Dzień dobry. Po wysłaniu multum cv poprzez portal olx przyszła mi następująca propozycja pracy:
Dzień dobry!
Serdecznie witamy Pana wśród kandydatów do obsadzenia stanowiska pracownika działu marketingu firmie BTC WORK Sp. z o.o. z siedzibą w Niepołomicach. Jesteśmy dynamicznie rozwijającą się firmą, która może zaoferować swoim klientom dowolnej wielkości partie różnorodnych wyrobów spożywczych.
Chcemy zaoferować Panu pracę zdalną, wykonanie której nie wymaga opuszczania swojego domu. W podobny sposób pracuje znaczna część naszego zespołu. Posiadanie pod ręką komputera z szybkim łączem internetowym to jedyny warunek techniczny wymagany do podjęcia pracy.
Wśród pretendentów na dane stanowisko chcielibyśmy widzieć osoby samodzielne, umiejące dobrze zorganizować swój czas pracy, zaangażowane, skrupulatne, inicjatywne, kreatywne, posiadające umiejętności w zakresie obsługi komputera i programów MS Office oraz wyszukiwania niezbędnych informacji w internecie.
Po wstępnym zapoznaniu się z aplikacjami otrzymanymi od kandydatów trafił Pan do kolejnego etapu rekrutacji. Jeżeli podjął Pan już właściwą decyzję i gotów jest do podjęcia nowych wyzwań i realizacji swoich możliwości, to proszę o wypełnienie formularza informacyjnego na naszej stronie internetowej. Po czym, w ciągu najbliższych dni zadzwoni do Pana nasz pracownik w celu przeprowadzenia rozmowy kwalifikacyjnej.
W przypadku jej pozytywnego wyniku zaproponujemy Panu zawarcie umowy o pracę na okres próbny na 30 dni kalendarzowych w pełnym wymiarze godzin od 9:00 do 17:00, pięć dni w tygodniu z wynagrodzeniem 3600 PLN brutto. Zawsze gotowi jesteśmy do omówienia kwestii godzin pracy oraz wymiaru czasu pracy, aby odpowiadały one pańskim możliwościom.
Pańskie obowiązki na stanowisku pracownika działu marketingu podczas okresu próbnego to: realizacja działań wynikających ze strategii marketingowej firmy, opracowanie oraz realizacja projektów nowych rozwiązań marketingowych, tworzenie materiałów reklamowych i promocyjnych, dystrybucja materiałów marketingowych wśród partnerów i klientów firmy, nadzorowanie wypełniania warunków współpracy z partnerami, tworzenie treści na strony internetowe oraz ich promocja, prowadzenia kanałów w mediach społecznościowych, kontrola i obsługa rozliczeń z podwykonawcami treści reklamowych, wykonanie prac biurowych, sporządzenie wewnętrznych raportów.
Zadania, jakie będzie Pan miał do wykonania podczas okresu próbnego mają charakter szkoleniowy i związane są bezpośrednio z działalnością firmy. Pozwolą one określić, w jakim stopniu spełnia Pan nasze oczekiwania oraz pańskie zachowanie się w sytuacjach stresowych i nietypowych, szybkość reakcji oraz umiejętność pokonywania trudności.
Po pomyślnym zakończeniu okresu próbnego będzie z Panem zawarta umowa o pracę na czas nieokreślony.
Wynagrodzenie za okres próbny wypłacane jest po jego zakończeniu, jednorazowo w pełnym wymiarze wynagrodzenia miesięcznego, przelewem na pański rachunek bankowy.
Jeżeli może Pan utożsamić się z naszą wizją, Zapraszamy do BTC WORK.
Z poważaniem, XXXX XXXXXX
HR Manager BTC WORK Sp. z o.o.
[email protected]
Niewytrzeźwiały jeszcze byłem to myślę chuj, a wyślę ten formularz. No i wysłałem. Następnego dnia dzwoni do pnie panienka i prowadzi ze mną rozmowę rekrutacyjną, która w sumie ograniczała się do powiedzenia przez nią "o, no widze że wyższe wykształcenie pan ma, bardzo pięknie, doświadczenie w marketingu też jakieś, no a czy pracował pan przy dokumentacji?". Odpowiedziałem, że nie, ona na to - no i chuj, witamy na pokładzie. Potem daje info, że wysyłają mi na maila umowę i prosi o przesłanie skanu dowodu osobistego i czegoś tam jeszcze. Czy tu już nie powinna się zapalić czerwona lampka? Patrzę na tę umowę i najciekawszy wydał mi się ten fragment:
3. Funkcje i obowiązki służbowe pracownika
3.1. Podstawowe funkcje i zadania "Pracownika", które należy wykonywać podczas okresu próbnego są
bezpośrednio związane z działalnością handlową i finansową firmy. Podczas wykonania czynności służbowych
wszelkie działania "Pracownika" będą koordynowane przez jego bezpośredniego przełożonego, zwanego dalej
"Kurator". Wszelkie informacje i instrukcje, niezbędne do wykonania czynności służbowych będą
przekazywane "Pracownikowi" przez "Kuratora" za pomocą poczty elektronicznej, komunikatów SMS oraz
podczas rozmów telefonicznych. W związku z powyższym w godzinach pracy "Pracownik" zobowiązany jest
do pozostawania w zasięgu oraz operatywnego kontaktowania się z "Kuratorem".
3.2. W ramach przydzielonych mu funkcji "Pracownik" pod kierownictwem i kontrolą "Kuratora" wykonuje
następujące czynności: realizuje działania wynikające ze strategii marketingowej firmy, opracowuje oraz
współdziała przy wdrożeniu projektów nowych rozwiązań marketingowych, współdziała z innymi
pracownikami działu przy tworzeniu materiałów reklamowych i promocyjnych, zajmuje się dystrybucją
materiałów marketingowych wśród partnerów i klientów firmy, nadzoruje spełnienie warunków współpracy
przez partnerów, odpowiada za tworzenie zleconych treści na strony internetowe oraz ich promocję, kontroluje i
obsługuje rozliczenia z podwykonawcami treści reklamowych, wykonuje prace biurowe oraz sporządza
wewnętrzne raporty.
3.3. Na czas trwania okresu próbnego "Pracownik" udostępnia aktywny rachunek bankowy Nr
………………………. w celu samodzielnej obsługi operacji finansowych, niezbędnych podczas wykonania
czynności służbowych. Operacje te „Pracownik” wykonuje po otrzymaniu od „Pracodawcy” określonej kwoty
niezbędnej do wykonania płatności. Użycie osobistego rachunku bankowego przewidziane jest wyłącznie na
czas trwania okresu próbnego (30 dni kalendarzowych), natomiast ilość operacji ograniczona jest do 3 płatności.
Płatności te to zaliczki i transfery przeprowadzane zgodnie z umowami i porozumieniami, zawartymi z
klientami i kontrahentami "Pracodawcy".
Czy jestem przewrażliwiony, czy to z daleka aż śmierdzi diablim chujem? Pytam Was przyjaciele, bo na tym wybitnym forum wykształciło się kilkanaście wybitnych jednostek z zakresu prawa, medycyny, morderstw itd. Czy jest jakaś szansa, że to legalny biznes i nie ma się co cykać? Ja to już w nic nie wierzę i wiecznie stwierdzam szwindel więc może jestem przewrażliwiony? Jebie mi to jak chuj praniem pieniędzy, bo nie widzę sensu w tym, aby oni wysyłali mi pieniądze, żebym później ja je komuś kurwa wysłał. Szukają hitmana? Iść od razu na policje czy dzwonić po ryśka cebulę z interwencji i wpierdalać się tam z jaworowiczową?
Zakładki