witam, dzisiaj rano wstaje zaspany po pracy w nocy, a tu listonoszka wręcza mi wezwanie na komisariat policji :O Z tego co wyczytałem to, jako świadek w sprawie "porzucenia" (dalej jakieś słowo którego nie mogę odczytać) i potem o przestępstwie z art. 50 "ustawy o broni", przynajmniej tyle rozszyfrowałem z tego krzywego pisma. Mam się stawić 17 października...
Pierwszy raz taki coś dostaję i trochę się zląkłem bo w dzisiejszych czasach z każdego zrobią bandziora.
Ktoś mi coś doradzi?
Zakładki