Siema, jako że jakiś czas temu miałem okazje dostać prawie za friko pare bardzo dobrych komputerów, za namową kolegów postawiłem na nich kilka serwerów (ots itd). Problem w tym że serwery nie są moje a jedyne pieniądze jakie z tego mam to kilkaset zł za udostępnienie ich. Oczywiście żadnych umów itd nie mamy, wszystko załatwione na słowo. Problem jest taki że rachunki od 3 miesięcy mam po 1100-1400zł i rodzicielka jest troszkę zaniepokojona tym że ktoś może się tym zainteresować. Mamy dość spore problemy z sąsiadami (społeczniaki, cała ulica wie co gdzie się dzieje itd) i chciała by uniknąć sytuacji że ktoś z pge do nas przyjedzie a nas będą wyzywać że prąd kradniemy lub coś w tym stylu. Co sądzicie? Oczywiśćie rachunki płacone są na czas
Zakładki