Jeffrey napisał
UFC samo sobie zrobi krzywdę przedstawiając Mamedowi kontrakt na bagatela jedną walkę...GDYBY zawodnik z Czeczeni zaliczył spektakularny nokaut, suba bądź też dał jedną z najlepszych walk na gali UFC...to później będą musieli podpisywać z nim kolejny kontrakt i zapłacić mu trochę więcej, ja spodziewam się kontraktu na 3 walki...oby tylko w pierwszej walce pokazał się z dobrej strony, bo inaczej sprawa może się skomplikowaćm, tak jak było z Irokezem.
Raczej propsuje wypowiedź Jeffrey'a. Może dla nich Mamed jest randomem, ale widzieli jego walki i fakt, że kończy je przed czasem raczej przekreśla kontrakt na jedną walke. A dlaczego? Otóż dlatego, że jest duża szansa na to, że Mamed walke wygra przed czasem, zaliczy (jak up) "spektakularny nokaut" i za kolejny kontrakt, na kolejne walki zażyczy sobie duuużo więcej kaski. Bezpieczniej dla UFC jest podpisać kontrakt na więcej niż jedną walke, bo ktoś i tak musi tam walczyć, a mniejsze ryzyko straty gotówki.
Zakładki