Wersja do druku
Okej pytanko na szybko
Mam do sprzedania trochę internetowego dobra z gry. Chce je sprzedać za zł.Wpływy to 1-3k zł /miech. Ofc część przez allegro część poza. Jaki podatków mogę się spodziewać o ile w ogolę?Nie pracuje w Polsce,mieszkam i płace podatki w Anglii jeśli ma to jakieś znaczenie jednak akurat te pieniądze chciałbym dostawać na Polskie konto.Były by to wpływy od kilkunastu do kilkuset złotych od jeden osoby x razy w miesiącu.
Witam
Mam pewien problem. Pytanie do ludzi ktorzy znaja sie na kodeksie (cywilnym?)
Otoz kupilem na allegro karte graficzna. Gosc sprzedawal ja jako sprawna i dawal w opisie aukcji "2 tygodnie gwarancji". Karta padla po miesiacu. Jakie mam szanse, zeby wygrac wymiane towaru (albo zwrot pieniedzy?)
Dał Ci 2 tyg gwarancji, a nie musiał. Minął miesiąc i skoro nie masz innej gwarancji (producenta) to szanse są małe. Napisz do niego maila z sytuacją.
no tak, ale w Polsce obowiazuje prawo rekojmi i z tego co czytam to nawet do roku czasu przy rzeczach uzywanych
Odpowiadanie na zasadach rękojmi jest tylko gdy towar został sprzedany z wadą, która nie była ukrywana.
Jedyną szansą jest wada ukryta, o której nikt nie wiedział. Możesz się na nią powołać i wysłać kartę do serwisu na koszt sprzedającego, który oceni przyczynę defektu.
Kupowane od firmy czy osoby prywatnej?
Rozliczyłem w tamtym miesiącu pit bo pracowałem rok temu na wakacjach miesiąc na umowę w firmie. Dziś dostałem 'zawiadomienie o zajęciu innej wierzytelności pieniężnej'.
Mam na koncie 2 mandaty za łączną sumę 150zł. Na tej kartce pisze że muszę zapłacić(?) 168zł. Co w przypadku gdy tego nie zapłacę? Zabiorą z tego pitu? Jeżeli tak to na rozliczeniu miałem 109zł do zwrotu czyli co z ewentualną resztą?
Zostanie to zabrane z PIT-u, po prostu twoje zobowiązanie zostanie pomniejszone o 109 zł, następnym razem zostanie też zabrane z PIT-u włącznie z narastającą prowizją.Cytuj:
Xar'o napisał
Załącznik 349275
Mógłby ktoś tak mniej więcej przetłumaczyć mi ten mandat?
Czy nie chodzi tu czasem o to, że pojazd ważył 3,5 tony i wjechał za znak zakazu, który zabrania poruszania się takimi pojazdami.
No tak mi się mniej więcej wydawało, bo przyszedł pocztą mandat do ojca(jest w trasie) i dziwne bo nie ma nigdzie napisanej żadnej kwoty ani nic, na drugiej stronie jest jeszcze sporo tekstu i jakiś kwestionariusz(?) do wypełnienia i nie wiem za bardzo o co chodzi, zaraz wkleję i pokaże ocb
Załącznik 349276
Załącznik 349277
Załącznik 349278
To jest po prostu zawiadomienie o wykroczeniu. Formularz służy do wskazania kierowcy pojazdu. Zapewne po odesłaniu im tego dopiero wystawią mandat.
Nie będę zakładał nowego tematu więc napiszę tu. Załóżmy że chcę wziąć kredyt na 3 lata ale moja umowa o pracę kończy się za niecałe dwa lata. Czy bank udzieli mi kredytu na dłuższy okres niż mam umowę?
Wszystko zależne jest tak na prawdę od banku. Czysto teoretycznie nie przyznają ale mogą przymknąć oko na różnice roku.Cytuj:
Dawox napisał
Każdy bank inaczej, jedni dają do końca czasu trwania umowy ale teraz banki już zmieniają do tego podejście bo jest to generalnie hujowe i nie logiczne, stracić pracę można na umowię na nieokreslony jak i na tej czasowej różnica kilka tygodni na wypowiedzeniu, np w ing jest tak że jak pracujesz w jednej firmie dłużej niż rok to uznają to już za pracę ciągłą czy jakoś tak i dostaniesz na ile tam rat chcesz nawet jak umowa CI się będzie kończyć np za rok a chcesz 50 ratCytuj:
Dawox napisał
@Dawox ;
Czy roczny, płatny staż można przerwać w każdej chwili bez żadnych konsekwencji? Staż z firmy, nie z urzędu pracy
Co masz w umowie?
Jeszcze nic. Mam opcję rocznego stażu ale możliwe, że bedę musiał z niego zrezygnować.
Mam pytanie. Jak wygląda sprawa z ubezpieczeniem zdrowotnym pracując na umowę zlecenie? Podjąłem nową pracę i teraz nie wiem czy po podpisaniu umowy będę mógł normalnie na legalu pójść do lekarza w razie czego?
Składki są odprowadzane, jeżeli nie masz statusu ucznia/studenta
Na uczelni wykładowca (i promotor) za każdym razem pyta mnie czy ruchałem i mówi, że jestem "gapa".
Czy to można jakoś nazwać?
mogę jak coś napisać skargę?
podobnie w pracy
inspektorka pyta o dziewczynę itd.
w każdym razie - czuję się urażony.
Ja bym już dawno pozew składał, pospiesz się, bo się jeszcze sprawa przedawni, a grube hajsy do wyciągnięcia będą za taki mobbing
Chodzi o zerwanie umowy. Napisałem w innym temacie, a nikt nie odpisał. Poza tym pytałem kilku osób i nadal nie wiem. Mam umowę tą gównianą i jest w niej zapisane, że po złożeniu wypowiedzenia trzeba przyjść jeszcze 7 razy. Nie chcę iść do tej roboty, bo już 2 tygodnie nie dałem nawet dyspozycyjności. Schodzi mi dość mocno skóra z rąk, bo pracuję przy chemii. Mogę wypowiedzieć umowę i już nie iść?
za to "gapa" dostanie najwyżej 10 lat ale gdybyś poczekał i nazwałby Cie np. "świntuszku" to dożywocie , poczekaj
Umowa o pracę, zlecenie, dzieło?Cytuj:
ziomek620 napisał
Zlecenie.Cytuj:
Murzin napisał
Jak nie masz na umowie jakiejś kary finansowej za odejście bez wypowiedzenia to ja bym po prostu nie przyszedł do pracy i tyle
Mam zapisane, że za każdy dzień podany jako dyspozycyjnny, ale opuszczoy jest kara, a tak to nie ma. Znajomy mi mówił, że niby można wypowiedzieć w trybie natychmiastowym i napisać, że się nie jest dyspozycyjnym i tyle. Problem jest taki, że jak dam wypowiedzenie to w umowie jest napisane, że mam przyjść jeszcze 7 razy do pracy. Nie chcę później jakichś konsekwencji prawnych czy czegoś podobnego. Chyba, że coś wymyślę o braku czasu i nie mogę przychodzić, bo mam zajęty każdy dzień i tyle.
Zamówiłem płytkę z oficjalnego sklepu fandango records mam fakture wystawioną tak wyglądają dane na niej.
(Imie) (Nazwisko)
(nazwa ulicy) nr 2
5
(nazwa miasta) (kod kreskowy)
Problem pojawia się, że sklep wysłał płytkę na adres (nazwa ulicy) nr 25.
Twierdzą, że to moja wina jak mogę z nimi rozmawiać. Chciałem dojść do porozumienia i jeszcze raz zapłacić za przesyłkę w moją stronę lecz oni upierają się, że to moja wina i że muszę zapłacić za przesyłkę ode mnie z miasta do nich i od nich do mnie spowrotem.
Dlatego numer mieszkania podaje się z dopiskiem "m" lub na "ul. Przykład 2/5". Jeśli ktoś tam to odebrał i musi im zwrócić - logiczne, że ponosisz tego koszta. Jeśli nikt nie odbierze to przesyłka wraca do nadawcy i wtedy powinieneś tylko płacić za ponowną wysyłkę do Ciebie.
Nikt tego nie odebrał po prostu przesyłka została do nich zwrócona.Cytuj:
Przemo napisał
w ich formularzu jest do wypełnienia coś takiego
adres to tu podałem ulice i numer bloku
adres ciag dalszy i tutaj podałem numer mieszkania
Dla mnie to jest logiczne i na każdym innym sklepie internetowym działa od 10 lat, tylko oni robią problem o jakieś 9 zł.
To jest ich odpowiedź na mojego meila gdzie chciałem się dogadać, że płace jeszcze raz za przesyłkę i oni to wysyłają.
"Prosze Pana, my nie estesmy od dochodzenia, czy wpisał Pan adres dobrze, czy zle... adres ciag dalszy słuzy do podawania informacji, gdy nie mieszcza sie one w okienku głównym
to nie nasza wina
....Dziękujemy i pozdrawiamy"
Jak dla mnie to mają rację.
Ale z czym mają rację ?Cytuj:
Merinksban napisał
Że z 2 osobnych wierszy w formularzu ich system połączył sobie randomowo 2 cyfry.
Inaczej powiem paczka została wysłana nie na adres który widnieje na fakturze, którą oni sami wystawili. Skoro faktura została wystawiona poprawnie to gdzie ja popełniłem błąd?
Drugi wiersz to kontynuacja, więc sobie połączył. Na fakturze są zawarte dwie linijki przed połączeniem, nie ma za to żadnej kropki, slasha czy nawet głupiego m, które mogłoby sugerować, że chodzi o mieszkanie. Zresztą raczej nikt nie będzie liczył czy by się zmieściło czy nie.
Ale Ty dalej czegoś nie rozumiesz.. Oni wystawiają fakturę ja ją opłacam na fakturze się wszystko zgadza z tym co ja podałem, więc ja nie jestem w stanie na etapie płacenia za towar wyłapać możliwość błędu systemu na którym oni działają.Cytuj:
Merinksban napisał
Chodzi mi o to, że chciałem 2 raz zapłacić za tą przesyłkę od nich do mnie (sam im to zaproponowałem) gdzie płyta kosztuje 40 zł ja za 1 kurs paczki zapłaciłem 9 zł ale oni ode mnie chcą kaskę za przesyłkę w 1 w 2 i z powrotem w 1 stronę czyli wychodzi mi za same przesyłki 27 zł gdzie płyta kosztuje 40..
To następnym razem podawaj adres jak człowiek w stylu 25/12 i tyle
Podziękuj im i kup płytę z innego sklepu pisząc tym razem adres poprawnie. Zapłacisz za przesyłkę tylko w jedną stronę. :)Cytuj:
Tazz napisał
Witam myślę że ciekawa sytuacja.
Kobieta skorzystała z usługi w mojej firmie, miała zapłacić za "2" dni, zostawiła namiary z dowodu osobistego. Nie odbiera tele minęło z pół roku. Co mam zrobić sprzedać dług czy napisać pismo jakieś ? rozchodzi się o 1000 zł nie jest to jedyna osoba co taki nr zrobiła. Jakie najlepiej kroki podjąć mam nagrania z kamer z mojej strony wszystko super, usługa wykonana na 120 %
wezwanie do zapłaty-> sąd-> komornikCytuj:
Sativa napisał
Jan NowakCytuj:
Tazz napisał
ul. Przykładowa 12
6
01-110 Warszawa
I chcesz mi zasugerować, że to jest poprawnie wpisany adres? Przecież tego uczą w podstawówce.
Czy jeśli używam grafiki z google do zrobienia jakiejś pracy (w celach czysto treningowych, dla ćwiczenia umiejętności) i potem umieszczę ją np na jakimś forum aby poddać ją ocenie to czy naruszam prawa autorskie?
Póki nie bierzesz z tego pożytku(np. w postaci reklam na stronce, koszulki z tą grafiką), to nie.Cytuj:
Pelikan napisał
Wczoraj spotkała mnie dość nieprzyjemna sytuacja otóż zaparkowałem w centrum sąsiedniego miasta żeby załatwić parę spraw które, nie były możliwe do wykonania w moim. Kiedy wróciłem za wycieraczką znalazłem wezwanie do zapłaty spowodowane brakiem opłaty za parkomat. Oczywiście nie zrobiłem tego celowo o istnieniu owego parkomatu nie miałem bladego pojęcia a na miejscu które wybrałem nie było żadnej tabliczki czy innej informacji o tym że jest to płatne miejsce. Po prostu było to wszystko jakoś kiepsko oznaczone. Zastanawia mnie teraz to jaką moc prawną ma owo wezwanie do zapłaty? Muszę im w tym momencie przelać 35 złotych za postój który trwał niespełna godzinę... Jak wygląda rzeczywistość mogę to spokojnie wyrzucić czy lepiej przelać te pieniądze?
A to nie powinni ci przypadkiem blokady na koło nałożyć?, bo to dość dziwne że ci wezwanie za szybę. Następnym razem z tyłu za szybą stawiaj trójkąt, tam gdzie nawet nie można stawiać : D, taki mój trik na łapiduchów.Cytuj:
MatiBzyk napisał
Nie żadnej blokady tylko wezwanie do zapłaty... zrobiłbym zdjęcie ale zostawiłem je u dziewczyny.Cytuj:
Koczek napisał
siema, sprawa wygląda tak; pracuje na umowie na czas nie określony (praca fizyczna, ciężka) wiem że nie będzie wypłat i planuje pójść na l4 problem jest taki że zamierzam otworzyć również dg, dokładniej transport. Co teraz w takiej sytuacji jeśli w pracy będę na l4 a w swojej dg będę jeździł? Dodam że ani ja ani pracodawca nie będziemy robić żadnych problemów, pozwów itd
No jak ZUS się dowie to na pewno zadowolony nie będzieCytuj:
Wojax napisał
Zapewne ZUS za jakieś czas Ci prześle pismo, że płacili ci pieniądze za dni takie i takie, a mają informacje, że ci się one nie należały i masz tyle i tyle dni żeby je zwrócić.Cytuj:
Wojax napisał
Sam miałem podobną sytuację. Byłem na zwolnieniu lekarskim po dacie wygaśnięcia umowy na czas określony na zwolnieniach 14 dniowych odnosząc co 14 dni kontynuację i na chyba 2 dni przed końcem ostatniego zwolnienia podjąłem pracę w innej firmie. ZUS jak się dowiedział to anulował całe ostatnie zwolnienie, a nie tylko 2 dni i kazał oddać kasę.
Hej. Kupilem golarke elektryczna w lutym (szesnastego). W instrukcji jest napisane, ze ostrza nalezy wymienic po 18 miesiacach lub gdy sie zuzyja, jednak okres 5 miesiecy wydaje mi sie byc zbyt krotki, szczegolnie, ze gole sie co jakies 3-4 dni, zatem stosunkowo rzadko. Ostatnio wlasnie zaobserwowalem, ze zaczyna omijac niektore wloski i zostaje niedogolony, wydaje tez nieco 'inny' dzwiek po wlaczeniu. W gwarancji oczywiscie jest napisane, ze nie obejmuje ostrzy, ale zastanawiam sie czy jest sens oddawac to na reklamacje? 5 miesiecy nie jest nawet blisko 18. Mam szanse cos ugrac? Maszynke oczywiscie czyszcze wg instrukcji i naoliwiam raz na jakis czas.
Nie przyjąłem mandatu dot. wykroczenia drogowego. Dziś mi przyszło pismo z sądu, że bez żadnej rozprawy obarczają mnie winą i nakładają na mnie grzywnę 200zł. O mandacie itd nic nie ma, to znaczy, że uniknąłem mandatu i dostałem tylko grzywnę?