Też sobie wpisałem w google podobne hasło i ludzie wyzywali, że ktoś nie umie się zagospodarować, ubierać w lumpach, łapać okazje xDD No dobra kurwa, z nikogo się nie śmieję, ale co mam żyć jak taki śmieć i tylko polować na okazje? Po co mi życie, które ucieka, a ja nawet nie mogę wyjść do kina z dziewczyną, bo nie mam na bilety. To przecież szkoda raz na rok iść, bo można obejrzeć w internecie, a za oszczędzone 30 złotych takie okazje połapać, że chuj. Bawi mnie polskie podejście. Tak samo "...a inni to mają gorzej", jebie mnie to. Ja też mam żyć jak robak od wypłaty do wypłaty i nie chcieć więcej od życia?
Kolejna sprawa, głupi przykład - pacc Tibia(np. Anglia-6-7f, a u nas 36-40zł) albo mikropłatności w innych grach. Nawet ne można życia przegrać na kompie...
Ja raczej nie mam czego oszczędzić, ale staram się jakieś drobne pieniądze wrzucać do skarbonki. Zawsze coś jest na czarną godzinę. Boli mnie to, że robię studia, żeby mieć lepszą pracę, ale jak je rzucę to nie wiadomo czy mi się uda coś złapać. To jest mój problem. Niby można za granicę, ale to też mnie nie satysfakcjonuje. Pracować fizycznie i mając ten lepszy komfort, ale nadal będąc zwykłym robakiem. Może mnie ktoś zwyzywa, ale mam myślenie takie, a nie inne, chyba, że ktoś mnie racjonalnie zbeszta i powie dlaczego źle myślę.
Zakładki