Temat: "Ważny jest nie triumf lecz walka" - Rozmowy ogólne o bieganiu

pewnie jakieś standardowe 5-7%

anyway wszystkiego sie dowiem w pon bo szczerze mówiąc nie pytałem o takie szczegóły
aktualnie jedyne co wiem to na jakim dziale będę operował i że będę miał 40zł/miech do wydania na sport co mi zapłacą/zwrócą

@Master DziKu

Mam podobno opaskę i zgodzę się z twierdzeniem @2Fast4You ; - opaska zjeżdża JEŻELI mamy ją zamontowaną w połowie ramienia. Jednak umieszczenie jej powyżej środka (bliżej pachy) powoduje blokowanie przez mięsień trójgłowy i drugłowy ramienia = opaska nie zjeżdża Nam tak mocno.

Co do chowania komórki w spodnie - nie polecam :D Lata taki mały kamień w czasie biegania i tylko wkurza.

Witam

Dopiero co zaczynam przygodę z bieganiem. Powiedzcie mi, jak ubierać się w takie dni jak dzisiaj? Powiedzmy od 7-10 stopni wzwyż?
Czy dobre będzie zastosowanie legginsów termoaktywnych długich na nogi oraz bielizny z krótkim rękawem + jakaś bluza/kurtka przepuszczająca?

Szukam jakiejś bielizny + odzieży z dobrej firmy, aby nie posłużyła mi tylko do biegania lecz także i do tenisa i na rower.

Wiadomo, że na nogi można albo długie albo krótkie spodenki (bieliznę), natomiast bardziej trzeba ochraniać plecy. Dlatego pytam, czy pod jakąś bluzę zakładać jeszcze termoaktywną bieliznę, czy wystarczy sama bluza? Mówię tutaj o pogodzie już typowo wiosennej.

Nie chcę kupić bielizny na wiosnę którą stosuje się zimą itp.

//edit:
Coś jak taki zestaw znalazłem:
http://www.decathlon.pl/legginsy-do-...d_8280449.html
http://allegro.pl/kalenji-equarea-ko...046553511.html <- taką koszulkę mam w domu
I na tą koszulkę założę takie coś:
http://www.decathlon.pl/kurtka-do-bi...d_8280387.html

Mam na myśli takie cudeńka:
http://bieganie.pl/?cat=21&id=2304&show=1
Czy taką bieliznę stosuje się naprawdę gdy temperatura na dworze jest już blisko 0?

Spodnie radziłbym kupić krótsze - w ciągu dnia zaczyna robić się cieplej, a jak przyjdą "upały" w postaci temp. +15 to bieganie w długich legginsach będzie mało komfortowe.

+ dla koszulki, również taką używam i w niedługim czasie planuję kupić next.

Kurtka widzę idealna na przelotne wiosenne opady. Taki wariant na spokojnie Ci starczy.
Uwierz - po 15-20 min organizm wejdzie na zupełnie inne obroty i więcej warstw skończy się tym, że będziesz miał ochotę rozebrać się do 1.


Jeżeli masz większy fundusz w portfelu - to śmiało możesz taką odzież brać (ale to mówimy tutaj o temperaturze koło 0. Dzisiaj jak obserwowałem termometr, to wskazywał +10. Nie miałem okazji testować czegoś takiego, ale na pewno użyłbym jej w jednym celu - jako tą pierwszą warstwę, która przylega do ciała + odprowadza pot na zewnątrz (czyli jesteśmy w tym momencie mniej podatni na jakieś przewianie // odzież z bawełny chłonie pot jak gąbka, czemu towarzyszy uczucie zimnego, mokrego ręcznika i łatwo o przeziębienie // )

@down @Alden ;

Myślę, że taki zestaw co napisałeś - krótki rękawek termo + bluza - powinien styknąć ;)
Przebiegniesz się kilka razy i sam zobaczysz jak Twój organizm reaguje :)

Jak dla mnie robisz podstawowy błąd początkującego, który oczywiście sam też robiłem - wi ęcej myślisz o bieganiu niż biegasz. Po przebiegnieciu kilku treningów sam będziesz dobrze wiedział w co się ubrać i co dokupić do biegowej szafy. Zwykle poliestrowe spodenki i koszulka, do tego bluza typowo biegowa (kupisz z kalenji już od 70 ok.), długie leginsy na chłodne dni (do 10 st.), więcej Ci nie potrzeba specjalistycznej odzieży, bluza sama nie biega, a przy +20 i tak się spocisz nawet jak będzie naładowana milionem technologii, taki urok tego sportu. Swoją drogą to co wybrałeś z decathlona mam w swojej biegowej szafie i się sprawdza. Te leginsy były dobre dla mnie przy -20, a i teraz do 10 st. w nich biegalem.