Cytuj:
No ale co możemy zrobić wyjdziemy protestować, a oni wyjdą z pałami i na tym sie skończy, nikt nie chce zaryzykować swojego życia i wolności, każdy wróci do domu robic to co codzien mysląc "chuj mnie to obchodzi" mam co jesc, mam rodzine, mam inne obowiązki
niestety to jest smutne ale prawdziwe, ludzie puki mają co jeść są bierni dlatego dopiero teraz(w 2011r) była taka fala protestów w europie. Ale są też wyjątki od tej reguły np to co działo się w Rosji ludzie protestowali mimo że ich zamykali. Mam nadzieję że jeśli będą chcieli bardziej integrować UE to ludzie też się wnerwią i wyjdą na ulice ale niestety o tym co się dzieje w parlamencie europejskim czy ogólnie w UE raczej w wiadomościach się nie słyszy takie informacje można głównie znaleźć w necie a więc trzeba chcieć znaleźć.