Nagnioty. Masz za ciasne buty
Wersja do druku
Nagnioty. Masz za ciasne buty
Panowie poszukuje stabilizatora na kolano w ktorym moglbym grac w kosza jestem po naderwaniu wiazadel bocznych, na co powinienem zwrocic uwage przy kupnie stabilizatora zeby byl ok? Jakies propozycje ?
Czym mogą być spowodowane przechodzące "prądy" przez ręce (głównie na przedramionach) podczas dipsów?
Czasem jak kucam/przysiady robię to czuję jak kość w kolanie WYCHODZI ze stawu, ciężko mi to opisać (chodzi o kość nie piszczel - strzemiączkowa/strzałkowa XD wtf nie wiem)
Gdy to czuję, podnoszę się na drugiej nodze, przeklinam - bo ból 11/10 i próbuję prostować tą bolącą, kość wraca w swoje miejsce, jest się czym martwić?
Ostatnio zdarza mi się to dość 'często', a lekarzy nienawidzę.
3 dni temu zlamalem spiralnie 4 i 5 kość srodrecza czy to normalne ale założyli mi szynę zginajac palce pod kątem 90' w stosunku do dłoni. + teraz pojawił się niesamowity ból reumatyczny w tym miejscu
@chemik ;
Google odwiedziłem, ale szybko uciekłem, bo zaraz powiedzą mi, że mam raka.
Od tygodnia mam "zdrętwiały" mały palec prawej ręki. Na początku było tak, że się obudziłem i miałem mocno zdrętwiały mały oraz serdeczny palec. Przeszło, ale do tej pory zostało mi, że czuję takie bardzo delikatne mrowienie w ostatniej (tej z paznokciem) części małego palca. Natomiast jak mocno zegnę rękę w łokciu i podniosę do góry to czuję mocniejsze, ale nadal lekkie drętwienie tych dwóch palców - małego i serdecznego.
What the fuck?
Nie boli; skóra nie zmieniła koloru; palce, dłoń oraz łokieć funkcjonują normalnie.
###
Teraz zrobiłem mały eksperyment - zgiąłem mocno łokieć w pozycji poziomej i podniosłem szybko do góry całą rękę, kiedy łokieć cały czas był zgięty i przeszedł mnie taki prąd od łokcia do koniuszka małego palca.
Co mi jest? Czy ja umieram?
@chemik ; @Filia the Dragon ;
Było tak, że w piątek wsiadłem w auto, zrobiłem 250km, pochlałem w piątek wieczór i sobotę, w niedzielę rano od razu po przebudzenia miałem takie objawy. Czy się uderzyłem? Nie wiem. Mogło tak być jak byłem pijany/spałem, ale nad ranem żadnego bólu w łokciu nie czułem, więc raczej nie walnąłęm się nigdzie.
PS. Pracuję przy kompie, po robocie też się siedzi przy kompie (jakiś LOL , film czy coś), więc dosyć często opieram się na łokciach, no ale przez ponad 20 lat nie miałem czegoś takiego.
Jak długo siedzisz bądź co bądź w wymuszonej pozycji to może się z nerwem coś pogmatwać. Jak nie przejdzie to trzeba iść do neurologa a na razie kup sobie kompleks witaminki B i łykaj.
To nie to.Cytuj:
- mrowienie w nadgarstku i w okolicy kciuka
- mrowienie palca wskazującego i środkowego oraz połowy palca serdecznego
Przerwy od kompa mam przynajmniej co godzinę. Trochę dziwne jakby stało się to w niedzielę po wypoczynku, a nie podczas pracy, gdzie ręce są nadwyrężane.
Jeśli nie przejdzie to po jakim czasie powinienem iść do lekarza? To będzie neurolog?
Miał ktoś z Was przeskakującą szczękę?
Jak otwieram japę, żeby np. ugryźć kanapkę to z jednej strony żuchwa(?) przeskakuje mi, co nie jest niczym przyjemnym.
Ktoś coś wie na ten temat? Oznaczać
Tak.
No witam @Eternal Spark ; można zadawać pytania.
Od razu powiem że sam sobie tego nie naprawisz.
Czyli bez użycia piąchy znajomego się nie obejdzie?
Byłem u lekarza internisty. Zalecił pójście na hehe basen i przepisał mi Fastum (żel na ból mięśni). Jak nie przejdzie mam iść do niego jeszcze raz po jakieś mocniejsze leki. O neurologu nic nie wspominał.
Polska służba hehe zdrowia XD.
@Filia the Dragon ;
Może to jakieś zapalenie się zrobiło to fastum właściwie może pomóc. A nic się nie poprawiło"?
/up2
Z tym stawem ciężko sobie poradzić, trzeba znaleźć dobrego specjaliste których w Polsce jest pewnie kilkunastu.
Wydaje mi się, że problem się zmniejsza. Normalnie nie czuję już w ogóle tego zdrętwienia/mrowienia. Jedynie jeśli zegnę łokieć i podniosę szybko rękę do góry to czuję ten prąd od łokcia do małego palca. Biorę witaminę B, jak zalecałeś, no i smaruję nadgarstek, łokieć oraz bark tym Fastum.
W każdym razie dzięki za pomoc ;).
Siema! Miałem sporą przerwe od siłowni (jakieś 4-5 msc) i w te środe wykupiłem karnet i udałem się na ćwiczyć. Na drugi dzień zakwasy okropne - wiadomo, ale to takie, że nie mogłem
za bardzo zginać lewej ręki. Dzisiaj wstaje i troche zakwasy ustały, ale ta ręka cały czas nie działa i jakoś wyniuchałem, że mam jakiegoś guza koło łokcia, który mnie boli przy zginaniu.
Załącznik 339265
Miał ktoś może coś takiego?
@edit
Byłęm u lekarza, dostałem skierowanie do chirurga bo rozjebałem sobie łokieć, ale nie wiem dokładnie co i jak..
mam taki problem ze okolicami nerek/dol plecow mianowicie po kazdym SPANIU jak sie budze czuje okropny bol w tym miejscu jest tak intensywny ze az mam problemy z oddychaniem(przy oddechu to sie nasila). Jutro kupuje nowy materac ale watpie ze to pomoze bo jak sobie kimalem u ziomka to bylo tak samo
co to moze byc? Bol znika gdy wstane i jakos samo przechodzi ~10min ale od jakis 2tyg co rano jest tak samo @chemik ; @Sloughon ; @Nedox ;
dodam tylko ze robilem sobie badania krwi/moczu pod katem pracy przy gastronomii i wszystko wyszlo pozytywnie nie wiem czy to cos da ale warto powiedziec xD
Artroskopia ktoś miał robioną?
Bo to jest jak dla mnie chore mam ciągle opuchnięte kolano nic nie mogę robić grać, ćwiczyć itd a zabieg ten mi ustawiono na 27 września 2016roku..
przecież przez rok nie będę dalej pracował z tym kolanem bo będzie coraz gorzej tak mi się wydaje ..
Miał ktoś styczność z tym problemem?
Jak jestem ubezpieczony i dostanę od lekarza rodzinnego skierowanie do dermatologa to mogę sobie wybrać, gdziekolwiek chcę iść, aby tylko przychodnia miała umowę z NFZ i zrobią mi wszystkie badania, żeby sprawdzić co mi dolega i jak to leczyć? I za żadne konsultacje, badania laboratoryjne etc. nie będę płacił?
Słabo to ogarniam.
@Filia the Dragon ;
###
O kurwa, sprawdziłem pierwszą lepszą przychodnię z umową NFZ. Pierwszy wolny termin za 128 dni XD.
@Dinuss ; ja miałem artoroskopie ale barku, czekałem rok czasu miałem porobione wszystkie badania (miało być lajtowo) ale jak otworzyli staw to siedzieli nad nim 2h, wstawili mi 5 kotwiczek i gość, który jest bardzo dobry w swoim fachu naszył mi jeszcze mięsień zapobiegawczo. Radzę oszczędzać kolano żeby bardziej tam nie namieszać, możesz wydać na prywatny zabieg ale myślę, że będzie Cie to kosztować min 6 tys.Dla mnie to juz leci 3 rok z tym barkiem (na początku było zwykłe zwichnięcie podczas pobicia), czeka mnie druga rehablitacja prywatna, oczywiście wszystko zajęte do konca roku w trójmiescie na NFZ.
Na razie wyciągam pieniądze od ergo hestii i wysyłam pozew cywilny, dla 6 gości ,którzy już zostali skazani za te pobicie.
Sam zabieg nie jest bardzo inwazyjny, poleżysz w szpitalu 3 dni.
@Dzzej
Ja to rozwiązałem tak, że pierwszą wizytę poszedłem prywatnie, a kolejne już na NFZ. Właśnie kończę kuracje po 2 latach prawie i widać różnice.
Czyli w moim przypadku wyglądałoby to tak, że idę na konsultację za 130 PLN, gdzie babka mnie ogląda i tak czy siak skieruje mnie na badania laboratoryjne, które potem już na NFZ? Jakoś bezsensu.
Dobrze, że w piątek mam wolnę, bo ogarnąłem, że w stolicy niektóre przychodnie mają termin za 150 dni, a inne za 10 dni, więc poszukam czegoś, gdzie będę mógł zapisać się na NFZ.
Jutro będę dzwonił, ale że dziś już pozamykane to może dowiem się od Was wcześniej:
- na stronie wielu przychodni piszą, że trzeba pokazać jakiś dokument potwierdzający, że jestem w NFZ, a od kilku lat chyba mają swój system, w którym sprawdzają to po peselu, prawda?
- potrzebne mi skierowanie do dermatologa czy mogę zapisać się bez?
- jakieś poważniejsze badania komputerowe, laboratoryjne czy inne tego typu rzeczy też są na NFZ, prawda? Chodzi o sprawy dermatologiczne.
trudno wyczuć co jest refundowane a co nie przez nfz możesz sobie poszukać co refundują w dermatologii ale myślę że większość za darmo z tym że trzeba czekać
No ta. Czekaj pół roku albo płać 300 PLN lub więcej.
Ehh..
Dzięki.
do dematologa naNFZ potrzebujesz skierowanie
Dobrze jest wybierać lekarzy którzy są ordynatorami oddziałów w szpitalach wtedy to się tylko płaci za wizyte przedstawia problem i doktor zaklepuje termin w szpitalu ;p
Czyli idziesz prywatnie a potem sie leczysz za państwowe.
Witam,ostatnio zauważyłem,że mam spuchnięte dziąsło między jedynkami.W sumie to nawet nie boli ale jak myje zęby to czasem poleci farba,lub nawet zdarzyło się,że poleciała sama z siebie.Pytam czy macie jakieś rady na to,ktoś miał podobnie,bo do dentysty boję się iść jak cholera.
Z góry dzieki
idź do dentysty
Cześc, mam problem ze snem.
Pomiając fakt, że zasypianie normalnie zajmuje mi zazwyczaj z pół godizny, jak nie lepiej, to zdarza się, że w ogóle nie potrafię zasnąc. Kładę się na boku, przeszkadza mi odłogs bicia serca, na plecach nie zasnę, na brzuchu najczęściej mi się udaje. Ogólnie co się położe to nie mogę sie wyciszyć i zasnąć, mam milion myśli, czy to jakieś rozkminy, coś co sie będzie działo jutro, co muszę zrobic, co dziś robiłem, lbo w ogole jakieś głupie myśli strasznie. Wczoraj o 3-4 w nocy przestałem walczyc, włączyłem jakiś film, o 7 zrobiłem sobie śniadanie, cały dzien jak zombie, po południu usypiałem na stojąco, ale co się położylem to się budziłem. Dziś ok 18, położyłem się wykończony, zasnąłem z przerwami na jaoś 2 godziny i znów nic... siedzę i szukam rozwiązania w internecie bo nei wiem co ja mam zrobic żeby móc się normalnei wyspać... Dodam iż aktywności fizycznej mi nie brakuje, wczoraj byłem dodatkowo po siłowni, dzisiaj jestem podwójnie zmęczony bo nie dśc że nie zmrużyłem oka to jeszcze jestem po ciężkim treningu. Czuje się fatalnie ;/
Mówi się, że regularny stolec podstawa dobrego samopoczucia. Mocno teraz masuje i czuje, ze moje kichy nie wyrabiają z trawieniem. Może ktoś polecić jakis specyfik?
Cześć mam problem z prawym przedramieniem podczas wykonywania ćwiczeń robionych podchwytem typu biceps lub podciąganie. Nie uderzyłem nigdzie tym przedramieniem kiedyś otrzymywałem dużo kopnięć na to przedramie. Co z tym robić? Jakieś maści?
@Sinis ;
colon c
blonnik witalny
digeston
pomoze, rozluzni pospinane miesnie. po kapieli polecam dobry posilek i wyro, ja sam jak mam ciezko to wskakuje na saune i jest duzo lepiej
Przez wakacje pracowałem 2 miesiące (codzienne 12godzin zapierdalania jak wół) na zakładzie zbrojarskim. Ciężka robota, po tygodniu zaczęły mi drętwieć dłonie od wiązania obcęgami. Ból był tak okropny, że sam nie mogłem sobie posmarować kromki masłem, lecz myślałem, ze to przejdzie. Jest juz listopad, robotę skończyłem końcem sierpnia, a moje opuszki nadal nie odzyskały całkowitego czucia i lekko mrowieją. Czuć to szczególnie, gdy dotykam opuszkiem drugiego opuszka.
Jak z tym sobie poradzić? Słyszałem, ze to bolączka zbrojarzy, ale znajomym drętwienia i mrowienia przechodziły dużo szybciej.
Ktoś miał może problemy z barkami? U mnie to wygląda, tak, że na co dzień mnie nie boli, ale przy podnoszeniu ciężarów (tylko przy wypychaniu np. płaska na siłowni) odczuwam silny dyskomfort, a nawet ból w prawym barku, przez co już od jakiegoś czasu nie trenuję. Wizytę mam dopiero za jakiś czas ale może ktoś kojarzy, co to może być?
Witam,
wrocilem wlasnie z halowki, tam zderzylem sie dosyc solidnie chyba z pieta kolegi, on nic nie poczul, ale mnie solidnie napierdala palec. Boje sie nim ruszac bo nakurwia :/
Zrobil mi sie na nim jakis krwiak czy co, nie wyglada to na siniaka. Mam 2 fotki, sorry za chujowe paznokcie xD
Sam palec wyglada w realu troche grozniej niz na fotkach - ciemniej. Jest lekko spuchniety.
http://screenshu.com/static/uploads/.../8v/ckxo19.jpg
http://screenshu.com/static/uploads/.../gw/a1qcfe.jpg
Powinienem to przebic czy nie?
Raczej nie jest zlamany (tak mam takie krzywe palce), lekko peknal paznokiec przy nim.
Dopoki nie ruszam noga to da sie przezyc, ale jak chodze to kuleje i staram sie nie ruszac palcami a jednak i tak boli.
Powinienem to czyms smarowac (jak tak to czym), czy przejdzie w kilka dni? W poniedzialek kolejna pilka fajnie by bylo pograc ;p
@edit
skurwiel jeszcze bardziej zczerwienial ;/
albo obrzęk albo zwichnięcie, polecam prześwietlić to mimo wszystko :/
a ja mam pytanko, bo w czwartek zderzyłem się z ziomkiem na treningu głową (ja tył głowy). Oprócz tego byłem bardzo nie wyspany, bolał mnie ząb pół nocy, łyknąłem w śr i wczoraj ibuprom na ten ząb, przestał boleć na razie. Oprócz tego co jadłem - bułkę rano z serem a przed treningiem serek wiejski, banany, bułke z szynką i soczek z biedry pycholandia. Wracając do domu miałem tak cholerne dreszcze, na dworcu w Katowicach gdzie jest cieplutko cały się trząsłem z zimna, zacząła mnie z tyłu boleć głowa i lekkie nudności oraz zawroty głowy. Ledo dotarłem do domu, wygrząłem się (przez godzinę pod dwoma kołdrami i full ogrzewaniem się trząsłem) i poszedłem spać na ok. 12h. Rano wstałem i dziś cały dzień nadal to samo, ból głowy, zawroty i czasem lekko mi się niedobrze zrobi. Do tego spuchnęło mi dziąsło (zdarza się raz w miesiącu że mi puchnie, mam tam zęby mądrości, dziury itp).
Co mi się mogło stać? Coś niedobrego zjadłem, choroba typu grypa (nie mam kataru ani nie boli mnie gardło specjalnie czy coś), może jakiś lekki wstrząs mózgu po uderzeniu (objawy dopiero po ponad 1,5h jednak wystąpiły) czy może przez problemy z zębami? Ogólnie czuję się jak gówno jak mi nie przejdzie do jutra to lekarz, ale czysta ciekawość co to może być.
@edit
byłem u lekarza, podejrzewał wstrząs, dostałem skierowanie do neurologa. Pani lekarz po krótkiej rozmowie powiedziała, że na 90% nie jest to wstrząs, bo normalnie z nią rozmawiam, ale przeprowadziła jeszcze badanie z młoteczkiem, jakieś typu: podnieś nogę, przejedź piętą po piszczelu xD i takie tam. Rutynowo kazała zrobić tomografie, która nic nie wykazała. Morfologia wykazała natomiast podwyższone CRP świadczące o jakimś stanie zapalnym. Na ból głowy jakieś tabletki mi przepisała i pyralginą, żeby zwalczyć infekcję, chociaż nie wie sama z czego ta infekcja. na 99% z tego zęba, który dokuczał, bo spuchło mi trochę dziąsło.
siemano ;P
potrzebuje pomocy odnośnie upierdliwego bólu pleców, a mianowicie
~miesiąc może 1,5 boli mnie dolny odcinek pleców (nieco wyżej dupy xd) i dosłownie dzień w dzień, czy leże czy siedze, stoje itp - cały czas czuję te jebane plecy ;x
niby ból nie jest jakiś tam mega, bo wiadomo miesiaca bym nie dał rady z tym chodzić, ale wystarczający żeby utrudniać podstawowe sprawy, smarowałem to fastum gel oraz naproxenem ale o dupe to rozbić.
ktoś coś może poradzić? polecić jakiś dobry specyfik? :p
btw. byłem u lekarki ale to tempa pizda i stwierdziła ze przepracowany jestem, kazała odpoczywać i chorobowe mi chciala wcisnać, ale mi to nie na ręke.
Ostatnio jak leze na lewym boku to czuje klucie w okolicach klatki puersiowej z lewej strony i to klucie przenosi sie na plecy, jakby mnie cos przeszylo na wylot. Trenuje na silowni ale nie sadze ze bardziej intesywnie niz wczesniej. Jakis pomysl?
5 lat temu bylem 3 razy chory na zatoki od tego czasu mowie przez nos i mam problemy z przewleklym katarem. Bylem z tyn u laryngologa prywatnie powiedzial zebym zrobil tomografie zas nfz'towski faszerowal mnie 3 msce lekami ktore nic mi nie dawaly. Jakies pomysly ? Lekarz rorodzinny nie chce mi wypisac skierowania na tomografie laryngolog tez.
Siemano.
Mam pytanie odnośnie kolana, a dokładniej to w sumie pod kolanem.
Jakies dwa tygodnie temu cwiczylem sobie nogi, no i po przysiadach poszedłem robic wykroki z gryfem. W 2giej serii gdy zrobiłem wykrok lewą nogą to o malo sie nie wyjebalem z gryfem taki poczułem bol pod kolanem. Przerwałem trening i zrobiłem 2 tyg przerwy od nóg, ale dzis zrobiłem sobie wykrok tą lewą nogą bez ciężaru, i nadal czuje ten bol, i większy ciężar czy cos to tym większy bol. Miejsce pod kolanem, może to piszczel? W każdym badz razie zauważyłem, ze w tym miejscu co mnie boli, nie mam tam włosów w tym malutkim obszarze, na drugiej nodze wszystko w porządku. Masz może jakies przypuszczenia co to może być?
Witam, mam problema podczas leżenia na prawym boku. Już po kilku minutach leżenia zaczyna mnie boleć ramie i cierpnąć, nie wiem co może być tego przyczyną nigdy nie miałem kontuzji tej części ciała.