W sumie nie mam za bardzo kogo zapytać, a informacje w internecie są kurwa tak rozbieżne że to chuj a interesuje mnie kontakt z kimś kto może miał z tym do czynienia a nie od dziś wiadomo że TORG to śmietanka polskiej inteligencji w każdej dziedzinie życia jaka jest tylko możliwa i mamy tu dynamiczne, przedsiębiorcze młode osoby i grimkka.
Czy ktoś z was, bądź waszych rodzin przekształcał działki rolne na działki budowlane? Jakie są szacunkowe koszty takiego zabiegu, jak bardzo jest to czasochłonne i ile czasu mniejwięcej zajmuje to od rozpoczęcia procesu do jego finalizacji?
Mam pomysł skupowania działek rolnych w lokalizacjach do 20~km od Białegostoku blisko zabudowań w wioskach w których jest bliski dostęp do uzbrojenia, przekształcania ich na działki budowlane, uzbrajanie ich i dalsza odsprzedaż jako long-term sposób na dywersyfikację przychodów.
Ktoś coś oprócz trollingu tibijczyków dzieciaczków wailandurów?
Zakładki