No wiec zdawalem tylko matme podstawowa, bedzie okolo 90% i chcialbym pojsc na automatyke i robotyke lub elektronike i telekomunikacje tylko wlasnie nie wiem czy sobie poradze bez rozszerzonej matematyki, znacie takie osoby ktore nie mialy rozszerzonej a radza sobie na studiach?Ponoc najgorszy jest 1-2 rok kiedy z matmy i fizy odpada duzo osob :D