.
Wersja do druku
.
jak sie dobrze ukrywasz to nic
Sprawę zgłaszam na policje. Dojdą po IP
Prosze o powazne odpowiedzi chce wiedziec jak to wyglada w praktyce moze ktos mial z tym stycznosc?
Znajdą psa w lesie, napiszą w gazecie albo nagłośnią w lokalnej tv, sąsiad zobaczy że nie wczoraj miałeś psa, a dziś już nie masz. Mam dalej pisać?
Za znęcanie się nad zwierzętami idziesz siedzieć na min 2 lata chyba
Dobra ale to nie ja chce sie pozbyc psa z ciekawosci po prostu pytam
A znacie jakies skuteczne sposoby bo nie ma opcji zeby trzymac go w domu pierdzi ciagle i jest agresywny
Art. 5. Każde zwierzę wymaga humanitarnego traktowania.
Art. 6 (…)
1a. Zabrania się znęcania nad zwierzętami.
2. Przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień, a w szczególności:
11) porzucanie zwierzęcia, a w szczególności psa lub kota, przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje;
Art. 35.
1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
1a. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem.
2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 lub 1a działa ze szczególnym okrucieństwem
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Z tego co wiem to za oddanie do schroniska sporo sie placi jak jest z uspieniem?
sam się uśpij jebany zwyrolu
jak dobrze pamiętam to ktoś tu no forum był ekspertem od usypiania zwierząt tylko nie pamiętam nicku
Kociemba?
Idziesz do weterynarza, dajesz 50 ziko i psa, jeden zastrzyk i po 10minutach pozbywasz się ciała.
A i musisz mieć powód (jest groźny dla córki, sąsiadki, kogokolwiek)
@up
Dzieki na przyszlosc nie zebym potrzebowal tego teraz ale moze kiedys przyda sie taka wiedza temat bardziej z ciekawosci mimo to troche szkoda 50 zlotych
mój serdeczny przyjaciel ale przy okazji jebany debil i typowy wioskowy głupek osp, opowiadal mi kiedys tak: "no i rozumisz, ten gudłaj pierdolony tę gęś hyc. i chuj. po gynsi. ja patrze a mój stary już leci na niego ze strzelbą i celuje w gudłaja, ale że ja serce dobre mam to mówie do niego czekaj, nie strzelaj. no i wzionem otworzyłem brame, zajebałem mu kopa i powiedzialem zwracam ci chuju wolność"
najbardziej humanitarne jest ogloszenie o oddaniu psa i znalezienie mu rodziny ktora posiada mozgi i chec na szkolenie. potem podrzucenie do schroniska/pare ulic od schroniska, tak zeby nikt nie widzial, przywiazac na widoku. Nie wiem jak w ogole mozna rozwazac przywiazanie psa do drzewa i go zostawic. Jak czlowiek czulby sie w takiej sytuacji? pies cierpi tak samo.
juz lepiej psa mlotkiem zayebac, przynajmniej nie bedzie w katuszach przez kilka(nascie) dni
Zawsze jak słyszę o tego typu akcjach, to zastanawiam się gdzie ci skurwiele zostawili jaja i ludzką godność. Bo wiele można zrozumieć, mało kto będzie chciał iść z tym do weterynarza, nie każdy odda do schroniska. Jak bardzo się postaram to gdzieś tam udaje mi się znaleźć malutką cząstkę zrozumienia dla ludzi, którzy po prostu psa chcą się pozbyć. Ale czemu ci zwyrodnialcy robią to w taki okrutny sposób? No to już przerasta moje możliwości pojmowania. Bo łatwiej przywiązać do drzewa i udawać, że nic się nie stało, a pies niech zdycha przez kilka dni? Kurwa mać, długi nóż, jedno pchnięcie i po sprawie. Zakopać i tyle. I nie mówię, że to byłoby dobre, ale na pewno dużo lepsze od skazywania zwierzęcia na długie męki. Tylko, że żeby zrobić coś takiego trzeba by mieć jaja i jeszcze odrobinę godności, a takie sukinsyny nie mają ani jednego, ani drugiego.
Wyrzuc go z auta i zadzwon na straz miejska ze na ulicy xx lata bezpanski agresywny pies
Albo zajeb tluczkiem do miesA
@ProEda ;
Mysle ze zajebanie psa mlotkiem jest karalne ale zawsze 50zl w kieszeni po cichu to zrobic i zakopac ale masz racje lepiej nie meczyc psa masz moze pomysl jakim mlotkiem i dokladnie w ktore miejsce uderzac zeby zadac jak najmniej bolu? Czysto teoretycznie pytam
Pewnie tak jak swinie, od gory w czaszke
zostaw go blisko schroniska po prostu, dla pewności możesz wziąć kominiarkę żeby nikt nie poznał i odjechać na rowerze
na chuj brałeś psa zeby sie go pozbyc
sam sie do drzewa przywiąż
Jak masz jaja to jebnij mu chociaż w łeb i go zabij, a nie skazuj go na cierpienie. Ale tak czy siak jesteś zjebany, oby ci się do trumny zesrali
Dobry bait na wieczór nie jest zły generalnie xd
co jest profesorek starzy kazali wyprowadzić psa gdy ty szykowałeś pułapkę na brazoli??
Chcialem tylko sie dowiedziec mam dwa psy i nigdy bym ich nie zabil/oddal ale ciekawilo mnie to jak ludzie rozwiazuja takie problemy liczylem na powazne odpowiedzi ale jednak co torg to torg
Jeszcze kiedys slyszalem o trutce na szczury ale podobno sie strasznie psy mecza ktos probowal?
załóżmy że jakaś laska wisi mi 2k za narkotyki, jestem ciekaw jak ludzie rozwiązują takie problemy jakieś pomysły?:kappa
nie no za mocne
wołam eksperta @hucksteR ;
eee chwila
dopiero ja teraz na to wpadłem???
przecież tu chodzi o największego wroga profesorka na forum torg.pl
ej @Pies ; chca sie ciebie pozbyc
nie no dramat, jakbym zobaczyła że jaki typ kundla przywiązuje do drzewa to bym mu to samo zrobiła. Wszakże w obu przypadkach nie byłoby świadków, c'nie?
trzeba naprawdę nisko moralnie upaść żeby dlatego, że pies jest podkurwiony zabijać go. widocznie go nie umieliście wychować, pewnie był bity to i się odpłaca pięknym za nadobne
oddaj go na smalec to jeszcze Ci zapłacą
Tak łatwo się mnie nie pozbędziesz. A jeśli chodzi ci o psa to wygląda mi to na zwyrodnialstwo w czystej postaci męczenia zwierząt. Nic dziwnego że wam kodowcy tylko swiniami w chlewie się opiekować.
PS. Kupuję premmium za niedługo. Wespre torga. Czas wesprzeć te forum żeby lepiej funkcjonowało i karało takich jak ty.
i co w koncu zrobiles z tym kundlem
Ma ktoś link do tematu tego typa od tłuczka czy się usunął jak posty się kiedyś pogubiły?
dobra dobra, bez powodu nie pytales wiec masz tu tyle opcji i co z nim zrobisz??????????
Przywiaz się do drzewa i zdechnij, to nie będziesz miał psa
Czytac nie potraficie? Napisal wam kilka razy, ze pyta czysto teoretycznie.
Sent from my SM-G920F using Tapatalk
mhm jasne, zawsze w tle u profesorka było słychać skomlenie jak mówił na tsie
a teraz? cicho, pozostawiam to wam do oceny...