Mógłby ktoś polecić jakiś rower z krossa do 1000zł, przeznaczony do jazdy na szosie/trochę w lesie.
Mógłby ktoś polecić jakiś rower z krossa do 1000zł, przeznaczony do jazdy na szosie/trochę w lesie.
sprzedam górne golenie i koronę do DJ III
z całą pewnością kross hexagon v4, z rocznika 2011 mam go od 3 tygodni przejechałem z 300 km, chodzi świetnie,
http://img853.imageshack.us/img853/208/dsc00276hy.jpg
o to mój rowerek : D
o więcej info proszę na pw : )
odświeżam.
Jest ktoś zainteresowany górnymi goleniami i koroną do DJ III
Jezeli ktos jest zainteresowany to mam do sprzedania avida bb5 z klamka odysseya monolever small ( klamka troche poobdzierana od kladzenia roweru lecz uzywana 2 miechy, hamulec rowniez uzywany 2 miechy postanowilem jezdzic brakeless
W sumie to tak z ciekawosci jezdzi tu ktos w streecie bmx/mtb ?
Ja od maja park na mtb 24" śmigam. Wcześniej DH w moim biednym wykonaniu ; p
Mam undergrounda II, chcę wymienić w nim napęd
spasuje to ze sobą?
http://allegro.pl/korba-single-truva...700323353.html
http://allegro.pl/najlepszy-naped-do...681957403.html
i zastanawiam się z jaką kasetą kupić, 11-28, 11-30, 11-32?
bym zapomniał, przerzutka to sram x9
Chętnie zamienię KTMa Ultra Fun z 2008 roku (wtedy wart 2300, mam paragon) na jakąś kolażówkę wartą tyle ile on dzisiaj. Wymieniany spornik kierownicy na regulowany BBB, nowa tylna opona, nowy łańcuch, regularne przeglądy, pojedyncze plamki rdzy na 2 śrubkach przy hamulcach. Województwo łódzkie, dokładnie Bełchatów. Dkoładnie taki, w takim kolorze: http://images04.olx.pl/ui/4/61/06/12...1266586321.jpg Więcej info na priv i oferty też kierujcie na priv bo tu raczej nie zajrzę.
Panowie ;d Jeżdże od roku w fourcrossie ;x lecz jednak gdy zaczeliśmy z kumplami budować "traski" freeride'owe i trochi DH. Pociągneło do lekkiego dh + free ride i zamierzam zmienić go w full'a ;d
I otóż moja prośba o sprawdzenie tych części które wypisalem z rowerku do 4x czy nadadzą się do dh oraz jaką rame z damperem kupić oraz amortyzator.
Odrazu chce powiedzieć że mam mały budżet
Rower 4x
Amortyzator : RS Reba SL (żadnych odarć, bez wytartego teflonu wyciagne za niego z 900 zł) i za te 900 zl zamierzam kupić RS Domain lub jakiś inny
Rama : Dartmoor Creeper sprzedal bym i kupił rame + damper tylko problem że nie wiem jaką :D
Korba : Truvativ Rutikon
Pedały : SPD shimano sprzedalbym i kupił platformy
Kierownica + Mostek : Truvativ Hussefelt 680mm
Hamulce + Tarcze : Avid elixir 3 z tarczami g3 160 tarcze bym sprzedał / zamienił na jakieś 203
Manetka : Shimano Alivo
Przerzutka : Shimano sora
Kaseta : nie pamietam ;d
Obręcze : Dartmoor Crusher 26
Opony : Tioga 2.10
Co myślicie o takim sprzęcie? Nadał by się? oczywiscie na początek ?
Ja bym został przy HT i kupił za ten hajs jakąś dwupółkę, a dozbierał później do ramy z damperem.
Panowie, potrzebuję pomocy, bo na rowerach się nie znam.
Narobiłem sobie ochoty na popedałownie. Trochę pojeździliśmy z kumplami, to tu, to tam, i, cholera, ja chcę więcej! Sęk w tym, że, z braku innego sprzętu, jeździłem na starym, pordzewiałym rowerze wujka. Jakiś ital bike z marketu pewnie, nic specjalnego. Przerzutki już chodzą słabo, hamulce raczej nie chodzą w ogóle (tylko tylni daje radę), przednie koło do wymiany, pedały trzeszczą: Słowem mówiąc, tragedia :D Żeby doprowadzić ten rower to dobrego stanu, musiałbym chyba włożyć w niego więcej kasy, niż mam obecnie.
Dlatego pomyślałem, że rozejrzę się na allegro za jakimiś używanymi noł nejmami za grosze. Większość wygląda tak, że ważąc skromne 70kg bałbym się na nie wsiąść, ale chyba znajdzie się coś konkretniejszego?
Na rowerze nie będę skakał, zdobywał szczytów ani lodowców, nic z tych rzeczy. Do jazdy ma służyć, spokojnej, kulturalnej :) Po mieście czy nad jezioro. No dobrze by było, żebym mógł podjechać pod krawężnik bez obawy, że się na nim rozwalę :P
Obecnie dysponuję zawrotną kwotą 200zł. Nie mówcie, że lepiej dozbierać 5 razy tyle i kupić to i tamto, bo takie opcje nie wchodzą raczej w grę. Jeszcze nie :D Wiem, że lepiej kupić rower za 1000zł, niż za 200, no ale mam 200, a nie tysiąc.
Teraz pojawia się pytanie: Czy do tej kwoty znajdę coś, na czym mógłbym bez obaw jeździć? W co ewentualnie później mógłbym włożyć trochę pieniędzy, np kupić przedni widelec z amortyzatorem, zmienić przerzutki, hamulce czy coś takiego. Ja się specjalnie nie znam na rowerach, więc sam w ciemno brać nie chcę raczej.
http://allegro.pl/uzywany-rower-kala...708918954.html
http://allegro.pl/okazja-wyajatkowy-...709294157.html
Te dwa wyglądają trochę porządniej od pozostałych w cenie do 200zł, a to już coś :)
Myślicie, że mogłyby dać radę?
Może jesteście w stanie zaproponować coś innego?
Chłopaki, jeździć mi się chce :D
@down: No ja wiem, że koło mi nie odpadnie, ale nie dość, że ciężko mi tym rowerem za kumplami nadążyć, bo większa przerzutka niż 2/5 nie wskoczy, to jeszcze wstyd - rower pordzewiały cały i trzeszczy, skrzypi itd :P Dlatego chyba lepiej już kupić coś innego. Nie oczekuję, że za 200zł będę miał super jednoślad, no ale coś zdatnego do jazdy to się chyba znajdzie, co? :P
przedni widelec nadający się do jazdy będzie kosztował więcej niż ten rower ; p stary nie opłaca sie tego kupywać, nie bedziesz jezdził rowerem tylko czołgiem, osobiście wolałbym poczekać ten okres czasu w którym mógłbyś sie wzbogacić i kupił coś używanego z serii Kross albo innych firm za 500-600 zł ; p
a jak tak bardzo chcesz to kupić to kup, do wymiany przerzutek musisz doliczyć odpowiedni łańcuch, korbe nową, przednią przerzutkę też, do tego nowe klamko-manetki ; p a to wyniesie wiecej niż wartość rowera,
jezeli dobrze dokręcisz to możesz jeździć, nie odpadnie ci koło, to stereotyp ; d ja jeździłem 2 lata rowerem za 300 zł i dawało rade, tera mam krossa v4 i jazda jest o 300% lepsza ; )
jeśli poszła mi dętka to lepiej skleić, czy kupić nową? (mam łatki)
Czy fakt, że mam z tyłu łysą oponę lub trochę niedopompowane koło może sprawić, że przy najeżdżaniu na krawężnik tylnym kołem zwiększa się prawdopodobieństwo przebicia dętki?
klej śmiało.
łysa opona nie wiem, niedopompowane koło zwiększa.