Mam taki 'problem',kiedyś jak jeszcze nie miałem 18 lat założyłem konto w pko bp i chyba usunałem też przed 18 urodzinami, ogólnie to był niewypał bo nie miałem żadnych dochodow tylko takie drobne bardziej do 50 zl co miesiac, obecnie nie mam żadnego konta a to było pierwsze i ostatnie. Raz czy dwa jedynie wpłacałem w oddziale kolegi kase 1000+zł bo mu cos zamawiałem z allegro. Co miesiac też pobierało mi pare zł, raz chyba też musiałem zapłacić 40 zł za karte na rok, a potem miała być jeszcze opłata ta sama ale cos tam wyszło, że nie spóźniłem sie w czasie i udało mi sie niby usunac rachunek jeszcze przed koniecznoscia tej opłaty (tym miesiacem kiedy miała byc ) i nie musiałem już nic płacić...
potem wyslałem chyba z 10 maili by sie upewnic czy aby na pewno usuniecie rachunku oznacza, że w 100% został usuniety. Potwierdzili. to było pare lat temu, ale troche martwi mnie jeszcze czy aby na pewno z nimi jestem "rozliczony" ?..
a co jak np. na koncie znajdowało sie pare zł ? albo pare zł na minus (w co watpie, bo bym pamietał). I co z tymi wpłatami 1000+ ? a jeśli np. urzad skarbowy by to zobaczył i chciał dociec skad nastolatek miał tyle pieniedzy ?
druga sprawa to allegro, zapytam tutaj - kiedys miałem konto na ojca gdy byłem niepełnoletni, i nie wiem czy np. saldo konta wynosiło 0 zł czy może było na minusie. Czy grozi mi coś po latach, jeśli teoretycznie porzuciłem je olewajac saldo ?
i co jak np.używam nr konta rodziców,i to na ich konta kupujacy wpłacał pieniadze, jakieś niewielkie sumy ale zawsze...czy oni musza sie rozliczac/moga mieć problemy z tego powodu?
btw. Czy roczne rozliczanie PIT jest obiektywnie łatwe? tylko tak czy nie ;d chciałbym żebyście chociaz na to dot. banku odpowiedzieli :c
Zakładki