    Przez Pies w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post: 25-09-2020, 21:24
  2. Czy boli was główka
    Przez Mega Filip w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post: 01-02-2018, 14:59
  3. [8.57]Elf bot Mutated Raty, czy da rade?
    Przez anarchiczny w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post: 13-06-2010, 00:39

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •