Reklama
Strona 467 z 664 PierwszaPierwsza ... 367417457465466467468469477517567 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 6,991 do 7,005 z 9948

Temat: Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

  1. #6991
    Avatar Janusz_Wons
    Data rejestracji
    2017
    Posty
    2,101
    Siła reputacji
    9

    Domyślny

    ja widzę panamery codziennie i te auta w rzeczywistości z perspektywy pieszego i kierującego innym pojazdem prezentują się zupełnie inaczej niż na zdjęciach z internetu, gdzie masz jednak inną perspektywę i jest bardzo dobrze "narysowane" i wtedy "proporcje" są widziane zupełnie inaczej, zgodzę się z tym, że merce wyglądają lepiej, ale nie mogli tego zrobić inaczej, taka prawda i tyle
    Ostatnio zmieniony przez Janusz_Wons : 14-10-2018, 21:13

  2. #6992
    Avatar Janusz_Wons
    Data rejestracji
    2017
    Posty
    2,101
    Siła reputacji
    9

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Robienie heel&toe w normalnych butach to jest 0/10, poza tym w warunkach drogowych to się prawie nigdy nie przydaje, co innego na torze.
    międzygaz w redukcji bez użycia hamulca pozwala na ekonomiczniejszą i bezpieczniejszą jazdę, nie trzeba od razu heel&toe robić

  3. Reklama
  4. #6993
    Avatar Cybuch
    Data rejestracji
    2004
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    32
    Posty
    2,161
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Dokładnie tak jak janusz napisał, sam się dziwie że sie z nim zgadzam xD tu nie chodzi o heel&toe, bo tego nie mam opanowanego tylko zwykłą redukcję z miedzy gazem dla płynnej jazdy, by nie było czuć, że redukujesz np. o 2 biegi niżej

  5. #6994
    Avatar jaxi
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    5,329
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Używanie sprzęgła podczas zmiany biegów hrrrr tfuuuuu

  6. #6995
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,140
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Janusz_Wons napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ja widzę panamery codziennie i te auta w rzeczywistości z perspektywy pieszego i kierującego innym pojazdem prezentują się zupełnie inaczej niż na zdjęciach z internetu, gdzie masz jednak inną perspektywę i jest bardzo dobrze "narysowane" i wtedy "proporcje" są widziane zupełnie inaczej, zgodzę się z tym, że merce wyglądają lepiej, ale nie mogli tego zrobić inaczej, taka prawda i tyle
    Trudno nie widzieć Panamery codziennie, bo to jest ulubione auto kredyciarzy, którzy mają trochę więcej niż 10k brutto i chcą pokazać, że wcale nie pójdą z torbami w ciągu miesiąca jak szef ich wypierdoli za siedzenie na fejsie w godzinach pracy. Ja widzę Panamerę częściej niż W124, E39, E38, E36 i jeszcze ze 100 innych modeli teoretycznie popularnych aut (w tym nawet tych serio popularnych, bo nie raz mi się zdarzyło zobaczyć na trasie ze trzy Panamery i np. żadnego Focusa MkII czy Renault Megane IV). To samo jest z F10 czy teraz już z G30, X5, X6, Q7 itp. itd. Pełno tego wszędzie, każdy kto ma działalność z przychodem miesięcznym ~10k ma furę premium w leasingu, każdy.

    I nie, na żywo nie wygląda lepiej, jeśli już, to gorzej, bo zdjęcia prasowe są robione pod takimi kątami i tak retuszowane, by wszystko było z 10x piękniejsze niż jest w rzeczywistości.

    No i mogli zrobić to inaczej, tak samo jak w przypadku Cayenne - w ogóle nie robić. Porsche po prostu nie przystoi tworzenie takich karykatur, tak samo jak Bentleyowi czy Rollsowi (oczywiście wszyscy wiemy co dzisiaj jest w ich ofertach). A dlaczego tak się dzieje? Imo jest to wina właścicieli, gdyby nie VW i BMW stojące z toporem (a może raczej stojące z pakietem akcji w łapie), to nie byłoby takiego frywolnego rozmieniania legendarnych marek na drobne, bo przecież ZYSKOWNOŚĆ KURWA ROBIMY SUVY I CROSSOVERY A NA DESER JESZCZE JAKIEŚ SEDANY COUPE BO JAK TO TAK KTO TO WIDZIAŁ PORSZE TYLKO DLA DWÓCH OSÓB???

    Cytuj Janusz_Wons napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    międzygaz w redukcji bez użycia hamulca pozwala na ekonomiczniejszą i bezpieczniejszą jazdę, nie trzeba od razu heel&toe robić
    O żesz kurwa, przecież tego się nie da nie robić XDDDDDDDDDDDDDDD Redukcja bez dodania gazu jest zabójcza dla skrzyni i silnika przecież, na dodatek słychać i czuć, że coś jest nie tak, bo nagle po puszczeniu sprzęgła nam obroty rosną chuj wi o ile i średnio rozgarnięta małpa by się połapała, że trzeba inaczej.

    Serio da się jeździć bez tego? Dlatego od razu o heel&toe pomyślałem, bo dla mnie niepojęta jest redukcja bez międzygazu.
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 14-10-2018, 23:37

  7. #6996
    Avatar Cybuch
    Data rejestracji
    2004
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    32
    Posty
    2,161
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Nie uczo tego na Lkach, nikt z kim jechałem jako pasażer tego nie robił, true story. Co więcej zadam pytanie z innej mańki - przyspieszając i zmieniając bieg na wysokich obrotach (powyżej 5k) z jedynki na dwójkę niezaleznie jakbym nie zmieniał biegu to zawsze czuć, ze się zmienił, im wyższy bieg tym mniej (a potem wcale) czuć, nie jest to jakieś chamskie szarpnięcie, ale po prostu czuć. Na niskich biegach/redukcji (teraz xD) tego nie ma, czy to tak ma być, bo juz takie siły działają (na różnych filmach z róznych samochodów widziałem, że tak po prostu jest) czy to trzeba jakos specjalnie?

  8. #6997
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,140
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    To jest normalne jak najbardziej.

  9. #6998

    Notoryczny Miotacz Postów Harvi jest teraz offline

    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Bielsko Biala
    Posty
    1,094
    Siła reputacji
    12

    Domyślny

    Przy puszczeniu gazu, po około 0,5 sekundy następuje małe szarpiecie, później auto jedzie normalnie. Nie ważne czy jadę z górki czy pod górkę. Myślałem o krokowym, przepustnicy. Co myślicie?

  10. #6999
    Avatar Janusz_Wons
    Data rejestracji
    2017
    Posty
    2,101
    Siła reputacji
    9

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    O żesz kurwa, przecież tego się nie da nie robić XDDDDDDDDDDDDDDD
    ty, ale wiesz, że w autach troszkę nowszych masz jednak fajną synchronizację, czego kiedyś nie było i normalnie przy 60km/h bez międzygazu zrzucisz z 4 na 2 delikatnie operując drążkiem i dając skrzyni chwilkę i zdecydowana większość ludzi tak robi
    pomijam fakt, że nikt z moich znajomych nie hamuje nawet silnikiem, bo mają w to wyjebane i nikt tego nie uczył, więc niezły bąbel percepcyjny, że wszyscy to nie wiadomo jacy kierowcy

    ja mam doświadczenia takie, że jak ktoś wie, żeby sprzęgła nie trzymać i wrzucać luz, to już jest dobrze, jak ktoś hamuje silnikiem, to jest wspaniale, jak ktoś używa międzygazu przy redukcji to już w ogóle król szosy, a jak jeszcze w ogóle słyszał o heel&toe to już kurde no, bóg motoryzacji

    i to jest właśnie to mex, czego Ty nie potrafisz zrozumieć w imię zasady "zapomniał wół jak cięleciem był" i patrzeniu na cały świat ze swojej perspektywy, Ty dobrze operujesz autem, znasz się, dla Ciebie nie ma problemu się przyzwyczaić i robić pierdyliard rzeczy prowadząc auto, które dla zwykłego człowieka są męczące, a często ponad rozum i za trudne do ogarnięcia(zwłaszcza dla kobiet) i ludzie chcą i potrzebują aut, które sporo wybaczają i dobrze się nimi jeździ, przy czym dla nich "dobrze" nie ma nic wspólnego z Twoim "dobrze", nie obchodzi ich, żeby się nie wiem, trzymało super drogi, super skręcało, fajnie przyspieszało i chuj wie co jeszcze, dla nich "dobrze" to znaczy wygodnie, przy czym ja wiem, że dla Ciebie w 20-letnim aucie też jest "wygodnie", bo się potrafisz przyzwyczaić i wiesz jak prowadzić samochód, większość nie wie i nie ma ambicji do tego, żeby wiedzieć

    ja sam jak jadę zmęczony, a zazwyczaj jadę zmęczony, jak większość ludzi, to czuję w chuj różnicę nawet w tym, czy auto ma wspomaganie i sprzęgło hydrauliczne, czy jednak elektryczne i to drugie jest znacznie wygodniejsze i jest pełno takich pierdół, z "wzium brum" większość nie ma nic wspólnego, a jak miała to po prostu wyrasta i chce wygody

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Redukcja bez dodania gazu jest zabójcza dla skrzyni i silnika przecież, na dodatek słychać i czuć, że coś jest nie tak, bo nagle po puszczeniu sprzęgła nam obroty rosną chuj wi o ile i średnio rozgarnięta małpa by się połapała, że trzeba inaczej.
    to niezły ekspert, nie wiem co by miało być szkodliwego dla silnika w zrzucaniu biegu bez międzygazu, a skrzynie aktualnie też nie są problemem, bo mają dobrą synchronizację i jak nie jesteś małpą i nie zmieniasz biegów jak w kamazie, tylko wbijasz bieg spokojnie - zwiększając stopniowo siłę i czekając, aż się skrzynia zgra, to też w żaden sposób na tym nie cierpi

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No i mogli zrobić to inaczej, tak samo jak w przypadku Cayenne - w ogóle nie robić. Porsche po prostu nie przystoi tworzenie takich karykatur, tak samo jak Bentleyowi czy Rollsowi (oczywiście wszyscy wiemy co dzisiaj jest w ich ofertach).
    no tak, powinni nie zarabiać pieniędzy, bo nie przystoi, tymbardziej, że te auta nie wyglądają tak tragicznie jak Ty to opisujesz, temat był już poruszany setki razy, są gusta i guściki, to że większość sebów i "znawców" motoryzacyjnych zatrzymała się w czasie jak janusze w prl, to nie znaczy, że ludzie też i rozumiem, że wg. ciebie jak ktoś chce coś lepszego od bmw, ale jednak zwykłego, to powinien nie mieć wyboru, bo innym markom "nie przystoi" i mexowi się nie podoba
    Ostatnio zmieniony przez Janusz_Wons : 15-10-2018, 10:06

  11. #7000
    Avatar Janusz_Wons
    Data rejestracji
    2017
    Posty
    2,101
    Siła reputacji
    9

    Domyślny

    Cytuj Cybuch napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Co więcej zadam pytanie z innej mańki - przyspieszając i zmieniając bieg na wysokich obrotach (powyżej 5k) z jedynki na dwójkę niezaleznie jakbym nie zmieniał biegu to zawsze czuć, ze się zmienił, im wyższy bieg tym mniej (a potem wcale) czuć, nie jest to jakieś chamskie szarpnięcie, ale po prostu czuć.
    tak, jest to zupełnie normalne, wynika to z nieliniowej charakterystyki zmiany przełożeń w skrzyni biegów i to samo masz na niższych obrotach, tylko że mniej odczuwalne; no i da się osiągnąć płynną zmianę z 1 na 2 przy 5k obrotów, ale musiałbyś naprawdę ale to naprawdę dobrze znać samochód, mieć skrzynię z dobrą synchronizacją i dość powoli puszczać sprzęgło po zmianie biegu, katując je trochę w ten sposób

  12. #7001
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,140
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Strzelanie ze sprzęgła na każdym biegu jest gorsze niż wolniejsze puszczanie na wysokich obrotach, nie wiem o czym ty piszesz. Można płynnie zmieniać biegi nawet na wysokich obrotach, ale zdecydowanie łatwiej robi się to na wyższych niż na niższych, wiadomo. Szybkie puszczanie sprzęgła nigdy nie jest dobre, tak samo wspomniane przeze mnie mocne redukcje bez międzygazu, bo nagły skok obrotów np. z 2k na 5k nie jest dobry dla napędu i nawet w nowych autach nie należy tak robić. Jak chcesz Janusz dla wszystkich wygody, to niech kupują automaty, tam się nie trzeba o takie rzeczy martwić, a manuale zostaw tym, co choć trochę chcą się wczuć w jazdę. Ale nie, czekaj, ludzie biorą manuale, bo taniej i ciągle wg nich bezawaryjnie (co jest prawdą jeśli chcemy auto na wiele lat, bo niestety większość nowych skrzyń nie wytrzyma tyle, co stare klasyczne hydrauliki) i warto ich edukować jak się powinno jeździć, bo to wymaga jedynie minimum zaangażowania, a zadba się tym o swój komfort i finanse, bo auto będzie się mniej zużywać. O tym na pewno nie pomyślałeś.
    Cytuj Janusz_Wons napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    no tak, powinni nie zarabiać pieniędzy, bo nie przystoi, tymbardziej, że te auta nie wyglądają tak tragicznie jak Ty to opisujesz, temat był już poruszany setki razy, są gusta i guściki, to że większość sebów i "znawców" motoryzacyjnych zatrzymała się w czasie jak janusze w prl, to nie znaczy, że ludzie też i rozumiem, że wg. ciebie jak ktoś chce coś lepszego od bmw, ale jednak zwykłego, to powinien nie mieć wyboru, bo innym markom "nie przystoi" i mexowi się nie podoba
    Wiesz jaki jest problem tych wynalazków pokroju Cayenne, Panamery, Bentaygi i innych aut, które powstały w znanych, luksusowych i sportowych markach na przestrzeni ostatnich dwóch dekad? One chcą do bólu przypominać inne modele tych marek, bo te chciwe chujki dobrze wiedziały, że to się wtedy sprzeda. To nie jest tak, że one całym swoim designem wołają "patrz, jestem Porsche/czymkolwiek innym". One mają jeden/dwa elementy charakterystyczne i całą resztę totalnie z pizdy doklejoną do nich, tani skok na legendę marki. Taki pierwszy Cayenne ma przód żywcem wzięty z Carrery, zniekształcony żeby pasował do tego paskudztwa, dowalony ogromny grill niz z gruchy ni z pietruchy (co wygląda tak źle, że Multipla to geniusz stylistyczny). To jest karykatura Carrery, legendy tej świetnej marki, która była budowana od pokoleń. Jakby zrobili po prostu SUVa i dali mu jego własny styl i ogólny design spójny z charakterem marki, to pewnie nie byłoby tak źle. Ale nie, oni musieli być pewni, że to się sprzeda więc poszli po najmniejszej linii oporu i dali ludziom SUVa Porsche, który z przodu przypomina Carrerę, bo akurat zaczynał się boom na tego typu auta i musieli coś zrobić. Poszli na łatwiznę i to jest cały problem, nie to, że zrobili SUVa. No i za nimi poszły inne marki, wiemy jak to się skończyło. Panamera została zrobiona dokładnie tak samo, łatwizna i szczucie paroma elementami wyglądającymi kropka w kropkę jak te z 911. Żenada.
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 15-10-2018, 18:35

  13. #7002
    Avatar RedheadPapa
    Data rejestracji
    2012
    Posty
    1,980
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Harvi napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przy puszczeniu gazu, po około 0,5 sekundy następuje małe szarpiecie, później auto jedzie normalnie. Nie ważne czy jadę z górki czy pod górkę. Myślałem o krokowym, przepustnicy. Co myślicie?
    Też tak mam. Strasznie wkurwia. Nie wiem czym jeździsz ale u mnie w a3 ziomki z forum mówią o przepustnicy lub sondzie lambda (a jeden gość miał zjebany czujnik położenia sprzęgła i po naprawie problem zniknął).
    Ostatnio zmieniony przez RedheadPapa : 15-10-2018, 18:58

  14. #7003
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    29
    Posty
    5,066
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj RedheadPapa napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Też tak mam. Strasznie wkurwia. Nie wiem czym jeździsz ale u mnie w a3 ziomki z forum mówią o przepustnicy lub sondzie lambda (a jeden gość miał zjebany czujnik położenia sprzęgła i po naprawie problem zniknął).
    Czujnik położenia sprzęgła?
    Pierwszy raz o czymś takim słyszę, jest w ogóle coś takiego?

  15. #7004
    Avatar Janusz_Wons
    Data rejestracji
    2017
    Posty
    2,101
    Siła reputacji
    9

    Domyślny

    wy jednak serio nie wiecie jak działa silnik z całym układem napędowym xD
    potrzebny jest po to, żeby płynniej wrzucać bieg i nie katować sprzęgła, bo ecu zmniejsza moment obrotowy poprzez nadanie mniejszej ilości paliwa

    a potem pierdolenie, jakie to nowe auta są chujowe i nic nie poprawiają
    albo, że skok z 2k na 5k obrotów przy hamowaniu silnikiem bez międzygazu szkodzi bardziej(w czymś nowszym niż 20-letni strucel ofc.) od wrzucenia 5k obrotów wcześniej i dopiero synchronizowaniu silnika z układem jezdnym
    pomijam już fakt, skąd ekspert działu wziął w ogóle skoki z 2 na 5k, bo nigdzie nie było o tym mowy w temacie redukcji bez międzygazu, no i redukcja z 4 przy 60km/h do 2, gdzie obroty skaczą olaboga z 2.5k do 4k w czasie 5 sekund i szybko sobie spadają z powrotem, oczywiście nie istnieje; prawidłowe hamowanie silnikiem może się odbyć tylko i wyłącznie przy dostosowaniu idealnie obrotów jak to miało miejsce 100 lat na oko temu, i wcale nie po to dorobiono układ synchronizacji w skrzyniach, który w zasadzie posiada swoje sprzęgła
    Ostatnio zmieniony przez Janusz_Wons : 16-10-2018, 07:51

  16. #7005
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,140
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Ale typie zsynchronizowane skrzynie mamy od dziesiątek lat, nie jest to nowość XD Pojeździj se autem bez synchronizacji (mało prawdopodobne, bo nie znajdziesz takich aut na olx, nie wypożyczysz i nie kupisz nigdzie indziej jak na aukcjach za grubą kasę), ew. Maluchem, który nie ma synchro pierwszego biegu i trzeba się zatrzymać, żeby go wrzucić. Tu nie chodzi o dobieranie idealnych obrotów do zmiany biegów, bo nam skrzynia zgrzytnie i chuja se wrzucimy, a o to, że przy ostrej redukcji skrzynia dostaje kopa momentu obrotowego i tego nie zmienisz dopóki nie zrobisz tego nieszczęsnego międzygazu. Jak robimy redukcję o 2 biegi czy nawet 3 (bo niejednokrotnie jedzie się np. na piątce na niskich obrotach i trzeba zrobić redukcję do dwójki, bo mamy auto z małym silnikiem i tego potrzebujemy), to bez międzygazu autem szarpnie, nie jest to dobre dla całego układu napędowego i przestań się kurwa kłócić XD To, że napęd wytrzyma takich redukcji dużo i jest to w pewien sposób niwelowane przez pewne rozwiązania nie oznacza, że to jest odpowiedni sposób prowadzenia pojazdu i każdy powinien się z takimi podstawami zapoznać, bo nie jesteśmy małymi dziećmi i jak coś robimy, to róbmy to z głową. Nie każdy musi być wirtuozem kierownicy, nart, roweru, fizyki, matematyki, ale nie bądźmy ignorantami - jeśli coś nas w życiu dotyczy i mamy z tym dłuższą styczność, to poświęćmy temu choć minimum uwagi, bo tego wymaga RiGCZ współczesnego człowieka z cywilizowanego kraju.

    PS. Każdy sobie może otworzyć wiki i poczytać Janusz, masz na to kupę czasu. Fajnie, że się przykładasz do tematu i piszesz tutaj o konkretnych, rzadko omawianych mechanizmach i to się ceni, bo widać, że chce ci się robić risercz w celu "udowodnienia" nam, że się mylimy XD

    PSS. Zdajesz sobie sprawę, że w podstawowej obsłudze samochodów nie zmieniło się prawie nic w przeciągu ostatnich 30 lat, może nawet 40? Od tego czasu dodaje się pełno elektroniki czy elektryki, układów bezpieczeństwa itd. Ktoś, kto jeździ nowym np. Audi czy tam Hyundaiem, bez problemu wsiądzie w Beczkę i pojedzie na drugi koniec Polski, bo te auta obsługuje się dokładnie tak samo łatwo i intuicyjnie, nie trzeba się przestawiać. Teraz robi się wszystko, by auto za nas myślało, za nas prowadziło, za nas hamowało. Te ostatnie 40 lat przyniosło tylko kilka naprawdę ważnych systemów jak ABS (który akurat chyba jest starszy, ale nie wiem, nie chce mi się na wiki wchodzić, wyręcz mnie XD) czy kontrola trakcji, stabilizacja toru jazdy, a z wyposażenie to np. jak dla mnie bardzo pomocne czujniki parkowania czy w sumie czujnik deszczu, tego typu małe sprawy. Wielkie dotykowe ekrany nie są wygodne, setki ustawień wszystkiego co jest w aucie nie jest wykorzystywane przez 99% użytkowników. Ludzie dalej używają głównie tego, co jest w autach od pokoleń, nowinki są fajne, ale niewiele z nich się rzeczywiście przydaje w codziennej eksploatacji. Jak obedrzesz samochody z tych wodotrysków, to przed tobą stanie właśnie coś pokroju staruteńkiej Beczki, Balerona, Audi C3 czy BMW E34. Handluj z tym, dlatego starsze auta z początku lat 80tych są takie pożądane, bo można nimi normalnie jeździć, a do tego oferują znacznie lepszą jakość tej jazdy, bo czujesz samochód dużo lepiej, wiesz, że prowadzisz, nic ci w tym nie przeszkadza. Ot co, auta dla tych, co lubią prowadzić, a nie dla tych, co po prostu muszą.
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 16-10-2018, 08:34

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 5 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 5 gości)

Podobne tematy

  1. Luźne rozmowy na siłce
    Przez jacket w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 9616
    Ostatni post: Dziś, 15:10
  2. Luźne rozmowy na tematy serwera
    Przez Crus w dziale Tibiantis Online
    Odpowiedzi: 2575
    Ostatni post: 30-01-2024, 19:16
  3. Odpowiedzi: 2506
    Ostatni post: 22-05-2022, 16:22
  4. Luźne rozmowy na siłce - archiwum
    Przez chemik w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 39179
    Ostatni post: 09-06-2016, 11:14
  5. Odpowiedzi: 10019
    Ostatni post: 12-01-2014, 13:52

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •