Marvell11 napisał
ale w innych sztukach walki tez masz tradycje itd. w prawdziwym mt jest wiele sekwencji, po ktorych mozna poznac czyim jestes uczniem i wiele takich pierdol, ale wszyscy to odrzucaja, bo po co sie tego uczyc?
rozumiem co napisales ale nie widze nigdzie pointy
sport - mt i boks
sztuka - karate
i?
Ty to wiedzę o karate czerpiesz chyba z filmów i opowieści z TORGa. Przysięgę dojo trzeba znać, a czy się stosujesz do niej to raczej nikogo nie interesuje, to fakt. Ale pierdzielenie, że karate to nie wiadomo jaka sztuka i modlimy się do chuj wie czego to głupota, szczególnie, że jest tyle odmian a ty wrzucasz chyba wszystkie do jednego worka razem z jakimś tam "Kiai Masterem", którego nie wiem czy kojarzysz. Jak znajdziesz porządną sekcję karate, to zrobią z Ciebie porządnego zawodnika jak masz predyspozycje, tak samo jest z innymi sztukami/sportami. Jak mówisz, że karate jest słabe to serio masz coś poryte w deklu, albo mówisz tak, bo widziałeś ułomnych zawodników (lub z tradycyjnego stylu). Już samo karate kyokushin to sztuka i sport w jednym, a element sztuki to chyba tylko przysięga dojo, ew. symbolika pasów, której i tak nikt nie zna. Gadka, że karate jest słabe to zwykły stereotyp.
Zakładki