Temat: Temat ogólny o PPA - Pay per action.

Jedynie w czym możesz przebierać to w reklamach dla danego kraju. Zazwyczaj automatycznie w content lockerze ustawiane są te z najwyższą konwersją/zarobkami, ale można wybrać sobie również inne, które mają mniejszy poziom trudności, ale równocześnie wiąże się to z mniejszymi zarobkami [im łatwiejsza ankieta - tym mniej dostaniesz].

Takie osobniki powinny się warnować, to co napisał Klamer - popatrz na siebie, a potem coś pisz. Chyba, że to aż tak żałosny troll.



Opisując cały mechanizm ogólnie - sieci afiliacyjne udostępniają mniejszym wykonawcom możliwość reklamowania [ankiet, wysyłania SMS'ów, wszelkich akcji] produktów bądź usług w zamian za pieniądze. Takimi wykonawcami są serwisy PPA typu Astrocash, Roaringcash, Firecash i wiele innych. Serwisy te tworzą grupy członków, którzy odwalają robotę z reklamowaniem w zamian za pieniądze.

Wygląda to mniej więcej tak: Sieć afiliacyjna zleca reklame firmie Roaringcash, mówi, że przykładowo - za 100 wypełnionych ankiet z Francji zapłacimy Wam 2000$. Firma Roaringcash stwierdza, że nie chcą wykonywać tego własnoręcznie, więc zlecają to użytkownikom za % z ich zysków. Czyli Roaringcash dostaje 2000$ na konto, ale u nich za to, że Ty nakłonisz kogoś do wypełnienia ankiety dostaniesz 10$ od ankiety. Tak więc patrząc na to, Roaringcash zleca wykonanie zadania za mniejszą stawkę niż dostaje od glównego zleceniodawcy, przez co ma czysty zysk bez jakichkolwiek czynności. Oczywiście można dołączyć bezpośrednio pod sieć afiliacyjną jako reklamodawca [będąc na poziomie firm Roaringcash,Astrocash i innych], ale żeby dołączyć trzeba z tego co pamiętam posiadać własną, popularną stronę internetową [przy rejestracji jest ona wnikliwie analizowana na podstawie wielu czynników] i dopiero wtedy możemy zarabiać na równi z Astrocashami i resztą. Oczywiście 90% ludzi z tego kręgu wykorzystuje jednak te serwisy bo nie posiadają/nie mają chęci/możliwości dołączenia bezpośrednio jako wykonawca sieci afiliacyjnej.

Terminu MLM możemy najwyżej użyć w samej relacji zysków pomiędzy siecią afiliacyjną - serwisem - nami, ale nie w samej kwestii budowania rozległych gałęzi podwykonawców czy na czym tam bazuje MLM. Ja to wiem tylko ze względu, że już trochę w tym siedzę i wiem jak to wygląda od podszewki. Dla normalnych userów jest to serwis, który płaci za to, że ludzie wypełnili ankietę, nic poza tym. W żadnym wypadku nie porównuj tego do idei kaaczka. Nie znam/nie zagłębiałem się w ogóle w pojęcie MLM i nie mam zamiaru, ale idąc tym tokiem rozumowania, to zlecenie wykonania danej czynności innej firmie można też nazwać MLM. Jak mówię, można podpiąć się bezpośrednio pod sieć afiliacyjną i zgarnąć hajs wprost od samego zleceniodawcy.

Nie bawię się już długi czas w PPA, ale jeśli ktoś potrzebuje informacji na ten temat - śmiało pytajcie.

jutro będę miał nową bmkę w leasingu, a ty co masz

nie no, oczywiście /\ to jest żart (wolę napisać, bo zaraz jakiś kupsztal zacznie mnie wyzywać).

To działa tak:

Firma Pana Janka, zleca reklamę sieci afiliacyjnej - oni mówią ok, w porządku, wypromujemy pana produkt.
Tutaj pojawia się pośrednik (w tym wypadku strona roaringcash) która bierze reklamy od tej sieci afiliacyjnej.
Później wchodzisz Ty, udostępniając swój plik, a osoby wykonują ofertę (reklamę Pana Janka).

Pan Janek zarabia.
Sieć afiliacyjna zarabia
Pośrednik zarabia
Ty zarabiasz

Inny przykład, żeby nie brzmiało to jak jakiś MLM, bo to nie jest MLM:

Jestem producentem pasty do zębów.
Hurtownie ją ode mnie kupują.
Wchodzi pośrednik, czyli supermarket.

Firma zleca ściągnięcie swojego pliku, za 1$
Ktoś to ściąga, ty dostajesz 1$

Gdzie tu brak obiegu?

Jest dużo ofert typu email/zip submit za które dostaje się 1$ (podajesz maila, wypełniasz jakąś ankietę, dostajesz 1$ - legitnie, co?)
Ściąganie plików (np 1$ za ściągnięcie).

(oczywiście samemu tego nie można robić, tylko musi to robić osoba, która chce odblokować dany plik. W przeciwnym wypadku zostanie to uznane za Fraud, i tylko na tym stracimy).

Jest masa tych ofert.

No dobra, przeczytałem coś o Francji w której można zgarnąć dobre hajsy za te oferty.
Znam francuski biegle, strony internetowe francuskie też znam najpopularniejsze, więc czy coś stoi na przeszkodzie, żebym mógł robić na tym kasę?
Co mogę zrobić, żeby zarabiać kasę? Jak to rozkręcić od zera?

Kiedyś robiłem w takiej firmie francuskiej, w której aktualizowałem takie ankiety z francuzami i dostawałem 5zł za ankietę. Ankiet na h robiłem 4-6.
To coś w podobie?

Ty nie robisz ankiety, to ktoś ma wypełnić jedną z ankiet/ofert reklamodawcy, żeby ściągnąć/skorzystać z Twojego pliku.

Polecam założyć takiego bloga początkowo na blogspocie, lub wordpressie - są to darmowe platformy.

Później możesz kupić domenę fr + hosting, i tam zainstalować wordpressa.

Sprawdzaj co jest na topie http://www.google.pl/trends/?hl=pl

Sprawdź czy jest duża konkurencja, ew. czy łatwo się wybić z Twoim słowem kluczowym.

Wydaje się to wszystko ciężkie, ale to jest tak naprawdę chwila, i wszystko będziesz umiał.

@@@@@@@

Jeśli masz jakiś konkretny pomysł, przedstaw mi go na PW. Pomogę Ci z jego realizacją, przestrzegam, przed dzieleniem się 'niszą' z kimkolwiek, i gdziekolwiek ;d

Ooo kolejny temat o PPA :D
To może ja się wypowiem, ppa jest bardzo ciekawą formą dorobienia sobie pieniędzy, np. do studiów (w moim przypadku). Ile tak można zarobić? Mnóstwo.. wystarczy zdać sobie z tego że Internauci są leniwi i nie chce im się nic szukac.. Największa satysfakcja jest oczywiście na zarabianiu na realnym contencie. Bo wiesz, że te pieniądze Ci się należą, bo klient jest zadowolony i twoja praca zostaje wynagrodzona.
Sam co prawda zacząłem od "fejków", jednak szybko przestałem gdyż nie jara mnie bycie złodziejem. Aktualnie prowadzę 3 własne strony, o dość dobrym ruchu - razem, dziennie mam około 8 tyś unikatowych wejść.
A konwersję na poziomie 3.5-4% :)

Oczywiście to nie jest takie proste, potrzeba spooooooro czasu, spytu no i troszkę wiedzy, jednak to ostatnie można na bieżąco nabywać podczas praktyk ;)