Nieprawda. KIedys tak nie bylo, ta mentalność sie wyrobiła, bo spadł poziom graczy : /
Wersja do druku
Proste - RL map jest do bicia.
Własna mapa + oryginalne questy do bicia jak i questów.
serwer prócz dobrej mapy (ładnej, użytecznej) i skryptu potrzebuje też PORADNIKA!
tak, bo mamy real mapę, a w większości każdy wie gdzie trafić na Black Knight quest, POI itd. (i dlatego też wybiera dużo ludzi real mapy) zaś na nowym serwie nie wiadomo co, gdzie jest, jakie są dostępne questy i jakie są tam nagrody - dlatego taka porada, robisz nową mapę to warto pokusić się o mapę z opisami miejsc, lepie by było zrobić poradniki
Nie zgodze się. Ja rozumiem, że ktoś może chce mieć wygodnie w mieście ( kierunkowskazy itp ), ale żeby Cie za rączke w dzicz prowadzili? No bez przesady...
Ktoś podejmuje dyskusje? :>
Podzielam Twoje zdanie na ten temat. Po to robi się NOWĄ mapę, aby zaoferować publice coś NOWEGO. Myślę, że prowadzenie gracza za rączkę w dzicz zabija ten klimat eksploracji i poznawania świata. Pamiętam moje zetknięcie z Tibią, kiedy to z rooka wychodziłem przez ponad tydzień, a potem przez bóg wie ile czasu chodziłem na gobliny i trolle w pobliżu carlin, bo wydawało mi się to magiczne i nowe.
Co za różnica, czy rl map, czy own map, skoro i tak wszystko wiesz z góry? Jednakże nie popadajmy w skrajność - miasto powinno być świetnie opisane, bez problemu można opisać także najbliższą jego okolicę... A reszta? Gracz znajdzie, gracz będzie miał - a czy przekaże innym, to jego sprawa ;>
Teraz pytanie. Czy byłaby opcja, dla ots'a, który nie byłby z real mapą, a np. z Vanilla (mam nadzieję, że wiecie co to za mapa ;D)
Dokładniej mapa Punishera, dransa, etc :)
Dużo nowych expowisk, miejscówek, questów, miast, etc :)
Takie tylko pytanko :D
Bardzo zaciekawił mnie ten temat ,wątek antyreal map tylko ja bym to zmienił z antyreal map na antygotowce bo dla mnie real map czy evo czy inny gotowiec to jedno i to samo.
Jakby zrobić dobrą kampanie przeciw temu aby nie udostępniali już nowych silników z mapą i żeby napisać hmm petycje? do twórców map edytorów aby nie dodawali opcji konwertowania map na te wyższe tibie przez co każdy nowy twórca "klona" musiałby albo samemu wykombinować jak przekonwertować real mapę z 8.55 na jakąś nowszą tibię ,albo zrobić mapę od 0 ,przez co ilość nowych real map by się zmniejszyła ,a stare real mapy zaczęły by się już coraz bardziej różnić od real tibi i może wreszcie ludzie by nie grali na tym gównie... ale to tylko marzenia ściętej głowy i to trudne do wykonania ,ale jeżeli ktoś by miał dobry pomysł na antyrealmapy ,evo itp to bardzo chętnie poświęcę swój czas i umiejętności aby pomóc w tym(napiszcie mi na pw lub gg 5445116)
Postaram się odwiedzać ten temat ale możliwe ,że zapomnę;d
Pozdrawiam.
Ja również nie jestem zwolennikiem 'real map'. Na początku granie na takiej mapie było całkiem fajne i potrafiło zatrzymać przy monitorze, ale w obecnej sytuacji, kiedy większość serwerów to właśnie 'real mapy' z ogromnym expem, zaczynam mieć ich dość.
Jako właściciel serwera nigdy nie zgodziłbym się na danie przyzwolenia osobom, które używają cavebotów do expienia. O ile jestem w stanie zrozumieć autohealing, czy anty-idle scripts, tak cavebottingu, czy spellcastingu nigdy, przenigdy nie zaakceptuję na swoim serwerze nawet za cenę utraty graczy. Wkładając wysiłek w stworzenie serwera zakładam, że będzie to coś, co będzie trzymało poziom. Jeżeli zezwolimy tym rozpuszczonym trzynastolatkom na klepanie leveli na botach, to zrobi się całkowity burdel i nie zapanujemy już nad niczym. To, że większość graczy bottuje wcale nie upoważnia nas do zaakceptowania tego zjawiska i biernego przyglądania się mu. Jestem zdania, że powinniśmy z tym walczyć za wszelką cenę. Jeszcze kilka lat temu serwery szczyciły się tym, że walczą z botterami, a na chwilę obecną jakiś szczeniak śmie mi mówić, że to hańba, że banuję go za bota i nikt tu nie będzie grał, bo oni klepią levele na bocie, żeby móc potem walczyć. Jak chcą samych bitew, to niech idą na war server - tam postacie mają do tego przygotowane.Cytuj:
blad, blad, blad - nie kumacie, ze ludzie graja na otsach zeby sie bic ? moze 10% graczy lubi spedzac cale swoje tibijskie zycie w kopalniach i bic dwarfy na 3x expie.
w glownej mierze o sukcesie servera decyduje to, ile teamow na niego wbije. prosty mechanizm, 1 ekipa wbija no nowy ots, 2 ekipa widzi w highscores znajome mordy, wiec chca troche ukrocic im zabawe, potem wbija kolejny team itd...
nie mozecie dostosowywac sie do jednostek - duzo dobrych rl map juz padlo przez to, ze admini sluchali sie 13 latkow - przyklad? tidia.pl - dosc niskie raty, dobra real mapa, ALE - gralo na poczatku 200 osob, dzieci zaczely spamowac do gmow, ze ktos botuje na trainach/expie, posypaly sie pojedyncze bany, no i oczywiscie paru liderow ekip dostalo bany i wyszli z servera ;)... wpierw 1 gildia, bo np. 6 osob dostalo bany, potem druga ekipa zobaczyla, ze nie z kim sie bic to tez wyszli;)... no i na servie zostalo 25 osob, ktore caly czas expily ;d...
i dlatego na twoim serwerze, liczba osob nie przekroczy 50
gdyz to nie czasy 2-3 lata temu, gdy ludzie potrafili grac bez botow, teraz bez bota nie wyjda z pz a co dopiero sie bic, po nic innego ludzie na otsach nie graja, no chyba ze pro jol elo RPG ktorych jest moze ~~100, wiec gl w stawianiu otsa ; d
Chłopie gówno Ci do tego, wypierdalaj ok ?
To Real Tibia idzie w stronę OTS, a nie na odwrót :)
To że ty nie lubisz takich otsów to nie znaczy że my też ich nie lubimy, weź dorośnij trochę... Widać że nie rozumiesz Tibii i życia : )
@Grim90...
Uważałem Cie za kogoś lepszego, ale widzę że Ty też taki sam jesteś...
Ktoś to już napisał o teamie1 highscores team 2 znajome mordy, zgodzę się z tym !
Sam tak robię, widzę Highscores, najlepszą gildie, wbijamy z ekipą 10 osobową, pogramy miecha, jesteśmy w top1, rządzimy gildią i spadamy 4fun
I właśnie dlatego aktualnie trzymam serwer tylko i wyłącznie ze względu na znajomych. Nie mam zamiaru równać się z poziomem obecnych hosterów wchodzących w tyłek dzisiejszym graczom. Wynika to też pewnie z faktu, że nie lecę ślepo na kasę i jestem w stanie zarobić w lepszy sposób niż odpalając ściągnięty z Internetu serwer i nabierać gimnazjalistów, że jest unikalny.
http://stop-real-mapom.cba.pl/
Denerwują mnie real mapy więc zrobiłem prostą stronę taką o jaką prosiliście!
prawde mowiac pracuje nad mapka do Vexa ots tak ze nie beda same Rl mapy : p przynajmniej nie u mnie !
Jedyny porządny OTS, który na chwilę obecną zapowiada się obiecująco to GRIM.
Tylko pytanie gdzie się podziały serwery z mapami Vanilla?;s
Nie mają szans na to, żeby się utrzymać na arenie OTS, przy tak dużym naporze serwerów z rl mapkami?
Ja myślę, że gdyby powstał na nowo taki drans, czy też punisher to na pewno miały by te serwery wielu zwolenników, którzy z chęcią wrócili by do czasów, kiedy to serwery z tymi mapkami cieszyły się popularnością.
Fajnie by było, gdyby na wakacje ruszył właśnie taki projekt ;p
Znaczy jaki jestem?
Przez real mapy nikt nie tworzy własnych, ciekawych OTSów, tylko ściąga z neta silnik i go uruchamia. Wszelkie własne dodatki tylko odpychają OTSa i już jest mniej RL.
Jak by tego było mało, ludzie przestali pisać skrypty, tworzyć mapy. Przestali, bo po co? Popyt się zmniejszył, teraz są real mapy. A skoro popyt się zmniejszył, sama podaż nie wystarczy, przestali się tym zajmować aż tak, jak kiedyś.
Z Tibii można stworzyć wyjątkowo ciekawy świat, mapa zadziwiać może na każdym kroku, serwer może być oskryptowany tak, że każdy się zdziwi, jakie cudo ktoś stworzył. Tak mogło, niestety, być kilka lat temu. Teraz są komercyjne RL mapy.
Podsumowanie? RL map serwery popsuły całą gospodarkę map i skryptów, popsuły serwery, zniknęły RPG, pojawiły się a'la RL, gdzie większość adminów nie wie, co to kompilacja i tylko znają komendy GODa z poradników.
Jestem i będę przeciwnikiem tego, bo jestem przeciwnikiem opierdalania się, czegoś w stylu ściągam - uruchamiam - wbijać plx.