Wersja do druku
Dzisiaj w Białymstoku odbył się turniej streetballowy :) jedna z gwiazd był Heyna-fristajlowiec ;d
Był też jakiś czarny koszykarz , który grywał w NBA. Nie pamiętam jak się nazywał , ale wzrostu to miał z 2,20 i wyraźną kontuzję , nie kozaczył zbytnio ;d
Byłoby o wiele więcej. Szkoda, że do innych odp się nie przypasałeś : )Cytuj:
Heh, śmieszny z ciebie koleś ;p Mimo tych "problemów" lebron i tak rzucał po 4 dychy, wiec nie wiem o czym ty gadasz.
To był błąd. To co robił w III kwarcie to już przegięcie.Cytuj:
W meczu nie mial prawie zadnych Double-Team, gral 1on1, wbicie, faul.
Na początku grał o dziwo bdb, dwie ładne asysty, później się odezwała kondycja. Jak będą tak bronić Howarda to niech ORL lepiej szuka nowej taktyki.Cytuj:
Dobrze, że wrócił Nelson. Na początku swojej zmiany trochę pociągnął grę. Mam nadzieję, że się rozkręcą i kolejne mecze nie będą już popisem Bryanta, a do gry włączy się Dwight.
Zgadzam się. Z kumplami normalnie wytykaliśmy mu te podania. Marcin potrafił stać po 3s. sam. Dziwne, Turkoglu ma 7 asyst na mecz ; dCytuj:
Szkoda tylko, że w dalszym ciągu Hedo nie widzi wolnego Marcina. Po raz kolejny było parę sytuacji, gdzie Gortat stał sam, Hedo na obwodzie i nic. Rzucał z trudnej pozycji, albo puszczał dalej po obwodzie.
Mądrze czy nie mądrze. Alston zagrał tragicznie, nic mu nie siedziało. Dobrze, ze go Houston oddało : )Cytuj:
SvG nie zrobil zbytnio madrze, ze go wpuszczal.Po 4 miesiecznej przerwie, wpuscic go na taki czas?Wiekszosc akcji poprostu psuł.Alston rzucal trojki na upartego i nie trafial.Nikt z Orlando nie zagral dobrego meczu.Mam nadzieje, ze to sie zmieni, juz beda lepiej wiedzieli co zagrac :).
Brakowało skuteczności, wykończenia akcji 1vs1 Dwighta. Albo Howard pudłował albo dobrze faulowali Lakers. Obrona naprawdę świetnie się spisała. Kobe zrobił show i po meczu. Ale nadal liczę na ORL :D
ma ktoś jakieś info o tegorocznym night streetball'u na Wirku? (Ruda Śląska?). Wątpie, czy ktokolwiek, ale może jednak. Coś tam kumpel wspominał a rok temu czy 2 lata temu był, bo brat był, grał, koszulkę ma, może i sam bym pograł i ekipę załatwił. ;))
btw. ostatnio trójki rzucałem :D Łaaadnie wchodzą czasami. Tylko muszę zwinność wytrenować, bo lamie... ;<
mam pytanie zwiazane z koszykowka ;d
otóż jakiś krok , albo jeszcze mniej przed linią 6,25 jak jestem nie kryty, to trafiam wszystko bez problemu
jak podejde juz na linie za 3pkt, to nie jest tak wesoło. trafiam może 1/4 , 1/5 za trzy.
czy to jest kwestia psychiki , czy czego? nie moge zbytnio tego pojąć..
No raczej psychiki, skoro rzut masz dobry i trafiasz wszystko :D Widocznie źle dobrałeś siłę parę razy, nie udało się, a teraz w mózgu włączyła się blokada "nie trafię!".Cytuj:
Rastafarianin napisał
W poniedziałek w Pabianicach jest jakiś turniej koszykówki - jedziemy z kumplami. Wiecie coś o tym? Ktoś będzie? ^^
Dziś w białym będzie konkurs na rzut[celny] z 20 metrów.Nagroda główna 1000zł , widziałem już czek ;d
@UP byłem na tym turnieju, z kumplami wygraliśmy w roczniku 1993-1995, grałeś w jakiejś drużynie? A z czekiem biegał micheal ansley, fajny nigger :P
Nie miałem do czego, reszta posta to zwykłe latanie koło dupy Rastafarianinowi, poza tym za cienki jesteś żeby z tobą polemizować ;)Cytuj:
~~Twister~~ napisał
@DOWN
My rocznik 93, po wszystkich pocisnęliśmy xd (najmniejsza wygrana to 16:10 z teamem "volume one" chyba) Napisz jaką nazwę drużyny mieli twoi koledzy, może pamiętam. Dostaliśmy torby spaldinga i koszulki.
@2DOWN
Jutro w nocy
Cytuj:
-Firrus- napisał
nie gralem , koledzy grali ja mialem kontuzje palca , w sumie moglem pograc ale i tak teama nie było innego;d wiec tylko w piątek ogladalem przez 3h~
oni tez rocznik 94'
jakie nagrody dostaliscie?;d
Sory panowie ze tak wyskocze jak Filip z Konopi ;D dzisiaj jest 2 mecz LA vs Magic ?
Gram w kosza , streetball.
Nie mam zamiaru zapisywać się do klubów itp , bo tam jest sztywno XD
(czyt. nie można faulować , jakieś z*ebane taktyki co o kant dupy rozbić i zakompleksiony stary pedofilski trener od którego J*bie czosnkiem :<)
Także wole w 100% street :)
Pozycja? Hmm najczęściej rozgrywający albo atakujący , zależy od squadu ...
Gram w obuwiu raczej normalnym jednakże czasem żałuje , że niemam professional xD <szkoda mi kasy>
Pozdro xD
Ja dziś z kumplem wybraliśmy się na 'Wembley' - taka miejscówa u nas. Graliśmy 8.5 h w kosza i teraz nóg nie czuję ... Ale było całkiem całkiem. Nagramy w niedalekiej przyszłości jakiś filmik z niecodziennymi rzutami, a dziś kilka takich wpadło ;]
Ogólnie mam teraz straszną zajawkę na kosza ;] Ostatnio wstałem o tej trzeciej na mecz, montowałem się pół h żeby oglądnąć, nie udało mi się i w końcu poszedłem spać ;/
ja osobiscie nienawidze kosza... chodzi o to, ze gram niezle, rzucam dobrze... tylko jak do chuja odebrac komus pilke? XD
jak proboje, to najczesciej konczy sie kosa... takie mam przyzwyczajenie od pilki noznej, a ze, o ile w ogole gramy, to gramy na betonie - wiec ja nie gram, bo nie chce nic zrobic kumplom. sporadycznie troche porzucam, to wszytko. ^^
widzisz... do odebrania piłki musisz mieć refleks. Rozstawiasz ręce i nie dajesz mu przejść, czekasz aż popełni błąd (zły koziol, zagapi się, będzie próbował przejść itp.) i szybki ruch ręka odtrącasz mu piłkę/chwytasz ją/whatever. Ja tak robię, idzie dobrze. ;) Grunt, to panować nad sytuacją i wiedzieć co robić...
Musze coś zarobić i kupić butki do grania, w chuj mi się podobają i musze wybicie mieć lepsze. Czy w proffesionalnych butavh do kosza będę miał wybicie wyższe? jak tak, to o ile? :)
Cytuj:
-Firrus- napisał
Nazwe mieli Instal coś tam ;d
Rezz' - nie sądzę żeby profesjonalne buty dodały ci coś do wyskoku. W sumie to jestem pewien że nic ci nie dadzą. Buty to buty, po prostu w typowo koszykarskich jest wg. mnie lepszy komfort gdy się skacze.
I tak w ogóle... White man can't jump ;dd