Nawiązując do tematu o przyszłości OTS... Chciałbym was drodzy użytkownicy zapytać co myślicie o takim projekcie. Nie chciałbym, żeby było to źle odebrane, jednak zabieranie się za projekt, który nikomu się nie spodoba byłoby wg. mnie nie bez sensu...
No więc,
*Przedmioty (stare tibijskie + wiele nowych)
podział na
-Zwykłe (bez bonusów, niekiedy możliwy upgrade na magiczny)
-Magiczne (czyli ulepszone zwykle, np. scale armor -> lizard scale armor, tworzony np. u kowala, albo inna drogą, potrzebne np. zwykły scale armor i ileśtam lizard scales).
Magiczne przedmioty miałby większy def/atk oraz bonusy (odporność na żywioł, + skill, + hp, + mana, + speed, itp, itd)
-Unikalne (możliwe do zdobycia tylko z questów, albo z silnych bossów, miałby największy def/dmg, najlepsze bonusy.
Eq miałoby kluczową role (tutaj wzorujemy się w dużej mierze na D2 :)
Przedmioty można by dodatkowo zaklinać za pomocą run (D2 ponownie), gemów, itp.
Miałby to duży wpływ na PvP, nie wiadomo czy przeciwnik ubrany jest w eq, które zapewnia mu 50% (to byłaby maxymalna odporność) odporności na ogień a na zimno ma -20%, czy np. ma wszystkie resy po 30, czy jest ubrany w eq o bardzo wysokim defie, itp itd.
*Profesje
propozycja I
Warrior (nazwa wiadomo uległaby zmianie)
-typowy wojownik, tanker, nie ma tu dużej filozofii. Słaby magicznie, jednak zaprawiony w boju.
Archer
-typowy łucznik/kusznik, cechowałby się dużą szybkością oraz celnością. Zamiast spear i assassin starów, byłoby dużo łuków i kusz oraz amunicji, które dobierałby do danej sytuacji (np. do PvP lepsze byłoby coś innego, niz do expienia). Dodatkowo posiadałby magie wiatru (parę fajnych czarów mam w zanadrzu :)
Mage
-ogień, błyskawica, lód, największe dmg, słaby fizycznie, mało hp, dużo many. Typowy caster.
Druid
-natura, summonowanie i przemiana w wilkołaka. Tutaj trochę znów sięgam do D2, druid walczyłby pod postacią wilkołaka, wspierany byłby przez różne zwierzęta (wilki, niedźwiedzie, w wersjach ulepszonych oczywiście) oraz przez magię ziemi, natury. Dodatkowo byłby to healer.
Necromanta
- magia śmierci, summonowanie nieumarłych no i klątwy. Do tego jako jedyna postać mógłby używać mwalli, a raczej czegoś zbliżonego do tego z D2 (mur z kości, więzienie z kości).
propozycja II
Opcja druga wygląda tak, że druid traci zdolności lecznicze, a maga dzielimy na Maga Ognia (glownie ogien, w mniejszej mierze blyskawice) i Maga Wody (magia wody, w mniejszej mierze lodu no i leczenie.
I do tego doszłaby postać Assassina, najszybsza postać, walczył by sztyletami, szponami, szurikenami (te byłby jako magia). Oczywiście tutaj też nawiązanie do D2 ale cóż, czemu nie czerpać z tak dobrej gry? :)
aha, w obu przypadkach każda postać miałaby jakieś buffy dla party, jak zwiększenie szybkości, hp, many, dmg, shieldingu. Tak, że każda postać byłaby potrzebna w drużynie.
Co do mapy to nie ma co pisać, trzeba ją pokazać, ale najpierw chciałbym wiedzieć czy podoba się wam taka koncepcja serwera, co byście w niej zmienili, dodali, usunęli?
No i co do questów, oczywiście serwer opierał by się na wykonywaniu przeróżnych zadań (czy to na wyższe profesje, czy żeby zdobyć unikalny przedmiot, doświadczenie). Nie kończyły by się one na idź, zabij, weź nagrodę.
Zakładki