Temat: Basket - rozmowy ogólne.

buty nr 1 są bardzo przyjemne ;]

Jeżeli chodzi o twoje problemy z rzutem, to może chodzić tutaj np. o to że rzucasz zbyt płasko, trzeba (przynajmniej mi się tak wydaję) rzucać bardziej łukiem i wtedy wpadnie jakbyś śmiecia do kosza rzucał ;] lub źle wyliczasz siłę rzutu ??? A może chodzi o to, że piłka nie leci po prostej linii ? To chyba najbardziej zależy od ręki podtrzymującej piłkę a nie wyrzucającej. Nie możesz cisnąć w piłkę tylko miękko, ale nie za lekko ustawić piłkę na linii kosza.

Mówię Ci to wszystko z własnego doświadczenia i przekatowanych filmików ;]

#top

Nie jestem jakimś profesjonalistą, ale gram bardzo często. Zaraziłem kumpli z klasy i teraz zamiast grać w "gałę" chodzimy popykać w kosza. Zacząłem się koszem interesować chyba ok. 4 lata temu. Lubie ten sport bo jako jedyny daje mi przyjemność. ;]

Btw. Wykonywał ktoś jakiś skuteczny zestaw ćwiczeń na wyskok ??

Pomijając te ciężarki nad którymi debatujecie powyżej ;]

Ja gram w szkole. W lecie czesto gramy po szkole, czasem w zimie na hale pojdziemy ale to taka gra ze walka tylko o pilke bez zadnej taktyki;] Zawodowo nigdzie nie gram tylko dla przyjemnosci ;]

Mi nigdy nie strzela jak chodzę czy coś, po prostu jak rozgrzewam kolana (do środka, na zewnątrz zataczam koła) to mi tak pryk pryk, potem pogram zrobię znowu i już nie ma. Czy prześwietlenie kolan coś da ? Mam nadzieję, że dasz radę dzisiaj odpowiedzieć, jutro może bym poszedł.

Chodziłem na treningi no i w końcu musiałem przestać, treningi szkolne + potem na boisko, aby opanować daną rzecz. Odpuściłem sobie to i to, święta ferie nic nie grałem, aczkolwiek po wfie powraca, może nie tak mocno, ale wraca, przysiady i inne, masakra. Nie lekceważę tego, bo zawsze zaczyna się łagodnie, ale cóż. Zdecydowałem się odpuścić lekcję i przejść do lekarza, żeby mieć na co czekać, a nie panikować.
Anyway dzięki, jutro postaram się napisać co tam jest.