Akken napisał
Wracalismy po prostu z grilla od naszego wspolnego kumpla. Ja stalem na drodze na boku, przy jego domu - On akurat zawracal autem i jak uznal w rozmowie dzień pozniej to Ja chcialem go zablokować. Nie wiem czy On to mowi na powaznie czy szuka glupiej wymowki.
Ale tak, wjechal we mnie w moją prawą noge wciskając ją w prawy bok roweru. Kilka cm dalej i zostalbym przewrocony - a biorąc pod uwage że noge mialem zablokowaną pomiedzy rowerem a samochodem jestem w stanie stwierdzic ze mogloby skonczyć sie to zlamanie.. ale to tylko gdybanie.
Dodam jeszcze że nastepnie cofnął samochodem do tylu i gdy Ja zdążylem sie "otrząsnąć" to wjechal we mnie ponownie lecz tym razem już lżej.
No dobra, jedno jest pewne na pewno nie jest to narażenie to narażenie na ciężki uszczerbek na zdrowiu. Po drugie, to, że ty sobie stałeś na chodniku to było twoje prawo i nie mógł powiedzieć, że go blokowałeś. Tzn. że co, jakby za jego samochodem jakby chciał wyjechać stał pieszy to może go przejechać? Absurd. Tym bardziej, że nie poprosił cię o usunięcie się z drogi. Dla mnie to jest ewidentne niezachowanie należytej ostrożności z art. 86 k.w.. Na boku, piliście alkohol?
@edit
teraz wpadłem, że możesz jeszcze pomyśleć o naruszeniu nietykalności cielesnej
Art. 217. § 1. Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli naruszenie nietykalności wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności, sąd może odstąpić od wymierzenia kary.
§ 3. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego.
Jeżeli faktycznie doszło fizycznie do naruszenia ciała to
Zgodnie z brzmieniem wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, "Naruszeniem nietykalności cielesnej są wszystkie czynności oddziałujące na ciało innej osoby, które nie są przez nią akceptowane. Naruszenie nietykalności cielesnej nie musi łączyć się z powstaniem obrażeń, jednakże musi mieć ono wymiar fizyczny" (wyrok z dnia 09.08.2012r., sygn. II AKa 137/12, Lex nr 1217652).
Tutaj tylko pamiętaj, że retorsja w postaci naruszenia nietykalności jest kontratypem, aczkolwiek wątpię, żeby uderzenie samochodu było do tego zaliczone.
Aha, no i art. 217 jest prowadzany w trybie prywatnoskargowym.
Zakładki