jeśli np. mandat za picie w miejscu publicznym jest z góry ograniczony jakąś kwotą (nie wiem jaką) to czy po wielokrotnym złamaniu tego przepisu przez tą samą osobę mogą być wobec niej wyciągnięte konsekwencje ponad to, co jest napisane w kodeksie?
zastanawiam się, czy jak ktoś ma za dużo hajsu to może sobie balować w plenerze bez obaw ile razy go złapią ;d
oraz czy jak już sklei się taki mandat to za kolejny łyk policjant znowu może dowalić karę?
Zakładki