Corso napisał
#up
Nie my przesadzamy, a studia przesadzają :P W 100% się z Tobą zgadzam, że w programowaniu nie uświadczysz jakiejś zaawansowanej matmy (no chyba że mówimy o programowaniu czegoś z przetwarzaniem grafiki, tam to już jakieś macierze, wektory i inne się przydają). Niemniej jednak, jeśli autor wątku chce iść na studia informatyczne to musi się przygotować na częste obcowanie z matematyką. A jeśli chodzi tylko o programowanie, to tak jak mówi Kusterek, wiele więcej ponad liceum z matmy nie potrzeba, o ile nie porywasz się na pisanie jakiegoś stricte matematycznego programu oczywiście.
przetrwarzanie obrazu (to akurat związane z tematem mojej pracy inż), czy też przetwarzanie dzwieku wymaga bardziej znajomosci algebry niz analizy (no moze analizy troszke tez, glownie jednak operuje sie na sygnalach cyfrowych). Niemniej jednak, czasem można natrafić na jakiś problem i wiedza matematyczna, a raczej możliwość wyobrażenia sobie problemu i znalezienia algorytmu który sobie poradzi z problemem matematycznym może się przydać.
Haan napisał
Studia informatyki != praca w IT
Znam osoby, które jeszcze w liceum zaczęły pracować w IT, z tym, że raczej były to sprawy webowe itp, dopiero później zaczęły studia zaocznie.
Ja może nie studiuje informatyki, coś pokrewnego, ale mam problem, żeby dostać się na praktyki, mimo, że jakieś podstawy mam (trochę c++, trochę sql/xml, nawet takie podstawy pythona i javy, chociaz zadnego projektu w tym nie robilem), troche się bawię w reverse engineering starając się odtworzyć struktury klienta tibianica, pod którego zrobiłem bota z GUI w c++.
Wydaje mi się, że studia to jedno, sporo rzeczy ci się nie przyda + będziesz musiał chodzić na jakieś niepotrzebne przedmioty, które mają wypełnić Ci program. Większym pożytkiem jest raczej samodoskonalenie się, nauka samemu + realizacja jakiś własnych projektów, tak mi się przynajmniej wydaje. Jasne, studia mogą pomóc, papierek też jest chyba czymś fajnym + masz status studenta, ale jednak same studia to za mało i musisz się troszkę poświęcić, żeby sam się czegoś nauczyć. Tak mi się przynajmniej wydaje.
Zakładki