Ze zbioru liczb 1-70 losowane jest 20 liczb. Naszym zadaniem jest wytypowanie od 1 do 10 liczb (sami ustalamy ile liczb typujemy). Niezaleznie od tego ile liczb typujemy, jeden zaklad kosztuje zawsze 2 zlote. Losowanie odbywa sie co 5 minut. Oprocz tego, ze wybieramy ile liczb typujemy, mozemy tez ustalic mnoznik naszej gry maksymalnie do 10, czyli jeden zaklad kosztuje wtedy 20 zlotych (jesli pomnozymy go przez 10, ale ewentualna wygrana jest oczywiscie mnozona przez 10). Ponadto, jak chyba w wiekszosci gier lotto, mozemy ustalic na ile losowan zawieramy zaklad. Mozemy zawrzec jeden zaklad na 1-10 losowan, 15, 20 albo 30 losowan. Takze tak wygladaja w skrocie zasady gry w Keno.
Ponizej prezentuje tabele wygranych:

Przykladowo. Typujac 6 liczb, jesli wszystkie zostana wylosowane w jednym zakladzie wygrywamy 500 zlotych.
W tym temacie chcialbym przede wszystkim prowadzic dyskusje na temat sposobow gry w Keno. Czyli po prostu jak sie najbardziej oplaca grac.
Ja zawsze gram na 5 skreslen, jednak gram raczej dla sportu i wlasciwie z racji tego, ze w pracy musze tez obslugiwac kolektor Lotto, stad tez zainteresowalem sie Keno. Dotychczas nieudalo mi sie jeszcze trafic 250 zlotych (tyle wynosi glowna wygrana w pieciu skresleniach).
Najpierw bylo tak, ze puszczalem jeden-dwa zaklady i wygrywalem albo nic, albo wychodzilem na zero. Ostatnio kupilem 5 zakladow na chybil-trafil i wygralem 18 zlotych (czyli 8 zlotych na plusie). Pozniej kupilem 10 zakladow na chybil-trafil i wygralem tylko cztery zlote. Za te cztery zlote kupilem jeszcze dwa zaklady, jednak juz nic nie wygralem. Moje ostatnie dwie gry to 10 zakladow i w obu przypadkach wygralem 22 zlote.
Zastanawiam sie jednak nad zmiana taktyki i mysle nad dwoma przypadkami:
albo kupowac zaklad na jedno skreslenie z mnoznikiem 10 (wtedy przy wygranej jestem 10 zlotych do przodu, a trafic 1 liczbe jest dosyc latwo, praktycznie za kazdym razem trafiam przynajmniej jedna liczbe)
albo kupowac jeden zaklad na piec skreslen, ale na kilka losowan, np. na 10 czy 15. Szczegolnie tu sie zastanawiam, kiedy mam wieksza szanse na wygrana: przy dziesieciu zakladach na jedno losowanie, czy jednym zakladzie na dziesiec losowan.
A jesli chodzi o liczby, to tutaj raczej wielkiej filozofii nie ma, bo gram na chybil-trafil, bo 5 minut to za malo na zastanowienie jakie liczby obstawic. Aczkolwiek dzisiaj sam skreslalem liczby, ale znowu bylem tylko 2 zlote do przodu.
Zakładki