cześć,
miał ktoś usuwane 8/ zęby mądrości?
babeczka (dentystka) mówi że druga głowa mi wyrośnie xD, rzeczywiście tak źle jest?
ogólnie boli czy znieczulenie daje rade?
Wersja do druku
cześć,
miał ktoś usuwane 8/ zęby mądrości?
babeczka (dentystka) mówi że druga głowa mi wyrośnie xD, rzeczywiście tak źle jest?
ogólnie boli czy znieczulenie daje rade?
u mnie trwało to 10 min
dostałem dwa znieczulenia, wzieła jakiś chwytak, poluzowała mi dziąsła i zaczeła po prostu z całej epy ciągnąć aż go wyrwała. wyczyscila rane, dala mi wacik ktory mialem trzymac caly dzien.
jedyne co bolało to znieczulenie. nie bolało ani przy wyrywaniu ani po ani dzien po. jedyny minus to ze caly dzien mi krwawił praktycznie ale wyjebane mialem paliłem szlugi itp :P po sprawie dostałem zęba na pamiątke a potem rozkurwiłem go młotkiem za to ze mnie tak bolał przed zabiegiem
ale poczekaj na inne wypowiedzi bo z tego co czytalem wczesniej niektorzy mieli jakies problemy, u mnie tak to wygladalo a tez sie cykałem
To zalezy jak korzen sie ulozony. Znam osobe co dostala 4 znieczulenie i wyrywanie jednej osemki trwalo z 30min. Pozniej przez tydzien caly pysk opuchniety, oko jak podbite, nie mozna jesc, antybiotyk, szwy...
Ja tylko słyszałem, że z dolnymi mogą być problemy. U mnie wyrywanie górnego trwało mniej niż 5 minut i nie bolało ani po ani na drugi dzień. Ze znieczuleniem trwało dłużej niż samo wyrywanie.
Wyrywany miałem rok temu i tak jak opisał vadim, znieczulenie kilka razy podawane i czuć i tak było dość mocno. Złapał mnie za łeb i szarpał aż wyszło, cała akcja trwała około godziny
Siema
mam 27 lat i jak narazie rok temu usuneli mi jednego bo bolalo...
Bardzo sie balem ale nie bylo az tak strasznie ... pare sekund i po wszystkim... mialem szczescie ze zab siedzial pionowo... Od tamtej pory jak narazie naszczescie nie mam problemow.
Drugi zab u gory mam poziomo (dwa u dolu tez) wiec pewnie w przyszlosci bede mial lipe ale slyszalem ze czasami nie trzeba ich wyjmowac.
Poziome trzeba rozcinac i jest cala morde we krwi !!!
http://www.gshit.de/pdata/t/75.jpg
Pozdro!
Kur.. ja mam właśnie na górze położony poziomo
a ja chyb nie mialem wyrywanego jeszcze xd kazdy to musi przejsc? xD
Dzieki chlopaki, u mnie 3 chyba rosną. xD Póki co nie bolą
Jak się w porządku ułożą to nie każdy, ale lepiej usunąć bo szybko i często się gówna potrafią psućCytuj:
Halunek napisał
mialem wyrywana jedna osemke, bolalo przy wyrywaniu i potem przez trzy dni zdychalem pomimo lykania tabletek jak pojebany
powodzenia
Ja miałem dwie dolne ósemki położone poziomo, ogólnie nieciekawa sprawa. Z jedną się męczyli 2 godziny, musieli usunąć trochę kości szczęki żeby dało radę wyrwać tego zęba, w trakcie dostałem ze 4 znieczulenia a bolało jak cholera. Jak w końcu usunęli zęba to wsadzili implant żeby wypełnić braki po usuniętej kości i zaszyli, opuchlizna około 8-10 dni, spore problemy z jedzeniem (resztki ciągle wchodziły w dziurę po zębie). Z drugim zębem było lepiej, wyrywali i zaszyli w jakieś 30 minut, bez komplikacji, opuchlizna około 3-4 dni.
to jaCytuj:
Vadim napisał
ponad 1h mialem usuwana osemke, co prawda bez 4 znieczulen (wystarczyly dwa), ale ogolem horror
juz dwie takie hardkorowe mialem usuniete, jeszcze dwie mi zostaly
kurwele dzis przypadkowo odkrylem, ze mi chyba sie wyrzyna i sie tera boje chlopaki jak tak piszecie
Ja mam 2 dolne ósemki, ale całe szczęście nigdy nie miałem z nimi problemu, i wyrosły sobie jak trzeba :)
mialem usuwane dwie, coz dziury zostaja po tym dosyc okrutne (swiezo po zabiegu ofc), jeszcze gorzej jak trafi sie taka co siedzi mocno i typiara szarpie ci za nia az ci glowa leci i czujesz ze ci zaraz cos jebnie a co chwile slyszysz tylko trzaski. bol po zabiegu w sumie dosyc mocny, tepy, rozlegly, strasznie wkurwiajacy; 3 dni praktycznie nie do zycia, do tego mozliwe ze spuchniesz jak bula ale spokojnie idzie wytrzymac na jakiejs pyralgince. od siebie moge polecic ze jak masz mozliwosc to popros o szwy, szczegolnie jezeli usuwane beda gorne osemki; przy pierwszej bylem na przeciwbolowych i nie zaszyto mi rany, tabsy obnizaly krzepliwosc i krwawilem przez kilkanascie godzin az na drugi dzien kupilem cyklonamine i odstawilem przeciwbolowe. wtedy w koncu skrzep sie zagniezdzil. zabieg jak zabieg, przyjemny nie jest ale bez tragedii, chyba ze szczegolnie tego nie lubisz no to lipa.
Jak ktoś się tak strasznie boi to chyba można takie zabiegi wykonywać pod narkozą?
W cywilizowanym świecie jak ósemki są położone poziomo, robi się interwencję chirurgiczną a nie rwanie na 10 znieczuleniach ;o Nie wiem w jakich remizach wam rwali.
Z dolnymi często jest problem bo często nie wychodzą w całości i są położone mniej lub bardziej poziomo. Wtedy trzeba usunąć chirurgicznie, trwa w zależności od trudności zabiegu i zdolności operatora od 30minut do 2? godzin(aczkolwiek widziałem tego trochę i rzadko kiedy dłużej niż godzinę trwało). Zabieg powinien jest bezbolesny chyba że stomatolog nie potrafi znieczulić albo przy zębie jest jakiś duży stan zapalny. Po zabiegu z kolei większość przez kilka dni musi łykać jakiś ketonal, bo boli dość mocno i puchnie się tak więc przez kilka dni dieta i odpoczynek.
Z górnymi najczęściej nie ma problemu.
jako że lekarzowi się śpieszyło to wyrywanie trwało z 5 minut, dostałem znieczulenie i chwilę potem już rwał. nic nie bolało, zobaczymy jak będzie z kolejnym
@up
Co kurwa?
Skad ty wiesz takie info ze mu spieszylo?
"Dobra chuj,siadaj szybko bo akurat mam 5 minut to ci wypierdole tego zeba I spierdalam na obiad"
nie wiem ale przejdz sie do chirurga, jak chirug rwie zeby to pozniej jest ok, dentystki powinny miec zakaz rwania
Mi rośnie ale jak na razie nic mnie nie boli.
Chyba ułożony jest dobrze.
Mi oczywiście chirurgicznie usuwali ale trwało to tak długo ze względu na bardzo złe położenie zębówCytuj:
Kusterek napisał
Śwież relacja: mam cztery ósemki do usunięcia bo za mała japa/źle rosną. Górne, które po prostu się nie mieszczą ale rosną w miare normalnie do usunięcia w około 10 minut, znieczulenie, rwanie i tyle, normalnie można funkcjonować ( ofc jakies apapy czy ibupromy do 2 dni po zabiegu jakby coś bolało). Natomiast sytuacja z dolnymi śmieciami jest słaba bo krzywo rosną i zabieg wygląda tak, że nacina babeczka dziąsło i po kawałku piłuje. Po zabiegu 7 dni antybiotyk duomox i ketonal-przeciwbólowy, szwy ofc. Zabieg trwa jakieś 45 minut, mimo znieczulenia może pod koniec boleć jak ząb był blisko jakiegoś tam kanału szczękowego co tam idzie nerw w nim. Miałem równo 48h temu ten zabieg i wczoraj policzek był największy, jakbym trzymał jakiegoś kartfola w japie XD, teraz okłady z lodu i już powoli schodzi. Polecam przemęczyć się trochę i mieć spokój z tym gównem bo wiosną jak zaczęły się problemy to miałem przez 3 tygodnie mega wysoką gorączkę i totalnie zostałem zniszczony przez antybiotyki na dziąsła itp. (a nie mogłem wtedy usunąć ze względu na charakter mojej pracy). Zabiegi robię w Mazowieckim Centrum Stomatologicznym w Warszawie
w jakim wieku sie te zeby uaktywniaja(xD)
U mnie jakoś zaraz po 22 urodzinachCytuj:
Halunek napisał
U mnie też po 22 urodzinach.
Górne mam fachowo wyrwane, ale dolne to mam do operacyjnego usuniecia ;/
Ogólnie była beka z objawami bo nagle zaczął mnie boleć ząb po prawej na dole (takie miałem odczucia) ale jak brałem leki przeciwbólowe to ból czułem w zębie prawym górnym.
Po tygodniu już się wkurwiłem bo w nocy z bólu spać nie mogłem. Poszedłem do dentysty i okazało się, że górna ósemka była tak zjebana, że ból promieniował na dolne zęby.
Wyrwała mi kurwę, po tygodniu kolejną z drugiej strony i żyję.
a na co mial czekac ? jeżeli typowy przypadek to czeka az cie znieczuli i leci z tematemCytuj:
Fifek napisał
Wyrosły mi takie 4 zęby w wieku około 19~ lat, nic nie musieli rwać xD
U mnie chyba sprawa jest ułatwiona, bo będąc malcem, mialem czesto wyrywane zeby z jakiegos powodu, te na dole wlasnie i moze dlatego te skurwole teraz rosna soie spokojnie i moze nie trzeba bedzie rwać. Martwie sie o górę bo po lewej rosnie na ukos. Gdy "wsysam" lewy policzek, czuje jak kłuje XD
u mnie urosly normalnie nie bola, ale w jednym juz widze kurewska dziure albo kij wie co to jest takze gg wp