Govinem napisał
komunisci to są tacy mocni anarchiści że muszą iśc do państwa się pucować żeby im pozwoliło zawierać "związki małzenskie"
KOMUNISCI systemowo wprowadzają anarchizm XD no kurwa nie wierze XD
Zaskoczę Cię ale komunizm i anarchizm to bardzo podobne ideologie, jedna i druga postuluje istnienie bezklasowego społeczeństwa. Główna różnica polegała właśnie na stosunku do państwa, komuniści zgadzali się na jego istnienie "w przejściowym okresie", anarchiści uważali, że jest to niedopuszczalne i bardzo niebezpieczne bo ci którzy obejmą władzę "tymczasowo" nie będą chcieli z niej zrezygnować i z czasem dla własnych korzyści wprowadzą kapitalizm. Mniej więcej to stało się w Polsce przy demontażu PRL kiedy PZPR wprowadziło rynkowy kapitalizm uprzednio dogadując się z koncesjonowaną opozycją co do wpływów.
A co marks mówił o buntownikach?
buntownik = ten co nie podoba się dla komunistów.
Jeśli opowiadasz, że Marks był zwolennikiem wszechwładnego państwa a'la stalinowski ZSRR to chyba innego Marksa znamy, poproszę w takim razie cytat. Manifest Komunistyczny należy czytać w kontekście ówczesnych czasów, marksizm to nie jest zresztą moja ideologia z uwagi własność do skłonność do centralizmu, późniejszy Marks zrewidował pod wpływem anarchistycznej krytyki pewne poglądy wyrażone w Manifeście Komunistycznym. Za swojego życia filozof z Trewiru miał okazję zaobserwować jaki los czeka buntowników z rąk konserwatystów i reakcjonistów czytając o doniesieniach z Paryża w 1871 roku.
Ktoś nie czytał manifestu kominustycznego, zrównanie miast z wsią, ARMIE PRZEMYSŁOWE, przymus pracy. buntownikom odbieramy wszystko. brak własności prywatnej, czerwony terror, KOMUNIZM to NIEWOLNICTWO w czystej postaci,
Marks zrewidował później pewne poglądy wyrażone w Manifeście Komunistycznym. I to co napisał należy interpretować w kontekście całej jego filozofii i ówczesnych czasów, jeśli twierdzisz, że Marks był zwolennikiem ogromnego państwa z cenzurą i innymi takimi to chyba żadnego jego dzieła poza wspomnianym Manifestem Komunistycznym nie kojarzysz.
w krajach komunistycznych to nawet kulki żałowali jak u pol pota tylko lali prętami za to że nosiłes okulary, lub nie miałes spracowanych dłoni, dowód że byłes "z klasy burżuazji"
Ludobójstwo Pol Pota to zakończyli wietnamscy komuniści przy sprzeciwie USA i Wielkiej Brytanii, tak swoją drogą.
Kto tak powiedział? Kto decyduje czym jest komunizm? Kto decyduje gdzie się zaczyna a gdzie się kończy komunizm? Jakiej "akademickiej definicji" się trzymasz i kto ją zdefiniował? Dlaczego mamy trzymać się twojej utopijnej wizji/definicji komunizmu, a nie dowolnego innego lewicowca?
Pisząc o komunizmie i definiując go odwołuję się do założeń jego twórców, jak wspomniałem, Marks zakładał zanik instytucji państwa. Serio o tym nie wiedziałeś i wytykasz mi brak wiedzy?
Jakiś losowy prawicowy oportunista odnalazł się w systemie i to ma niby świadczyć, że komunizm to nie jest lewica? OK! Ja też mogę zagrać w tą grę:
Bolesław Bierut, lewicowy aktywista, zdrajca narodu polskiego, pełniąc urząd Prezydenta RP i Przewodniczącego Rady Państwa osobiście lobbował u Stalina aby przyłączyć Polskę do Związku Radzieckiego, zatem polska lewica, wliczając ciebie, jest przeciwko niepodległości naszego kraju.
Komunizm w rozumieniu jego pierwotnych założeń to jak najbardziej lewica, PRL miał wiele elementów nielewicowych, takich jak choćby wspomniane forsowanie militaryzmu, podpadające czasem wręcz pod nacjonalizm rozdmuchiwanie antyniemieckich fobii i inne takie. I tacy ludzie jak Giertych czy Piasecki się tam odnaleźli nie dlatego, że byli oportunistami - dla prawicy(zwłaszcza tej nacjonalistycznej) charakterystyczny jest kult siły, oni lubią generałów w pięknych mundurach którym trzeba być bezwzględnie posłusznym i tak narodowcy odnaleźli się w tamtej rzeczywistości, wszystko jedno jak byle autorytarnie/totalitarne. Schyłkowy PRL(po objęciu władzy przez Jaruzela) to już w ogóle bardzo niewiele wspólnego z lewicą miał, przypominam, że Thatcher złamała strajk brytyjskich górników m.in dlatego, że Jaruzelski zgodził się sprzedawać polski węgiel do Wielkiej Brytanii. Co do niepodległości Polski - nie wiem czy słyszałeś ale w XIX wieku to różnej maści lewicy byli największymi zwolennikami niepodległości Polski(choćby wspomniany Marks organizował pomoc dla powstańców styczniowych) podczas gdy konserwatyści opowiadali się za "starym porządkiem" w Europie.
Ale jedną linijkę niżej: "prawica w latach 60 wsadziła geja do więzienia". Hmm... może żaden człowiek prawicy któremu bliskie są ideały prawicy nie popierał takich działań? Czemu jakiś losowy kiep Maciej Giertych jest przedstawicielem całej prawicy, podczas gdy systemowa cenzura i brak wolności słowa za komuny jest zbywana "to nie była prawdziwa lewica"? Hipokryzja MAXXX.
Przeciwko temu co wyprawiało się w ZSRR czy później PRL protestowała całkiem spora część lewicy(znanym krytykiem sowieckiego totalitaryzmu z pozycji lewicowych był wspomniany wcześniej George Orwell czy Albert Camus). Mnóstwo nazwisk i ruchów można tu wymienić, powstańcy z Kronsztadu, trockiści(choć to nie moja bajka), nawet partie komunistyczne w innych krajach jak włoska PCI za kierownictwa Berlinguera. Gdzie ci prawicowcy którzy wtedy uważali, że zamykanie ludzi(bo to nie był jednorazowy przypadek) za ich orientację seksualną do więzień nie jest w porządku? Gdyby nie dobrze zorganizowane ruchy społeczne to pewnie by ta sytuacja trwała do dzisiaj.
Dobra, WYJDŹ. Ty jesteś po prostu niedouczony. Do tej pory wszystko jeszcze jako tako zrozumiałem, ale tutaj aż się złapałem za głowę.
Widać po prostu, że jesteś niezaznajomiony z takim trudnym pojęciem jak korupcja.
Ode mnie dowiadujesz się, że twórcy ideologii komunistycznej opowiadali się za likwidacją państwa i zarzucasz mi niedouczenie, tutaj widzimy kolejny przykład Twojego braku wiedzy.
Więc tak, lewica to równość klasowa. Oprócz właśnie publicznych decydentów, którzy w takim rozdaniu są panami naszego życia.
Twórcy ideologii komunistycznej opowiadali się za brakiem istnienia publicznych decydentów tylko samorządnością(kolejny szok dla człowieka który nigdy z historią komunizmu się nie zapoznał).
PS. Ty na serio masz tak proste rozumowanie? "Lewica to równość klasowa, a sekretarz partii nie był równy robotnikowi, więc komunizm to nie lewica".
Lewica to pewien system wartości które w skrócie można opisać jako wolność, równość oraz solidarność. To czy jakiś ruch społeczny/polityka państwowa jest lewicowym określamy przez pryzmat tego czy realizuje te wspominane lewicowe idee. Sojusz Lewicy Demokratycznej tytułuje się lewicowym - i co z tego skoro w okresie swoich rządów realizowali program, który spokojnie mógłby być programem partii konserwatywnej(udział Polski w II wojnie irackiej, prawne umożliwienie eksmisji na bruk, zgoda na utworzenie tu więzień CIA i sporo innych przykładów)? Komunizmowi w wydaniu sowieckim kiepsko szła realizacja tych idei i dlatego system ten był przedmiotem słusznej krytyki ze strony wielu lewicowców. Anyway, wiesz w ogóle skąd wzięło się pojęcie "lewak" ? Bolszewicy nazywali tak swoich przeciwników, którzy domagali się od nich aby zaczęli te idee w końcu naprawdę realizować zamiast budować autorytaryzm. Tak z ciekawości spytam jeszcze - czy uważasz, że należy upamiętniać ofiary protestów społecznych w II Rzeczpospolitej tak samo jak tych zamordowanych w PRLu? Ja uważam, że tak i każdy zamordowany przez władzę, zastrzelony na ulicy za domaganie się reform zasługuje na kwiaty, polska prawica ma tu zwykle odmienne zdanie i tak projekt uchwały upamiętniającej Wielki Strajk Chłopski z 1937 roku został przez sejm odrzucony. Na tym polega lewicowość, że gardzi się państwową przemocą w każdej jej formie, niezależnie czy mowa o ofiarach PRLu, sanacji, represjach w Chinach czy Chile za rządów Pinocheta.
Rząd nas uciska â kłamią prawa,
Podatków brzemię ciąży nam,
I z praw się naszych naigrawa
Ten, co z bezprawia żyje sam!
Fragment Międzynarodówki, tradycyjnej pieśni lewicy. Jeśli ktoś twierdzi, że te słowa śpiewali ludzie kochający wszechwładzę państwa to cóż, brak pytań.
Zakładki