Temat: Wplyw wydarzen na Ukrainie na rynki

Zachecam do dzielenia sie informacjami na temat tego, jak rynki odbieraja wydarzenia na Ukrainie

1. Wartosc zlotowki leci w dol - dla mnie to dorba nowina, bo lada dzien musze kupic troche PLN. Wstrzymam sie jeszcze 2-3 dni, byc moze EURO bedzie warte ponad 4.20.

2.Inwestorzy zagraniczni rosnącą falą ewakuują się z Rosji: indeks RTS rano spadł o 10 proc. i niewykluczone, że to początek kolejnego krachu na moskiewskim parkiecie.

3. Na polskiej GPW rowniez nieciekawie:
WIG20 -4.42%
WIG -4.33%
mWIG40 -4.86%
sWIG80 -5.88%

4. Bank centralny Rosji sprzedał w poniedziałek ok. 10 mld dolarów, aby powstrzymać osłabianie się rubla. To 2 proc. rezerw w walutach obcych i złocie - szacują moskiewscy dealarzy walutowi, na których powołuje się Reuters.

Jest powiedzenie, jak Ameryka kichnie Europa łapie katar. Słaba sesja giełdowa w Stanach Zjednoczonych może być przyczyną słabych sesji w Europie, ale nie na odwrót. Kwestia psychologiczna. Mogę argumentować to faktem iż większość spółek ukraińskich notowane na gpw to są spółki rolne, więc są prowadzone na obrzeżach miast więc zamieszki i ewentualny konflikt ich nie dotknął. Mimo to podczas dzisiejszej sesji traciły po 10-20%.

@down
Załącznik 308569
Masz rację jedynie z tym, że ktoś się dorobił na kryzysie.

Nigdy nie mogłem pojąc działania tej giełdy jak dla mnie to za tym wszystkim stoi kilka osób które w ramach swoich interesów obniżają i podwyższają te wszystkie kursy papierów itp. Tak samo jak nie wierze w kryzys dla mnie to wszystko jest wirtualnie kontrolowane. Jak to możliwe że żyło się wszystkim dobrze a nagle cały świat w kryzysie brakuje pieniędzy nie ma rynków zbytu a ludzi coraz więcej i zapotrzebowanie na wszystko rośnie. Pieniądze nie wyparowały ktoś je sobie po prostu zabrał :)

Gielda zawsze przesadza.

Dziala psychologia - istnieje grozba ze strony Rosji - rynek spodziewa sie mneijszych zyskow i wiekszego ryzyka, ludzie pozbywaja sie rubla i akcji i uciekaja z kapitalem. Popyt sie zmniejsza, podaz rosnie = ceny spadaja.

Gdy tylko okazalo, sie ze widmo wojny ucichlo - Euro spadlo w ciagu paru godzin z 4.23 do 4.19

sytuacja na Ukrainie nie ma zadnego wplywu na gielde amerykanska. wczorajszy spadek z pewnoscia nia byl tym spowodowany. inaczej jest z indeksami europy wschodniej. ponadto nawet sytuacja na Rosji raczej do anomalii nie nalezy, poniewaz przez ostatni rok gielda rosyjska regularnie notuje spadki. wiadomo ze interwencja na Krymie nic dobrego nie wnosi, ale nie doszukiwalbym sie ogromnego krachu jak na razie.