W tym roku kończę 18 lat, chodzę ze swoją dziewczyną już 3 lata, mamy to zrobić w te wakacje.
Wersja do druku
W tym roku kończę 18 lat, chodzę ze swoją dziewczyną już 3 lata, mamy to zrobić w te wakacje.
Nie kazdy po prostu zwraca uwage na stopy podczas kochania sie. Rowniez nie czuje potrzeby calowania czy lizania stop mojej partnerki, ona zreszta tez nie lubi gdy to robie. Tak wiec jej stopy zostawiam w spokoju i naprawde rzadko zdejmujemy skarpetki.Cytuj:
A co do skarpetek, to wyglądają komicznie, gdy nic innego nie masz na sobie.
#Up
Przeciez wszystko zalezy od dziewczyny... Kazda dziewczyna jest inna. :) Niektore pragna tej bliskosci juz po 2 miesiacach, inne potrzebuja wiecej czasu. Tutaj tez sporo zalezy od warunkow i okazji :)
Jest to jednak sprawa indywidualna każdej kobiety. Jedna odda się po tygodniu inna będzie wolała poczekać kilka miesięcy czy lat. Kobieta jest "złożona" i trudno taką rozpracować. Ale tak czytając różne źródła to około 3-6 miesięcy. To jest moja hipoteza bo jeszcze nie uprawiałem seksu i trudno mi powiedzieć.
@down
Oj uwierz... Czasami tak trudno ją zrozumieć, a szczególnie gdy sama nie wie czego chce...
Prawie zawsze. Jebie mnie to szczerze mówiąc : d
@down
Ej, wy traktujecie generalnie świat zbyt poważnie. Hejting na gejów, hejting na to.. nie macie co robić tylko hejtować w życiu kurwa. Jeżeli wdg. Was to że masz skarpetki na sobie COKOLWIEK zmieni w Twoim życiu , to pozdrawiam serdecznie ^^ "
@down drugi raz
Witaj w wesołej krainie stereotypów. ,,Zachowania normalne" i ,,Zaciagniete ze wsi". Każdy powinien mieć prawo robić jak chce, a nie lecieć schematami. Ale to już postulowałem m.in w tekstach na podryw i uznano mnie za wariata. :
@down trzeci raz
A ja Ci tylko zwracam uwage, aby Ci zaproponowac mala refleksje nad tym, nic wiecej drogi kolego : d
@down czwarty raz
To żyj sobie dalej tak jak chcesz, ja Cię nie zmuszam do myślenia, ja Ci to tylko proponuje :) i owszem, jest do myślenia , wbrew pozorom.
Nie ma nic bardziej wiejskiego od noszenia skarpetek w trakcie lol.
Mi sie to zawsze kojarzy z typowym polskim buractwem, do pelni szczescia brakuje jeszcze tylko sandalkow.
@up
Nic to nie zmieni, ale skoro pytacie to odpowiadam, sa zachowania normalne, ale tez sa takie zaciagniete chyba ze wsi jak polaczki i ich skarpetki, czy to w lozku, do sandalow.
http://knowyourmeme.com/i/000/052/81...gif?1275684729
No ale ja nikomu nie zabraniam nosic skarpetek w czasie seksu jak i do polaczkowych sandalkow. Wyrazam tylko moja opinie, ze to traci wioska i jest aseksualne, ogolnie to zostawilbym ten post jak jest, ale zebys mnie dobrze zrozumial zaznacze, ze DLA MNIE.
Nie ma tu miejsca na refleksje rofl moim zdaniem jest to wies period.
widze sami uczuciowcy ; d "nie robilem tego bo czekam na odpowiednia kobiete" nie chce mi sie w to wierzyc ; )
Szczerze mówiąc to nigdy nie zwróciłem uwagi na skarpetki xD Czasami mi się zdarzyło ze skarpetkami, czasami bez, nie ma to raczej żadnego znaczenia, przynajmniej dla mnie ;d
Ej, Inny, serio uprawiałeś seks z chłopakiem? Pytam poważnie, żadnego hejtowania. I seks, w sensie: jak to wyglądało?
A czy przypadkiem seksem wg. kościoła nie są stosunki męsko-damskie? A stosunki męsko-męskie i damsko-damskie nie są nazywane seksem?
up2@
niech lepiej nie opisuje,ok?
@2up
Jak seks analny z kobietą? :)
@2down
Współczuje tego hejtingu z wszystkich stron : p
@down
Wierzę, masz z tym jakiś problem Abo? Nie do końca rozumiem, co w tym tak dziwnego? Odbyt jak odbyt, mamy ten sam ( chyba? : d ) , więc seks analny z facetem = praktycznie to samo co ten z kobietą?
@down znowu
No dobra, ale ja nie o tym , tylko o twoim dopisku : d.
Chyba, ze ktorys z nich to Buck Angel.
Od kiedy to kosciol definiuje co jest "seksem", a co nim nie jest ?Cytuj:
A czy przypadkiem seksem wg. kościoła nie są stosunki męsko-damskie? A stosunki męsko-męskie i damsko-damskie nie są nazywane seksem?
@up
Odstaw te grzyby bo halucynacje staja sie juz nazbyt realne i chyba sam zaczynasz wierzyc w to co piszesz.
@2up
Teraz przeczytaj moj post 2 razy, sprawdz sobie kto to jest Buck Angel i przemysl czy Twoj post ma sens i gdzie w tym co napisalem jest zawarty jakis hate i zdziwienie jak to geje robia. No i odstaw to gowno.
@up
Tak samo jak facetów. :) Pryzmat patrzenia przez płeć ftw.
Dopóki Inny_15 nie odnosi się ze swoim gejowstwem to mi nie przeszkadza, ale jak zacznie się lizać ze swoimi partnerami w miejscach publicznych to głosowałbym zanabiciem go na palukrzyżowaniem go.
Z dziewczyną w wieku 17 lat, nie żałuję, było fajnie.
Z chłopakiem jeszcze nie.
@up
Propsuję. Choć odpowiedź padnie w stylu - bo to obrzydliwe - dla Ciebie, ale nie dla niego i nie dla 3%( ~? ) reszty populacji .
no w sumie nikt tego nie wiem, ale pedały są głupie, bo sie walom w dupe, nje? hehe
moja powyzsza wypowiedz ma charakter ironiczny, i przedstawia podejscie takiego typowego kowalskiego do tematu homoseksualizmu. Coś jak z Żydami w czasie II wojny światowej - nikt ich nie lubi, to ja też nie. Moim zdaniem nikt nie ma prawa mowic nikomu jak ma zyc, badz co mu wolno, a co nie, jesli nie lamie to prawa, ani nie krzywdzi osob postronnych.
Nic nie mam do gejów,niech sobie żyją jak chcą, ale do całowanie się mężczyzny z męzczyzną (chyba) nigdy nie przywyknę, to jest ... odrzucające.
Najśmieszniejsze jest tak , że w większości mówią tak osoby, który tego na żywo nigdy nie miały okazje widzieć :D trust me, inlive to nie jest tak źle : DDD
Tak w ogóle, czemu temat z rozmów o seksie schodzi na homoseksualizm?
Rownie dobrze moze was obrzydzic jak bardzo brzydka laska sie lize z kolesiem publicznie. I co? Oni tez nie moga sie odnosic z tym, ze sie kochaja? Takie wasze rozumowanie
przykre, ze tak wielu z was brakuje tolerancji
dlatego, ze to nie jest normalne. a dlaczego nie mozna pic w miejscu publicznym? po czesci dlatego, ze to demoralizuje dzieci / mlodziez. tak samo jak rozne dziwne rzeczy, ktore robia pan x z panem y.
homoseksualizm nie jest naturalna rzecza, nigdy nie byl i nie bedzie, to swego rodzaju wynaturzenie, ktore powinno sie leczyc (inna sprawa, ze z tego co mi wiadomo to nie wiadomo jak leczyc), ale obecnie ta panujaca wszedzie popularna tolerancja blokuje nam droge do normalnosci.
swoja droga ja np. nie popieram obsciskiwania sie w miejsach publicznych. owszem, przytule sie czy pocaluje dziewczyne, ok, ale popularnie 'lizac' sie nie mam zamiaru, bo to rowniez moim zdaniem w pewnym stopniu narusza wolnosc otoczenia. nie kazdy chce patrzec na prawie kopulujace na ulicy pary, nawet jak sam jest hetero.
ja jestem nietolerancyjny i jest mi z tym zajebiscie dobrze. przykro mi natomiast za takich ludzi, ktorzy sa tolerancyjni na sile, bo tak wypada. nie kieruja sie wlasnymi przekonaniami tylko tym, co narzuca spoleczenstwo, telewizja czy staromodnie wychowani rodzice. w dupie mam tolerancje, nie trawie homoseksualizmu i jak dla mnie kazdy kto sie z tym publicznie obnosi powinien wyladowac w izolatce ;)
Wyjrzyj troche poza czubek wlasnego nosa. Ciebie to obrzydza - o nie, tak nie powinno byc pedaly na stos!!!
Osoby homoseksualne moze oburzac to (chociaz watpie), ze pary heteroseksualne caluja sie w miejscach publicznych i co ty na to?
Eh, a w avatarze moj ulubiony klub, wstyd.
Widzisz, zalezy co dla kogo jest normalne.
Pozdrawiam, słownik języka polskiego.
Obrabianie świnki w rzeźni też jest dla wielu odrażające. Dyskryminujmy rzeźników!!!
Takie podejście jest niczym innym jak "Jestem idiotą, ale jest mi z tym dobrze"
Można mieć uprzedzenia, bo do pewnych rzeczy nie można odrazu przywyknąć, ale jeżeli ktoś uważa, że jest mu z tym dobrze, no to już powinien się nad sobą zastanowić.
A z tego wszystkiego najbardziej razi mnie hipokryzja tzw homofobów (bo nawet nimi nie są), że lesbijki mogą się nawet lizać po futrach, na środku ulicy i jest ok, ale geje nie mają prawa się trzymać za ręce, bo to już zbrodnia.
Trzeba podtrzymywać tradycje i lać po mordzie homoseksualistów.
@2up
Mnie naprzykład obrzydza jak całują się chłopy. Ciebie to podnieca?
LECZYĆ SIĘ !
W ogóle, doszedłem do interesujących wniosków. Jeśli ktoś nie lubi homoseksualistów - nie lubi też lesbijek. Jeśli nie lubi lesbijek - jest gejem. Jest gejem - nie lubi sam siebie. Doprawdy, każdy zdrowy moralnie mężczyzna czuje pociąg seksualny do lesbijek. Jeśli tak nie jest - ma problem.
http://c1.wrzuta.pl/wm4905/49b69fc70...4475324c6/lysy
do gazu pedalow!!!
Przykro mi, ze tacy ludzie istnieja, o ile to nie prowo.
to co naturalne definiuje natura drogi xivanku. z posuwania w odbyt dziecko sie nie urodzi a narzady plciowe zostaly stworzone wlasnie w celu przedluzenia gatunku, a nie dla przyjemnosci uprawiania seksu. wszystko na ten temat. to oni sa nienormalni, nie my.
Dajcie spokój. Większość z Was nie miała nawet do czynienia z parą homoseksualną na codzień, co Wy kurwa o tym wiecie?
I co w zwiazku z tym? Kazdy ma prawo do innosci - oczywiscie w granicach rozsadku, nie zeby sie z tym obnosic.
To co wyzej.
Zreszta, dla homoseksualistow to heteroseksualisci sa inni, wybiegnijcie troche poza wlasny punkt widzenia, bo argumenty o innosci sa smieszne.
A, i żeby nie było. Nie twierdzę, że homoseksualizm jest "normalny", jak to bardzo mocno promują zagraniczne media, w sensie adopcja dzieci, normalna rodzina itd. Dla mnie homoseksualizm nie jest czymś normalnym. Ale jak juz wczesniej pisalem, kazdy ma prawo zyc tak jak chce, i trzeba umiec tolerowac niektore odmiennosci. Napisalem niektore, zeby zaraz ktos nie wyskoczyl z jakims glupim tekstem.
Tu się zgodzę. Do gejów nic nie mam, niech sobie będą. Ale jak się widzi jak się obściskują to poprostu czuje się lekkie obrzydzenie. Tacy już zostaliśmy stworzeni. Hejterem nie jestem bo jak mówie, każdy ma prawo do życia, ale jak ktoś wyżej powiedział, to oni są mniejszością.