tutaj mozecie pisac, ile cm maja wasze małe paróweczki
Zapraszam do dyskusji.
Wersja do druku
tutaj mozecie pisac, ile cm maja wasze małe paróweczki
Zapraszam do dyskusji.
temat wygląda na stworzony do trollowania (i gdzieś z tyłu głowy siedzi mi uparte przekonanie, że tak jest), dlatego dwa razy pomyślcie przed postnięciem jakiejś bzdury. I pamiętajcie, że to nie jest HP
nie no, temat stworzony pod naciskiem plutona ktory sie wstawil porzadnie i ma jakies problemy o ktore chcialby zapytac ;p
trollingu raczej nie bedzie, ale tez temat wielka iloscia postow cieszyc sie raczej nie bedzie ;p nawet na uber undergroundowym hardym torg.pl bylo krucho tam
No bo niby o czym tutaj pisać :P Nic mądrego nie przychodzi na myśl bo seks jest dziś tak powszechny, że jest go aż za dużo a znowu to nie HP więc wygłupiać się nie można ^.-
Hmm, ja miałem 14 lat... Może i mi się podobało ale potem żałowałem, że zrobiłem to z kimś do kogo nic nie czułem... :P
@down
facet a w sumie bardziej chłopak
Przepraszam Cię, ale nie mam ochoty czytać Twoich opowiadań jak w wieku 14lat zrobiłeś to z facetem.
Możecie sobie tworzyć tęczowe trybuny i robić marsze, nic do tego nie mam, ale bez przesady.
##
Ja miałem 15lat, powiem tyle: jak dla mnie w takim wieku nie powinno się chodzić do łóżka
@up
A Ty z swoim stereotypowym światem nie musisz wchodzić każdemu, bo mi równie się czyta o tym jak 14 latek przeleciał swoją dziewczynę jak i o tym jak 14 latek przeleciał swojego chłopaka :).
@topic
Obecnie 17 lat, inicjacja.. niedawno : d czy się podobało - jak się kocha i jednocześnie ma takie możliwości ( czytaj partnerkę z libido : D ) to ciężko coby się nie podobało.
I jeszcze coś - co sądzicie o robieniu tabu nt. seksu wśród ludzi? Jak dla mnie to bezsens, później dzieciaki myślą, że coca-cola zapobiega ciąży ( poważnie! ). Rodzice zawsze od najmłodszych lat mi mówili absolutnie wszystko, nie karmiąc mnie bajkami. Mama do dziś się śmieje, że pare lat temu powiedziałem jej , że prezerwatywę się połyka :D ale mnie naprostowała :)
imo nie powinno sie tego jeszcze bardziej nagłasniac, seksu jest juz wystarczajaco duzo dookoła. Zawsze znajdzie sie jakis idiota, ktory uwierzy w debilna plotke i ją zastosuje (jak ta cola, czy ocet, lul). W sumie ja to do 16 roku zycia uwazalam, ze inicjacje powinno sie zaczac najpozniej w wieku 17 lat i juz jako 13latka wiedzialam, czym jest skuteczna antykoncepcja, mimo ze nigdy nie rozmawiałam o tym z rodzicami. To nie jest wina braku edukacji, tylko naiwnosci i ludzkiej głupoty
Sorki, ale jeśli nie masz ochoty czytać takich rzeczy, to nie zmuszaj innych ludzi do tego by nie pisali o tym, bo jesteś g*wnem, a nie pępkiem świata. Seks faceta z facetem jest tak samo normalny jak faceta z kobietą.
A co do mnie:
Z kobietą: w wieku szesnastu lub piętnastu lat, nie pamiętam dokładnie. Powiem, że był całkiem udany, biorąc pod uwagę wiek.
Z facetem: jak narazie nie było.
Dużo dookoła - może i. Ale rozejrzyj się, jaki seks dookoła Nas emanuje. Nie ten, z którym spotykamy się tak naprawdę. W obecnym świecie, odgrywa rolę bardzo prymitywną - służy wyłącznie zaspokojeniu swoich potrzeb, mimo że tak naprawdę jest dużo ważniejszy. I pomijam tutaj fakt prokreacji, bo to nie o to chodzi, a już na pewno nie 17 latkom : ).
I jeszcze jedno - to jest dla mnie bardzo przykre, gdy słyszę, że większość z Nas , czyli młodzieży w sumie, nie może porozmawiać na ten temat otwarcie z rodzicami. Jako osoba wychowana w rodzinie bez tabu, wiem jak to jest , oraz wiem jak to jest, gdy się tego wsparcia mimo wszystko nie ma. Nie ukrywam, że przy obecnym rozprzestrzenianiu informacji, problem pewno już zdążył w jakiejś części zaniknąć, ale na pewno jeszcze nie do końca.
A najśmieszniejsze jest to, że Ci sami rodzice później mają tysiące pretensji do takiego biednego dzieciaka , tej biednej szesnastki, która wpadła, natomiast nie pomyśleli o tym, że to na nich spada odpowiedzialność :) rodzic powinien przekazać swojemu dziecku podstawowe wartości i uważam, że podstawowa wiedza na temat seksu i antykoncepcji powinna się w nich niewątpliwie znaleźć.
Zaraz bedzie , ze pol torga sie kochalo w wieku 10 lat. wbije tu taki aplik na multi i bedzie sie zwierzal co to on nie robil swojemu partnerowi..
@UP
to nie wchodź
@TOP
Jeszcze tego nie przeżyłem i uważam, że słusznie, wcześnie jeszcze. A co do tej wiedzy przekazywanej przez rodziców - dzieci siedzą po 10 godzin przy kompie i nie wierzę, że nie czerpią tejże wiedzy z internetu. Fakt faktem, że w większości powypisywane są głupoty, ale trafi taki młody człowiek na trafne informacje, zacznie o tym czytać i wiedza tak oto została przekazana. Rodzice myślą, że jak nie powiedzą o tym dziecku to ono się o tym nie dowie i tego nie zrobi, a to bzdura. Mnie nie uświadomili, mimo to wiem jakie są konsekwencje itd.
Wakacje przed pójściem do LO. Bułgaria --> Złote Piaski. Tyle głupich lasek tam było, że dla każdego by się coś znalazło. Było dość przyjemnie, ale ze stresu nie chciał mi się spiąć w górę penis, ale udało się. Drugi raz był na tej samej wycieczce, poszedł o niebo lepiej, był z inną partnerką. Z tymi dziewczynami nie mam żadnego kontaktu poza posiadaniem ich w znajomych na nk.
ja nadal czekam na tą odpowiednią dziewczynę :S nie, nie poczułem jeszcze do żadnej dziewczyny takiej chęci aby mieć z Nią ten pierwszy raz. wolę zrobić to z taką która będzie tego warta i ja będę wart jej. może trudny sobie cel obrałem ale taka moja moralność
Ja mam 16 lat i jeszcze tego nie robiłem. Ba, nie miałem nawet jeszcze dziewczyny. Trochę się zdziwiłem, bo w tym temacie, o ile nie trollujecie, przejdę chyba inicjację najpóźniej ; d
Ale mi się nie spieszy, bo wiem, że w życiu zdążę się jeszcze "naruchać"xD, a teraz mogą z tego wyniknąć jedynie problemy. Na zainteresowanie płci przeciwnej narzekać nie mogę, ale dziewczyny w moim małym miasteczku raczej nie znajdę ; d Po wakacjach idę do szkoły średniej, do większego miasta i zobaczymy, co to będzie dalej ;dd
Nie spiesz sie. Ja zrobilem to pierwszy raz w 17te urodziny. Nie zaluje, dlaczego?
Bo jestem do teraz w zwiazku z Ta osoba i powiem wam, że wszystko idzie w jak najlepszym kierunku.
btw. Najlepsze jest to ze 3 lata temu rok bylem sam:P A teraz tyle sie tego kolo mnie kreci, ze potrzeba naprawde jakiegos bodzca, ktory bedzie blokowal Cie od zdrady. Moim bodzcem jest milosc. Sex bez milosci to tylko wyladowanie swojej energii. Nie wiem jak was, ale mnie to nie kreci.
uff... już myślałem że jestem jedynym prawiczkiem na tym forum :)
Mi się jakoś nie śpieszy do seksu, ale nie dlatego, że boje się konsekwencji (przecież żyjemy w XXIw.-mamy prezerwatywy ipt), mam 16lat i jesli już miałbym spotykać się z jakąśkobietąkobietką to chciałbym żeby nasz związek był platoniczny, po co mi seks w tym wieku ?
Tak o dla jaj :)
Ja mam 17lat i "tego" nie robiłem. Nie mam na to ochoty. Nie wiem dlaczego ale w sumie się z tego ciesze, że tego nie potrzebuje. Seks to moim zdaniem używka ale jakaś taka nudna, prymitywna, wole coś innego akurat jeśli o używkach. Seks ludzi kojarzy mi się z tym ze świata zwierząt, tak jakoś (oczywiście wiadome jest, że ludzie to też zwierzęta). Chociaż na pornografię czasem zerknę. Jeśli chodzi o to czy mogłem, to tak jak najbardziej. Laska się nawet o to prosiła. Wypaliłem wtedy lufę i poszedłem spać.
Ja mam 17 i jestem prawiczkiem :c Ogólnie mi się nie spieszy, poczekam na tą odpowiednią. Na pewno nie mam zamiaru pierwszy raz uprawiać seksu z prostytutką, jak to zrobił mój kumpel :|
Co to za pytanie, oczywiście, że trzeba w pełni zrozumieć o co chodzi w seksie, poczuć potrzebę tej bliskości ciał razem ze swoją ukochaną. Ktoś napisał, że seks kojarzy mu się, ze zwierzęcym popędem, ale taki jest obraz sexu jaki kreuje świat.
Tak, do wódki też trzeba dorosnąć, chlanie gdzieś pod płotem w melinie w wieku 13-15 lat?
Spokojnie najpóźniejszy to jestem ja :P Aczkolwiek nie zależy mi na tym żebym na siłę musiał znaleźć sobie laskę i zaruchać. Dla mnie dziewczyna to bardziej miłość niż myślenie członkiem.
I prawiczkiem jest ktoś kto nie za moczył czy ktoś co nawet nie fapnął ? Bo nie wiem co mam o sobie myśleć :PP
Chęci do bliskości ciał razem z ukochaną, ok rozumiem. Kolega wyżej napisał, że jego kumpel skorzystał z usług prostytutki. To też była potrzeba bliskości ciał razem ze swoją ukochaną? No i chyba źle sformułowałeś pytanie, nie wiem o co ci chodzi.
W takim razie nie jest ze mną tak źle (nie chodzi mi tutaj o prawictwo w tak poważnym wieku). W każdym bądź razie prawiczek to ten co nie zamoczył.
Proponuję jeszcze temat "jak dużego masz" i "z iloma osobami spałeś". Będą równie wiarygodne.
Wakacje między 17, a 18 rokiem życia, ale tego nawet seksem nie można było nazwać.
Ej, a teraz mam takie bardzo powazne pytanie - sciagacie skarpetki? Ja tylko jak sobie przypomne, czyli dosyc rzadko ; d
Nie ma to jak to głupie powiedzenie, którego się nauczyłeś. Bo wiadomo, że jeśli mężczyzna jest HETERO to kobiety uprawiające seks BĘDĄ mu się podobać, a geje już nie.
A z dziewczyną jak się spotkasz sam na sam to od razu uprawiasz z nią seks? albo ona się do Ciebie dobiera?
A co niby takiego złego w tym jest? Lepiej pójść do klubu i pierwszą lepszą pół-przytomną laskę przedmuchać?
Miał parcie, miał możliwość jego umorzenia - to skorzystał. Sorry ale nie każdy chce czekać na tą jedyną która może się dopiero na studiach w wieku 23 lat znaleźć.
@ To wy sobie wmawiacie i społeczeństwo jakieś moralne zasady, że seks powinien być owocem miłości, że seks z obcą osobą to ble jest itd... Nie każdy się podporządkowuje pod tymi zasadami ...
Matko Boska...
poza tym, no kurwa, jak to wygląda... ;dCytuj:
Nigdy nie uprawiaj seksu z mężczyzną, który sypia w skarpetkach. Atrakcyjny, nagi, gotowy do akcji facet w skarpetkach, nigdy nie będzie seksowny. Skarpetki psują cała atmosferę, a mężczyźni niestety często nie zwracają na takie szczegóły uwagi. Pewnie nie raz zastanawiałaś się dlaczego oni to robią? Psychologowie twierdzą, że mężczyzna, który uprawia seks w skarpetkach boi się odsłonić emocjonalnie. Skarpetki chronią go przed zbliżeniem, które jego zdaniem niesie pewne ryzyko i zagrożenie.
Zastanawiam się nad dwiema rzeczami... Ile osób z tych, które się tu wypowiedziały/wypowiedzą kłamie ORAZ ile osób z tych, co uprawiali seks, było na tyle dojrzałych, że jakby np. zrobiło lasce dzieciaka, to by nie próbowali kombinować ;d
Z tymi skarpetkami też bywa różnie, chyba czasem brakuje czasu, z resztą chyba nie każdej dziewczynie to przeszkadza?;d