Potrafisz coś prostego, to znaczy? Jeżeli opanowałeś wszelkie podstawy języka C++, umownie powiedzmy że granicą tych podstaw są klasy/obiekty (akurat klasy i obiekty najlepiej jest zrozumieć w praktyce) i wskaźniki (je musisz znać do bólu), to powinieneś zacząć nabierać doświadczenia w pracy z kodem, czyli najprościej mówiąc, tworząc bardziej złożone programy/gry. Ja kiedyś pisałem konsolowego snake'a obiektowo i tu po raz pierwszy poczułem, że potrafię się poruszać po C++.
A jeżeli nie.. ja uczyłem się z Symfonii C++ Jerzego Grębosza, ta książka jest legendą przez jej podeście niczym dla humanisty. Thinking in C++ jest lepsza, jeżeli bierzesz tamtą cechę za wadę (a skoro coś już umiesz, to niewątpliwie ją jest).
Zakładki