Pan Ryba napisał
ale co ty w ogole pierdolisz
moga nic do mnie nie mowic, ale siema nie jest uznawane za kulturalny sposob powitania nieznajomej osoby, witam tez z reszta nie, tak to mozesz mowic do znajomych.
jakos ja nie mam problemu zwracac sie per pan/pani do nieznajomej osoby nawet jesli widze, ze jest ode mnie mlodsza albo w moim wieku
jesli ktos wyraznie ode mnie starszy mowi mi na ty to nie mam z tym problemu
na zachodzie tez nikt nie mowi do ciebie na wejscu do sklepy yoooo men, a to uznalbym wlasnie za odpowiednik siema
skoro tak jest to sie nie dziwie ze pracownicy w sklepach pokroju house/h&m/crop nic nie mowia do ciebie, bo ja bym sie wstydzil powiedziec siema d obcej osoby
up
jak nie masz sumienia i masz gadane to mozna niezle zarobic, ale jak nic nie sprzedasz to caly chuj
nie jest uznawane bo mieszkasz w takiej spolecznosci - czyli w sumie troche chujowej, na zachodzie w tej kwestii jest duzo fajniej
@topic
Zmienilem prace jakos tydzien temu ( teraz pracuje jako senior webdeveloper ). Wrazenia bardzo spoko - kumple spoko i bardzo profeska, przyjemna sprawa bo czuje, ze sie rozwijam w takim srodowisku. Biuro mnie wgniotlo w ziemie ( fajny socjal - bilard pilkarzyki ping pong no i zajebista kantyna xD + automaty ) .. ponadto w chuj blisko ( specjalnie sie gimnastykowalem na gumtree 3 miesiace i znalazlem mieszkanie siedem minut od biura od drzwi do drzwi i to za przyzwoita cene :D ), wiec latwo o overtime. Kasa jest calkiem niezla ( Ponad 7k na reke ), fajne benefity ( sluzbowy Macbook, pare innych bajerow ).. generalnie sposob pracy sie nie bardzo zmienil - okolo 9-10 przychodze, o 10:25 mamy stand-up, kodzimy, o 12 jakis obiad, kolo 18-20 ( zalezy jak mam ochote ) wychodze. Z drugiej strony troche wiecej pracy jest, jest tez trudniej no i ciezej jest dorownac - ale mi to bardzo pasuje :) Ogolem jestem w chuj zadowolony. ^_^
( nie mam polskich znakow, nie bijcie :( )
Zakładki