A konkretniej?
Czym sie rozni rekrutacja tam od europy, i jakie ograniczenia sa jak dostanie wize i sie dostanie.
Wersja do druku
Co do rekrutacji to prawdę mówiąc nie wiem co masz na myśli Rollercoster. Jak dla mnie sam proces się jakoś specjalnie nie różni, ale na pewno zależy od firmy.
A jeśli chodzi o ograniczenia wizowe, to zależy jaką wizę dostaniesz. Jak cię sponsoruje przyszły pracodawca, to pewnie J-1 i tam jakiś upierdliwych ograniczeń nie ma (poza tym, że na tej wizie możesz pracować tylko dla firmy, która cię sponsorowała). Dodatkowo jesteś przez bodajże 2 lata zwolniony z podatku federalnego i, w zależności od prawa stanowego, często też stanowego i nie płacisz medicare i social security. Jeśli pracodawca płaci ci ubezpieczenie zdrowotne, to w zasadzie przez te pierwsze 2 lata brutto prawie = netto. W teorii oczywiście trzeba się z dochodu rozliczyć w Polsce, ale wychodzi to raczej mało korzystnie, więc można zawsze zostać oszustem podatkowym raczej bez konsekwencji.
Z własnego doświadczenia (1 rozmowa w 'tamtym' stylu i z 8 rozmów w polsce) zaobserwowałem że generalnie tam mają wyjebane w jakim języku piszesz, ważne co potrafisz z tej ogólniejszej strony. Mnie na rozmowie TL pytał np. o jakieś infrastrukturalne rozwiązania, trochę o algo i sposób rozwiązywania problemów. W sumie o javie padło kilka zdań. Można to zobaczyć w ogłoszeniach topowych firm -> często masz jedną oferte i wypisane 5 języków. W USA generalnie siedzą największe/najpopularniejsze i może dlatego te rekrutacje tak wyglądają że kandydaci są katowani na rozmowach algorytmami i rozwiązywaniem problemów na tablicy - bo te firmy mają tyle kandydatów że zgarniają najlepszych. Ostatnio na IRCu ktoś wrzucał spoko artykuł o jakimś frontendowcu(twórca gulpa?) który zjebał chyba 5 rozmów pod rząd, bo zawsze gdzie poszedł dostawał na ryj mase algorytmicznych rzeczy. IMO w polsce rekrutacja jest ściśle powiązana z językiem w którym masz pisać i z reguły sprawdzana jest konkretna wiedza o fw/jezyku/etc niż jakieś ogólniejsze rzeczy jak algorytmy. (nie mówię tutaj o odwróceniu stringa czy fizz buzzie)
No i to byłby dla mnie największy problem.
torgi jak zacząć rozmowe zeby dostać podwyżkę? xD
w głowie mam 'dajesz +50% albo spierdalam bo to sie nie kalkuluje' ale z tego co czytałem to raczej nie moge tak zrobić, bo sobie narobie syfu i spale mosty xD
jak napisze mu na jabberze 'elo szef, pracuje tu juz rok i uwazam ze zasluguje na podwyzke, patrzac na rynek wrocławskich firm IT i zarobki' bedzie spoko?
Macie jakiś fajny pomysł na prosty + ciekawy projekt dla początkującego w perlu? Bo mam sobie coś wymyśleć i na zwolnienie z egzaminu + zaliczenie napisac w 2 tygodnie. Nie musi być epicko ambitny, prowadzący podawał jakieś 2 przykłady typu gra w życie (klik), albo prosta obsługa google mapsa co zapisuje htmle i coś tam jeszcze robi.
Jak jakies gry to moze:
http://inventwithpython.com/pygame/chapter5.html
https://www.reddit.com/r/learnprogra...rojects_xpost/
Tutaj masz duzy spis projektow, mozesz sobie wybrac cos co jest latwe.
C#. Majac dwie klasy statyczne, przykladowo:
Zakladajac, ze ta metoda robi w oby dwu klasach dokladnie to samo, jak zredukowac taki zapis (w miare mozliwie najprostszy sposob i nie produkujac az nadto kodu z tego powodu)? Nie chce czynic jej publiczna, bo nie powinna byc dostepna dla przecietnego uzyszkodnika. Dziedziczenia tez tutaj nie ma. Nie mam innego pomyslu na to...Kod:static class A
{
private static void MethodA(){//jakas implementacja}
}
static class B
{
private static void MethodA(){//jakas implementacja}
}
Jezeli nie jest to pusty string(przekazywany jako referencja w argumencie) to dopisuje kropke (tak, wiem, haha i w ogole). Raczej zbyt banalna metoda by specjalnie dla czegos takiego tworzyc klase, stad szukam prostszego rozwiazania.
Parafrazując: "static" ten keyword to kłopoty. Przestań korzystać z tego lipnego rozwiązania i skup się na OOP a nie na protezie zwanej static
Siemanko,
Mam problem z łączeniem dwóch obiektów w jeden c++ (concatenate~~). Napisałem coś takiego:
I teraz w funkcji main(), mam dwa obiekty, stosA, i stosB, wszystko ładnie działa, tylko nie chce mi działać ta funkcja w/w tak aby wypisała mi te stosy razem, prawdopodobnie źle ją wywołuje.Cytuj:
void queue::concatenate(queue A){
this->tail = A.head;
A.head = this -> head;
}
Trochę chaotycznie napisane, ale jutro muszę to oddać rano na zaliczenie. :D
Cały kod programu
tail wskazuje na twoj ostatni obiekt, a head na pierwszy. Jezeli wpiszesz tam w taki sposob adres to sobie nadpiszesz jeden obiekt drugim.
musisz najpierw ustawic tail.next na head a potem przypisac tail
sprobuj cos takiego,
teraz nie mam mozliwosci zeby tego zbudowac ale jak cos bedzie nie tak to daj znac to wieczorem zbudowac moge i przedebugowacCytuj:
void queue::concatenate(queue &A){
this->tail->next = A.head;
this->tail = A.tail;
A.head = this -> head;
A.tail = this->tail;
}
ktoś z was pracował jako programista w comarchu lub ma rozeznanie jak wygląda tam praca? bo dostałem się na staż wakacyjny i opinie generalnie są różne :P