po pierwsze jestem w szoku, pierwszy raz widzę że Archarius odpisuje w jakimś temacie :D
Chodzi ci o to że trybunał w Strasburgu działa lepiej niż Polskie? Czy o to że jest bardziej wydolny? Co do pierwszego to nie mam pojęcia co działa sprawniej, co do drugiego to Strazburg raczej ma znacznie mniej spraw i rozpatruje je w kryteriach praw człowieka, spraw kryminalnych raczej nie rozpatruje więc ciężko porównywać. Ale to że zagraniczny trybunał może poważać wyroki naszych "niezawisłych" sądów to jest raczej pogwałcenie suwerenności.Cytuj:
1. i 2. - obecnie kolejne instancje jurysdykcji to okręgowa, apelacyjna, najwyższa oraz odwołanie do trybunału praw człowieka w Strasburgu - jak to jest, że najbardziej niewydolne są nasze lokalne instancje? Jakoś nie słychać narzekań na odwołania do Strasburga, a to przecież jawne ograniczenie naszej suwerenności! Jak oni śmią poważać wyroki naszych sądów?!
Cytuj:
3. zapewniano sprawne działanie policji - tzn. adekwatne do zagrożeń, ale możliwie maksymalnie nieuciążliwe dla społeczeństwa
FrancjaCytuj:
3. Dziwne są społeczeństwa Europy, którą umownie nazywamy zachodnią, że nie skarżą się na swoją policję - no bo jak to jest, że Niemcy, Francuzi, Holendrzy, Belgowie, Włosi czy Szwedzi nie narzekają na brutalność swoich służb policyjnych. Wręcz przeciwnie - częściej narzeka się, że policja boi się stanowczo interweniować? O zgrozo! Istnieją nawet państwa takie jak Wielka Brytania, gdzie policjant jest osobą cieszącą się powszechnym poważaniem i autorytetem? Jak to wytłumaczyć, w porównaniu z w pełni suwerennymi państwami, takimi jak Rosja, Stany Zjednoczone, Izrael, Iran, żeby nie wspominać już o Sudanie, czy Kazachstanie? Skąd ta głupota każąca ludziom z tych państw co i rusz protestować przeciwko brutalności policji i służb paramilitarnych? Że znowu kogoś tam zastrzelili czy kilku ludzi znikło bez śladu - cóż to w obliczu prawdziwej niepodległości i silnego, niepodległego nikomu państwa!
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/brut...wiadomosc.html
http://wiadomosci.wp.pl/title,Szok-w...l?ticaid=1dab6
Ale ogólnie to POlitycy mają główny wpływ na kształt i zachowanie służb mundurowych i sami policjanci, myślę że większa integracja ani nie poprawi ani nie zaszkodzi stanowi policji.
dane na 2009rCytuj:
amy o federacjoniźmie, dziwię się więc, że nikt nie postulował jeszcze aby całą tą diabelską pomoc europejską natychmiast oddać! Precz z tymi brudnymi euro! Zrywajmy drogi, Wykopujmy oczyszczalnie ścieków i czym prędzej oddajmy je (najlepiej oczywiście razem z zawartością) tym którzy za nie płacili. Niech nie plugawią więcej naszej pięknej Polski! No bo szanowni Państwo - prawda jest taka, że nie budujemy za swoje. Ani dróg, ani kanalizacji, ani nowych urzędów, szpitali, etc. - kto nie wierzy niech zobaczy na te fikuśne białe tablice stojące przed nowymi obiektami. To nie są nasze pieniądze. Dlatego jeśli mamy rezygnować z naszej współpracy w ramach Unii, to chyba wypadałoby je oddać? A może się mylę?
http://finanse.wp.pl/kat,7069,title,...wiadomosc.html
czyli 12mln rocznie, przy czym obecna składka jest jeszcze wyższa. Nie wiem ile UE nam "daje" ale myślę że odliczając wszystkie nasze zobowiązania wobec niej wyjdzie najwyżej troszeczkę na plusie.Cytuj:
8.9.Warszawa (PAP) - W przyszłym roku miesięczna składka Polski do budżetu Unii Europejskiej wzrośnie z około 1 mld zł do blisko 1.160 mln zł - powiedział we wtorek PAP wicedyrektor departamentu UE w resorcie finansów, Krzysztof Sajdak.
Czyli jednak nasze czy nie nasze? A przynajmniej większość :PCytuj:
To nie są nasze pieniądze.
Ogólnie wszystkie elementy jakich oczekujesz można by osiągnąć nie będąc w UE albo bez większej integracji, potrzebne są reformy i zmiany w państwie. Czemu mamy płacić suwerennością a nawet niepodległością za coś co możemy zrobić sami? To że jesteśmy w Szengen że możemy pracować za granicą to są traktaty międzynarodowe i naprawdę nie musimy być w UE żeby one nadal działały i były skuteczne.\
// Odnośnie tych pieniędzy od UE, to ona nam ich nie daje od tak pierw my musimy sfinansować coś a dopiero potem UE zwraca nam część kosztów, po jakim czasie i przy jakiej biurokracji nie chce mi się szukać.