Dymitr napisał
Ale pierdoły...
Kolejna osoba która żyje w jakimś filmie amerykańskim, prawo nie jest tak upośledzone jak myślisz.
To jest coś w stylu, jak ostatnio słyszałem opinie że praw autorskich np. w piosence nie złamiesz jeżeli zmienisz pare słówek w tekście.
Bezwzględu na to co sobie napiszesz na stronie, jeżeli poda Cie jakas firma i dojdzie już sprawa do sądu. To nie możesz się tłumaczyć głupkowato że Ty nikogo nie zachęcałeś do łączenia się ich klientem. Od razu padną pytania w takim razie po co było to zakładane, skoro widział że wszyscy grają na ich kliencie czemu nie reagował itd
A odpowiedź typu że on nikogo nie zachęcał, oni sami się logowali na własną odpowiedzialność, że on o niczym nie wiedział - W ten sposob sam byś się pogrążył.
To o piosence do tematu ma się jak pięść do nosa.
Ja (w sensie człowiek) mogę założyć sobie dowolną stronę, jaką chcę, o ile nie łamie ona praw konstytucji, i nikt nie ma ŻADNEGO prawa pytać mnie co stworzyłem i po co. Jeśli ktoś mi zarzuci, że ludzie łączą się poprzez klienta Tibijskiego, to powiem "i co z tego? Ja im tego nie kazałem robić. Jeśli ktoś chce się łączyć z moim serwerem, niech używa YATC (własny klient Tibii, który jest dostępny w sieci)", jeśli użytkownik będzie ci na TWOJEJ stronie uploadować pornografię dziecięcą to TY pójdziesz do więzienia, czy on? Nielegalny jest user, który używa aplikacji do innych celów niż w regulaminie, a nie TY, który masz swój własny serwer (na licencji GNU) i robisz z nim co chcesz (oczywiście zgodnie z licencją).
W związku z twoją inteligentną odpowiedzią zacytuję specjalnie dla ciebie stopkę na pewnym forum warezowym:
Na tej stronie nie są umieszczone żadne pliki, a jedynie informacje na ich temat (opis, długość, kodek, typ, rodzaj kompresji, suma kontrolna itp.).
Pamiętaj, że pliki objęte prawem autorskim wolno zgrywać z sieci jedynie, jeżeli posiada się w domu ich oryginalną wersję, a ściągniętą kopię będzie się traktować jako zapasową.
Forum warezowe, wszyscy piracą ile wlezie, KAŻDY WIE, ale nikt ich nie pozywa. A może i pozywa, ale oni wygrywają. No popatrz, każdy wie, a omijają prawo.
Analogicznie do powyższego przykładu, tak samo sprawa tyczy się OTSów.
Zakładki