Sa na forum jacys masochisci ktorzy probowali czytac ksiazki w jezyku angielskim ? Oczywiscie ambitniejsze niz przygody kubusia puchatka gdzie slownictwo pozostawia wiele do zyczenia.
Jak sie uczyliscie nowych slowek ? Jakies metody ?
Chcialem zaczac od tolkiena, po 10 stronach zrezygnowalem... masakra.
Teraz czytam "Gun Seller" by Hugh Laurie. Lepiej, da sie czytac.
Wasze opinie ?