ale hejter
Wersja do druku
ale hejter
Mówię co widzę poprostu xd
Tak wogóle to możecie polecić te french pressy ? Nigdy nie miałem czegoś takiego, a kawę lubie i może na Mikołaja bym sobie sprawił takie cudo. Kawa z tego lepiej smakuje, jest mocniejsza czy o co w tym chodzi ?
french press to masz bardziej takie owocowe kawy, bo to jasno palone ziarna, jakieś winogrona, jagody, skórka pomarańczy, brzoskwinie, tego typu nuty, przynajmniej taki dobrze przyrządzony french press, bo mozna tez wsypac tchibo do french pressu i bedzie takie same bagno jak z czegokolwiek innego.
no ale to od razu zaznaczam ze trzeba tez w jakis mlynek zarnowy zainwestowac chociazby jakis hario slim, i kupujesz wtedy kawy swiezo palone w malych paczkach zeby je wypic poki sa swieze
najlepiej se sprobowac w jakiejs dobrej lokalnej kawiarni jak u nich smakuje i wtedy masz jakis beseline jesli nigdy wczesniej nie piles kawy smakujacej owocowo
Ok, masz rację muszę najpierw gdzieś spróbować. W sumie nigdy nie piłem jakiejś smakowej kawy.
Kurwa redbulla sobie kup jak prawdziwy chad
mi osobiscie french press chujowo wchodzi na triceps, wole zrobic dipy z ciezarem albo jakies prostowanie na wyciagu
Lato/ciepła wiosna - jakieś przelewy, chemexy, areopressy, czy espresso. Czasem kawa na lodzie, ale raczej to się rzadko zdarza, a jak już jestem w jakimś starbucks to wolę kupić coś zabawnego/smakowego
jesień/zima - kawy z mlekiem w każdej postaci
Elo
W sumie, tak samo mam z winami. W ciepłe dni białe, lekkie wina, zimą czerwone, mocniejsze klimaty
ja pije dilmajera:wybory-ko
ja to se robie parzoche we french pressie i chuj :feelsokayman
ale z tymi smakowymi kawami to ciekawie
Ale wiesz, że tu chodzi o wyczuwalne smaki/zapachy w kawie, a nie kawę o smaku węgorza mango?Cytuj:
matek697 napisał
a to nie wiem, to już troche :apuapustajapropelleCytuj:
Aver napisał
Ćma poleciła pupmkin latte z kfc, obrzydlistwo, słodkie, niedobrze po tym się mi zrobiło
Zawsze jak widzę w jakimś lidlu te syropy do kawy to kusi wziąć na spróbowanie, po paru kawach leci w odstawke
jak ja nigdy nie pilem pumpkin latte z kfc co ty pierdolisz :confused
Cos pisałeś, ze dobra kawka w kfc za 5 zl i dojebane pumpkin latte wychodzi, chyba ze analfabeta jestem i zle przeczytałem :klaun