@up
Ten pierwszy tragedia, wygląda jak samoróbka ; o
@up
Ten pierwszy tragedia, wygląda jak samoróbka ; o
Cytuj:
Siwek_Marcin napisał
Jeżeli juz chcesz wybierac pomiedzy tymi dwoma to bierz 2 only !
a te 2,5kg nie robi roznicy?
a ten
https://ssl.allegro.pl/bmx-gt-i1246583354.html ?
Siema!
Więc tak, jest tu ktoś kto jeździ w downhillu?
Mam u siebie kilka takich fajnych górek, po których śmigam sobie 'zwykłym' rowerem, i mocno mnie to wciągneło..a akurat jestem w takiej sytuacji, że jest trochę leżących funduszy i noszę się z zakupem roweru do dh.
Chciałbym, żeby mi ktoś coś doradził taniego! Po prostu nie chce wydawać powiedzmy od razu 2 koła na rower tylko trochę mniej ;d
Także dałoby się coś złożyć powiedzmy za koła? Takiego w miare jeżdżącego?
W ogóle jak ma się sytuacja z zamawianiem części z USA, jest taniej? Akurat trochę ogarniam temat eaby'ów, paypalów etc. także nie jest to dla mnie problem zamówić rower czy części z juesej jeśli miałoby być taniej.
Pamiętam kilka stron temu, ktoś pisał, że fajny rower do dh to koszt ponad 3k.
Ja bym poszukał rowerów do dirtu/streetu.
ja jeżdżę w downhillu ;]Cytuj:
Fanatyczny napisał
myślę że nie opłaca Ci się składać roweru na nowych częściach bo do 2 koła nic nie znajdziesz :)
na allegro można wyczaić ładne okazje np:
http://allegro.pl/kross-sign-fr-dh-e...254270933.html nawet fajny rowerek , może uda Ci się go dorwać za 2k
ewentualnie jak naprawdę coś nowego chcesz to kup Signa DS'a i zrób w nim pare przeróbek
pzdr
Ja nie wiem jaka u was jest definicja słowa "TANIE".
Jak dla mnie to taki rower by się nadał (chociaż i tak nie jest aż tak tani) :
http://allegro.pl/leaderfox-dragstar...253530669.html
Tylko byś się potargował ze sprzedawcą i tyle. Dla początkującego nie potrzebny jest chyba jakiś rower, który ma przeżyć zderzenie z czołgiem :|
img692.imageshack.us/i/zdjcie0004hi.jpg/ Co myślicie o tym rowerku do Freeride'u / DH ?
Części:
Rama: Dangerous mike dual slalom
Widelec: marzocchi junior t 170 mm skoku 2004 rok
Kierownica: dangerous mike pirania
Mostek: marzocchi
Gripy: specialized
Stery: vp canecreek maszyny chyba
Siodło: selle italia jakieś
Sztyca: Accent
Zacisk: accent
Korby: truvative hussefelt isis
Support: vp one dh
Zębatka: truvative 36 zębów
Łańcuch: shimano alivio
Pedały: dartmoor jelly
Napinacz: na 2 rolki
Koło przód:
Obręcz: Sun rims double track
Szprychy: Dt champion silver
Piasta: novatec qr 20 pod tarcze
Opona: jakieś do dh
Dętka: no name 26"
Koło tył:
Obręcz: dartmoor crucher
Szprychy: Dt champion silver
Piasta: shimano m475 moze ma 1 miesiąc
Opona: jakaś do dh
Dętka: no name 26
Hamulec tył : shiamno mechanik ale hamuje swietnie
przerzutka shimano tiagra
kaseta shimano dura ace chyba
Prawie za 1500zł (tyle ile babcia mi chce za rower dać, ale nie na poskładanie) oczywiście chce w nim wymienić kiere pedały, dać hydraulika do przodu i cale tylnie koło wymienić : P i oponki ; p. Wiem dużo to wyjdzie, ale babcia nie pozwoli mi na składanie roweru. : //
Cytuj:
koziol24 napisał
secik daje rade , tylko tak jak mówisz wymień koło tył , załóż hebel z przodu , kiere zmień i na razie można pociskać :)
Tak jak myślałem bo babcia właśnie nie pozwoli mi składać sobie roweru więc kupi ten a ja ze swoich będę dokładał do niego : ). Mógłbyś poradzić jakie koło dać do tyłu? : P
DM DS to gowno, bardzo wysoko suport z takim widlem i zle bedzie Ci sie smigac. Juz lepszym wyborem jest dragstar, rama klasyczna, pol polski na niej zaczynalo, mocna i wzglednie tania (100-150zl) :) Sam mam 2 bike na niej, zaczynalem od niej i polecam.
Czemu niby ta rama to gówno? Za wysoko support raczej mi nie będzie przeszkadzał, a ramę polecał mi sam szfagier który na niej lekko z 4 lata jezdził (bodajże)
Bo gowno i tyle. Pojezdzisz troche na wysokim suporcie i zrozumiesz, ze tylko przeszkadza. Ja mam w norku suport na wysokosci 350~mm i jest bardzo dobrze, trzeba tylko uwazac przy pedalowaniu. W sztywniaku mialem cos minimalnie wyzej, i tez bylo dobrze. Aczkolwiek na taki wysoki suport jak w przypadku DM DS to bym sie nie porwal.
A skoro jezdzil 4 lata, to jakie on ma porownanie do innych ram.. No blagam cie, przyzwyczaic sie idzie do wszystkiego, tylko potem wsiadasz na lepszy rower i odrazu twoje urojenie, jaki dobry rower miales legnie w gruzach.
I co do tego swietnie hamujacego mechanika shimano, chcialbym widziec jego porownanie z moim gustavem :D
Oczywiście do przodu idzie jakiś hydrauliczny Hayes a z tyłu wystarczy mechaniczny bo kółko i tak jeździć będzie xD.
Zapraszam w gory to zobaczysz jak wystarcza z tylu mechanik.. Po 5 minutach odpadna ci palce, a pozatym sila mierna.Cytuj:
koziol24 napisał