Wersja do druku
Słyszeliście może o tym jak traktowani są żołnierze w wojsku rosyjskim? Znalazłem taki filmik na yt, niestety nie wiem z którego roku w każdym bądź razi razi mnie ten brak ludzkiego miłosierdzia do drugiego człowieka.
https://www.youtube.com/watch?v=SVbNhcoDKQI
Słyszeliście może o czymś takim w Polskim Wojsku?
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/53688...in-w-czeczenii
tu masz o fali w wojsku rosyjskim, bardzo mocna ksiazka
co do pl wojska, slyszalem, ze fala juz dawno sie skonczyla
@Halunek ;Cytuj:
Halunek napisał
Opowiedz więcej o tej fali, bo przyznam szczerze że nie zagłębiałem się nigdy w szczegóły a jestem cholernie ciekawy. Jak to w Polsce wyglądało?
na treningu strzelania bym mu odstrzelil leb i poszedlbym siedziec do wiezienia, do konca zycia bylbym dumny ze taki ktos juz nie oddycha
widać że stare nagranie. w zasadzie nie mam nic przeciwko, bo przecież to mają być żołnierze do walki, a nie do batalionu reprezentacyjnego.
u nas kiedys było podobnie xd
Nadal jakaś tam fala jest... musi być. Ale bardziej pod przemoc psychiczną podchodzi.
ojciec mi opowiadal jak za komuny w wojsku jeszcze byl, ze byla fala. wujek który juz był jakos w latach 90 tez cos przebakiwal, ze nie jest zbyt milo. ale nie chce mi sie rozpisywac
o czym ty czlowieku pierdolisz. zolnierze którzy ida razem walczyc powinni czuc do siebie wzajemne zaufanie i szacunek, a nie nienawisc i pogarde. radze przeczytac ksiazke która podałem wyzej, wtedy zobaczysz jak "skuteczne" jest wojsko w którym szaleje falaCytuj:
rosen napisał
W Polskim wojsku juz nie ma fali skończyła się w latah 90' po ostrej nagonce na ten jakże nieludzki proceder ;) A potwierdzone info mam gdyż jestem pierwszym rocznikiem którego nie obowiązywała obowiązkowa(masło maślane) służba wojskowa i mam starszego brata który takową odbył podbno wojsko to jedna wielka sciema wtedy była :P na szczęście teraz tylko "zawodowcy"...
Po co iść na trening strzelania jak tych co biją jest 3 a żołnierzy ze 20?Cytuj:
Old-Era napisał
Mogli by im najebać na miejscu.
tak w sumie z ciekawości to jak myślicie - gdyby im najebali to kaput, tortury czy po prostu więzienie?
Kaput, tortury lub więzienie. Albo wszystko na raz.
#Rosja
Widziałem kiedyś coś podobnego odnośnie rosyjskich więzień ale wtedy w sumie nie zrobiło to na mnie wrażenia bo generalnie jestem za surowym traktowaniem skazanych zwłaszcza za ciężkie przestępstwa.
Dobrze, że ja już nie musiałem iść do wojska bo poniżania w jakikolwiek sposób bym nie zniósł na dłuższą metę, chociaż u nas w Polsce aż tak chorych akcji chyba nie było.
Fala w wojsku wbrew pozorom mocno spaja te spolecznosc od srodka.Cytuj:
Halunek napisał
w jaki sposób?Cytuj:
Brodaty napisał
W każdej jednostce fala wygląda inaczej, w każdym kraju także. Coś takiego co mogliśmy zobaczyć na filmiku wynika z tego, że rosyjska armia jest wielonarodowościowa. Zamiast falę zwalczać powinno się ją cywilizować. ;x Uczy, że w armii nie ma żadnego "ja" (odpowiedzą, że "ja to w wojsku dupa"), buduje charakter, uodparnia na stres. Najpierw spaja "kotów" między sobą, dopiero w późniejszym okresie gdy dawne "koty" robią nowym fale spaja ich ze starszeństwem. I nie wolno myśleć, tylko słuchać rozkazów. ;x Poza tym wiele osób miło ją wspomina :) wiadomo, że zawsze może się znaleźć jakiś sadysta czy coś, ale np. w jednostkach specjalnego przeznaczenia zjawisko fali chyba prawie nie istniało, bo żołnierze dostawali w kość już wcześniej.Cytuj:
supermate napisał
Fala w polskiej armii to była patologia przywleczona z Armii Radzieckiej i nie miała absolutnie żadnych pozytywów, ewentualnie ćwierćinteligenci mieli zabawę.
co ty mi tu wuja pierdolisz, przecież właśnie żołnierz musi dostać wpierdol w koszarach żeby był twardy, zobacz na filmiku że oni wzajemnie się nie pizgają po mordach tylko robi to dowódca. to są zwykli poborowi, a nie zawodowi żołnierze i po prostu trzeba pokazać im kto tu rządzi żeby wprowadzić dyscypline.Cytuj:
Halunek napisał
przecież to jest po prostu uwalnianie swojej agresji na osobach teoretycznie bezbronnych
jak chcesz dać wycisk i sprawić żeby żołnierz był twardy to im robisz twardy, intensywny trening a nie spuszczasz im wpierdol
zamiast czuć szacunek do tych osób czujesz tylko strach co według mnie nie jest dobrą rzeczą w wojsku
do tych którzy to usprawiedliwiaja
całkiem przypadkiem tak sie składa, ze wlasnie ci "bijący" uzywali takich samych argumentów jak wy, wiec albo jestescie tak glupi, ze w to uwirzyliscie albo sami macie sadystyczne zapedy. sam nie iwem co gorsze
Z drugiej strony, ja po takim ciosie bym raczej wylądował w szpitalu, a oni dalej stoją.
to, poborowi dostaja w pysk za nic, i nic z tym zrobic nie moga bo jeszcze by ich tam zabili, typowy ziomek ktorego wczesniej jebali musi teraz sie wyzycCytuj:
Taidio napisał
nie no nie wierze w to co czytam... jesli jest taki kozak to niech sie z nim napierdala 1v1 to wtedy moze to zrozumiem, on bije czlowieka ktory nie moze sie bronicCytuj:
rosen napisał
zolnierz ma byc odporny na ciosy, uwierzcie ze oni nie pizgaja ich dla zabawy, tylko dla dyscypliny i żeby w czasie ewentualnej potyczki byli odporni...
Ani trochę nie przekłada się to na wartość bojową, konsekwencją tego typu zachowań ze strony kadry jest niechęć poborowych do dowództwa i spadek organizacji oraz skuteczności armii, w czasie wojen czeczeńskich powszechne były dezercje rosyjskich żołnierzy właśnie z uwagi na traktowanie w koszarach. Krajem który utrzymuje jeden z najdłuższych na świecie obowiązek służby wojskowej jest Izrael(2 lata dla kobiet, 3 lata dla mężczyzn), armia izraelska w swojej krótkiej historii wygrała prawie wszystkie konflikty z arabskimi sąsiadami, 90% objętych poborem mieszkańców Izraela chce odbywać służbę wojskową i nigdy nie słyszałem o zjawisku "fali" w tych siłach zbrojnych.Cytuj:
rosen napisał
http://www.filmweb.pl/film/Samowolka-1993-1194
Bardzo dziwny film polskiej produkcji na właśnie ten temat. Nie dokumentalny, więc cudów się nie spodziewaj, ale temat oddaje :)
tak, szczególnie odporni psychicznie gdy skacze ci jakis pojeb z buta na klate i wiesz ze nie możesz nic zrobic bo ma wyzszy stopien od ciebie xD oczywiście ludzi wyzszych od siebie masz respektować i słuchać a najchętniej bys go zapierdolil tak jak 99% twoich kumpli rownych stopniem.Cytuj:
rosen napisał
zresztą, pisanie o odporności jak cie koles tlucze podczas gdy od 5 czy tam ilu wieków temu uzywa sie broni palnej; mamy 21 wiek, tu sie nie podchodzi do pana z karabinem, wytraca go z reki i zalatwia rekami jak stiven seagal
ehhh a ja glupi myslalem, ze zeby dobrze wyszkolic zolnierza nalezy dac mu najnowoczesniejszy sprzet i wyslac na poligon/manewry wojskowe a tu sie dowiaduje ze wystarczy mu skakac po glowie
juz nie wspominajac o IIWŚ gdzie nawet po Bagatrionie rosjanie dalej przechodzili na strone niemieckaCytuj:
Ani trochę nie przekłada się to na wartość bojową, konsekwencją tego typu zachowań ze strony kadry jest niechęć poborowych do dowództwa i spadek organizacji oraz skuteczności armii, w czasie wojen czeczeńskich powszechne były dezercje rosyjskich żołnierzy właśnie z uwagi na traktowanie w koszarach.
no tak, ale rosjanie przechodzili na stronę Rzeszy z trochę innych powodów, niż złe traktowanie w koszarach.
Wiadomo ruskie, za mądre to to nie jest.
Gdybym był na miejscu bitego nienawidziłbym dowództwa i chyba próbował spierdolić przy pierwszej lepszej okazji.
Ciekawi mnie, co by było gdyby jeden nie wytrzymał i któremuś z tych cwaniaków napierdolił. Nie chce mi się wierzyć, że by go zabili, bo co niby by powiedzieli rodzinie zabitego? Co z resztą poborowych, którzy zdawaliby sobie sprawę, jaki los spotkał tego nieszczęśnika? Skatowaliby go? Zostałyby ślady na ciele, albo coś poważniejszego, co odbiłoby się na zdrowiu, wtedy można by to wykorzystać przeciwko dowództwu.
Nie wydaje mi się również, aby znęcanie się nad kimś sprawiło, aby ten stał się lepszym żołnierzem/patriotą, bo jak tu być patriotą, kiedy rodacy cię tłuką, a ty możesz jedynie przyjmować ciosy i siedzieć cicho. Dezercja w tym przypadku ani trochę mnie nie dziwi.
Ja osobiście po tego typu zabawach zamiast być zdyscyplinowany, byłbym tylko wkurwiony, co mogłoby się odbić na moich znajomych/rodzinie, nie mówiąc już o możliwym znienawidzeniu ojczyzny za zezwalanie na tego typu debilizm, skierowanych we własnych obywateli.
Słabe porównanie, żydzi walczą o ziemie na której w końcu chcą normalnie życ. Izrael ma o wiele lepsza armie niż jego przeciwnicy, ludzie są zmotywowani żeby oddać życie za kraj, bo walki to tam codzienność. W Czeczeni chodziło głównie o terytorium i religie, co średnio obchodziło zwykłych Rosjan, bo przecież wtedy nie było takiego terroryzmu jak dzisiaj, a ich życiu nie zagrażało większe niebezpieczeństwo. W taki sam sposób moglibyśmy porównać np. masowe wstąpienie Ukraińców do armii żeby walczyć z separatystami...Cytuj:
Boryna napisał
w ksiazce która przytoczylem wczesniej, a ktora wlasnie tyczy sie tego konfliktu autor wspomina, ze z całego oddzialu(nie potrafie podac dokladnej nazwy bo sie na tym nie znam) zostalo doslowmnie mniej niz 10 osob + przełożeni którzy sie na nich wyzywali. praktycznie cale koszary staly puste bo czesc uciekła a czesc popelnila samobójstwo. sasiednie przygraniczne miasto bylo doslownie przeladowane dezerteramiCytuj:
rosen napisał
nikt tego nigdzie nie zgłaszał bo wszyscy wiedzieli jaki jest tego powód
Przypomnialem sobie o tym temacie. Ok. 80% wypowiadajacych napisala ze by spierdalali gdzie sie da, żeby nie walczyć. W jaki sposób w takim razie mieliby poradzić sobie dowódcy z ludzmi którzy by byli brani na siłę.
Pytałem ojca o tę całą falę. Mówił, że to właśnie była głupota i ogólnie to starali się to tępić.Cytuj:
Boryna napisał
W NKWD mieli na to rozwiązanie w 1941 roku, mili panowie z karabinami za linią frontu skutecznie przekonywali walczących do powrotu na linię walki i przypominali, w którą stronę należy biec.Cytuj:
rosen napisał
od tego jest chyba zandarmeria wojskowa a nie psychopata, który powinien byc izolowany od spoleczenstwaCytuj:
rosen napisał
Jesli chce go napierdalac zeby byl odporny na ciosy to niech sie z nim napierdala na rownych zasadach, i pozwoli mu sie bronic, bo inaczej to jest zachowanie raczej żalosneCytuj:
rosen napisał
Cytuj:
rosen napisał
Żydzi są zdeterminowani by walczyć, bo mają papke zamiast mózgu, propaganda syjonistyczna wyprała im mózgi, przynajmniej większośći, większość tam u nich myśli, że na świecie to wszyscy ich nienawidzą, polecam obejrzeć filmik gdzie jest wycieczka małych żydów do auschwitz i krakowa, i jak ich opiekun ich indoktrynuje.
Ale z drugiej strony, trudno by było inaczej na świecie gdy taka mała garsta osób tak się panoszy na świecie.
Jeśli przechwyci go przeciwnik to w czasie tortur pozwoli mu na napierdalanie się na równych zasadach 1 vs. 1, czy związanego posadzą na krześle i będą napierdalać ile wlezie?Cytuj:
Sobolekk napisał
Zdaje się, że w którejś armii jeśli chcesz zostać snajperem dostajesz pieska, żyjesz z nim pół roku, karmisz, bawisz się, sprzątasz itp. Jednym z zadań na egzaminie jest zastrzelenie tego psiaka z kilkusetmetrowej odległości. Tutaj akurat chodzi o wyprucie z siebie ludzkich uczuć. Nie wiem czy to 100% info, nie szukałem w Necie, wrzucam to co usłyszałem.
@edit, żeby zaraz nie było, że usprawiedliwiam to co się dzieje na filmiku. Nie oglądałem go, tylko domyślam się co tam jest po tym co piszecie. Na początku tematu napisałem, że falę się cywilizuje, ale nie zwalcza, wsio
nom z tym psem 100% prawdy rzeczywiście było tak w jakimś filmie ;]]]
już widzę jak w 21 wieku żołnierz zabija psa no bo kuraw trening, chyba by peta go za jajca powiesiła
jakby mnie złapali na tortury i bym sobie pomyślał o tej fali to bym tych wszystkich co mi spuszczali wpierdol powypisywał na kartce wraz z adresami, numerami telefonów i rozmiarem buta
Proszę uprzejmie, ja jednak sądzę, że przeciwnik ma gdzieś to, że zwierzasz mu się z tego, że ktoś Ciebie uderzył. Jego bardziej obchodzi to jakie są nastroje po drugiej stronie, liczebność, sprzęt, nasze plany itp.Cytuj:
Taidio napisał
To co jest na tym filmie to jest jakaś patola. Tak jak mówiłem, falę należy ucywilizować, a nie zwalczać. Można też zrobić inaczej - zlikwidować wszystkie stopnie wojskowe, a dowódców wybierać głosowaniem na jakiś okres czasu. Już jeden taki eksperyment był, zakończył się fatalnie. (Totalny upadek dyscypliny)
Był okres, że w Rosji z powodu fali średnio 1 żołnierz dziennie popełniał samobójstwo. Wskaźnik ten z roku na rok maleje, więc widać, że coś z tym robią. A to jest tragedia tracić batalion żołnierzy rocznie z powodu samobójstw.
myślę że intensywny trening pokazał by "nowym" kto w wojsku rządzi wzmacniając przy tym ich solidarność/wydolność oraz nie sprawiając że będą się czuli poniżeni oraz jak kompletne gówno
nie ma żadnego usprawiedliwienia dla takiego zachowania
To powiem jeszcze raz. Falę należy cywilizować, a nie zwalczać. W normalnej armii, a nie postkomunistycznej fala to zjawisko nie tworzące żadnych depresji czy nie prowadzące do samobójstw. Niestety zawsze są kwiatuszki, które nie pójdą na trening "bo nie", tutaj chyba się zgodzisz, że żołnierz nie pińdzia i śmigać powinien? Najlepszym wyjściem według mnie były karne ćwiczenia, tylko ćwiczy cała drużyna, a nie tylko delikwent, który coś źle tu zrobił.Cytuj:
Taidio napisał
np. ogólnie nie wolno trzymać palca na spuście, nawet jak broń jest zabezpieczona. Trzeba grzecznie i stanowczo zwrócić uwagę, a jak zaraz nie działa to wszyscy pompują, wiedząc za kogo. Jeżeli wszyscy muszą się męczyć przez niego to jest to wystarczająca kara. Czasem zaklejano dłoń taśmą na broni tak, że palec nie dotykał spustu. ;d Różnie można, ale mordobicie to złe wyjście.
ale co ty w ogóle porównujesz, fala = hierarchia w wojsku która ma na celu poniżanie młodych stażem przez starych stażem
to o czym ty mówisz to normalna kara czyli jakieś pompki czy inne gówno dla drużyny za spoźnienie czy inną niesubordynacje
fala to jak poniżanie słabszych/młodszych dzieci w szkole, chyba nie sądzisz że ma to jakiekolwiek usprawiedliwienie oraz że należałoby to ucywilizować a nie eliminować?
Taka dygresja, przejrzyj sobie historię wojen izraelsko-arabkich i policz ile z nich rozpoczęło się z powodu izraelskiej, a ile z powodu arabskiej agresji. Nie przeczę istnieniu silnego syjonizmu ale Izrael w początkach swojego istnienia(do 1981 żaden z sąsiadów Izraela nie uznawał jego istnienia) był zmuszony do trudnej walki o przetrwanie, tu doszukiwałbym się tej wojowniczości.Cytuj:
Zwytkly napisał
Wpierdalasz się ze swoimi żydowskimi pobratymcami na ziemię należącą do PALESTYŃCZYKÓW i mówisz, że walczysz o przetrwanie?Cytuj:
Boryna napisał
Jakbyś zareagował, gdyby na innym kontynencie toczyła się wojna i nagle po jej zakończeniu, naród żydowski postanawia osiedlić się w Polsce, a ciebie sprowadzić do rangi obywatela drugiej kategorii na twojej kurwa ziemi...
jakby mie ktos tak przyjebal w wojsku bym sie nie patyczkowal tylko przykurwil prawego z calej petardy ciekawe czy by mu sie chcialo dalej bic...
Jeżeli byłbyś szeregowym to po takim zabiegu żałował byś ze urodziłeś się poza tym sąd wojskowy tez nie byłby łaskawy.Cytuj:
Niewidomy napisał
Dla mnie napierdalanie kogos kto nie moze sie bronic jest zalosne i to wszystko, ciekawe czy ten typ bylby takim kozakiem gdyby przeciwnik mogl sie bronic, watpie.