Reklama
Strona 1 z 2 12 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 1 do 15 z 28

Temat: Psychika człowieka [rozkmina filozoficzna]

  1. #1
    Avatar Aver
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Tychy
    Posty
    6,399
    Siła reputacji
    19

    Domyślny Psychika człowieka [rozkmina filozoficzna]

    Zastanawialiście się kiedyś nad tym, jak poprawić zadowolenie ze swojego życia?

    Życie jest jak Tibia, chcesz ciągle mieć większy level, lepszy gear, więcej achievements itp.
    A jednak wielu bawi i satysfakcjonuje stanie pod depo Carlin.


    Na życie składa się wiele elementów, ale takie główne możemy wymienić; zdrowie, relacje międzyludzkie (seksualne/partnerskie, towarzyskie), finanse i dobra materialne, pasje-hobby-realizacja swoich celów życiowych, kariera-praca-biznes i pewnie cała piramida/hierarchia potrzeb Maslowa.

    Do czego zmierzam, w każdym z tych elementów życia występuje dokładne ten sam Tibijski schemat. Może poza zdrowiem - ale tutaj również podciągnąć można atrakcyjność fizyczną (czy wyniki sportowe).

    Jakie książki, nurty filozoficzne, self-help booki mówią o cieszeniu się ze stanu obecnego, celebracji codzienności, doświadczaniu życia w obecnym stanie?



    [inb4, nie odjebało mi od wyścigu szczurów w Korpo, nie o tym post]


  2. #2

    Data rejestracji
    2021
    Posty
    116
    Siła reputacji
    3

    Domyślny

    Cytuj Aver napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jakie książki, nurty filozoficzne, self-help booki mówią o cieszeniu się ze stanu obecnego, celebracji codzienności, doświadczaniu życia w obecnym stanie?
    carpe diem, mindfulness

  3. Reklama
  4. #3
    Avatar pies szamana
    Data rejestracji
    2021
    Posty
    1,300
    Siła reputacji
    3

    Domyślny

    Cytuj Aver napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    A jednak wielu bawi i satysfakcjonuje stanie pod depo Carlin.
    Ja właśnie jestem takim człowiekiem, tylko musze chodzić do tego januszexu

    Od młodości często lubiłem sie zastanawiać czy warto coś robić. Rozumiem że ludzie zazwyczaj nie stoją pod tym depo bo mają rodzine, dzieci do wychowania, ale też często bywa tak że ludzie gonią bezrefleksyjnie za ladderem, żeby być jak najwyżej ponad innych, albo żeby być tacy jak inni, jak średnia, jak sąsiad co se 3 lata temu elewacje nową zrobił i dachówke, to my też musimy. Ludzie często sie wyprówają nie po to żeby mieć co jeść, żeby zaspokajać potrzeby, nawet nie dlatego żeby mieć to co lubią, poprawić se warunki wg potrzeb ale szczerze, tylko po to żeby mieć tak jak inni albo lepiej, żeby spełniać jakieś wyimaginowane standardy xD
    Jeszcze warto dodać że te standardy to często też z TV jebanego przenikają do społeczeństwa. Pierdolona goronczka sobotniej nocy, gardze jak skurwesyn xD

    Roman Ty chuju weź sie do robototy bo to wstyd somsiady paczom - krzyczy Grażyna w nerwach do męża.. To jest tak częste że aż sie żygać chce i myśle że to jest jednen z czynników bardziej psujących relacje społeczne, przynajmniej na takich wioskach. Chciałbym se mieszkać jak ludzie w krajach 3 świata, ale nie jako przybysz z zachodu, tylko jako rdzenny.
    i wiesz co mnie boli?
    że w głowach się pierdoli
    zakłócony pokój ludziom dobrej woli

  5. #4
    Avatar Taidio
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Sayonara
    Wiek
    29
    Posty
    21,021
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    ogranicz sobie internet do minimum i w czasie gdy się "nudzisz" bo normalnie byś siedział na necie zastanów się nad swoimi pytaniami, sam z tym walczę bo mam wrażenie że jestem uzależniony od internetu i źle się z tym czuję, ale no nie jest łatwo mózg przestawić na działanie w wolniejszym trybie niż internet gdzie wszystko jest szybkie i pełne akcji, może jutro się uda

  6. #5
    Avatar pies szamana
    Data rejestracji
    2021
    Posty
    1,300
    Siła reputacji
    3

    Domyślny

    Cytuj Taidio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ogranicz sobie internet do minimum i w czasie gdy się "nudzisz" bo normalnie byś siedział na necie zastanów się nad swoimi pytaniami, sam z tym walczę bo mam wrażenie że jestem uzależniony od internetu i źle się z tym czuję, ale no nie jest łatwo mózg przestawić na działanie w wolniejszym trybie niż internet gdzie wszystko jest szybkie i pełne akcji, może jutro się uda
    Czasem człowiek odkrywa że więcej szczęścia mu daje patrzenie sie w okno, czy nawet w ten sufit, niż w monitor. Tzn nie mówie że to jakaś reguła, tylko że warto se pomyśleć czasem na spokojnie, zrelaksować tak jak piszesz, bezn eta, bez bodźców i szybkiego googlowania gotowców.
    i wiesz co mnie boli?
    że w głowach się pierdoli
    zakłócony pokój ludziom dobrej woli

  7. #6

    Data rejestracji
    2021
    Posty
    116
    Siła reputacji
    3

    Domyślny

    Cytuj pies szamana napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Czasem człowiek odkrywa że więcej szczęścia mu daje patrzenie sie w okno, czy nawet w ten sufit, niż w monitor.

    co widzicie?

  8. #7
    Avatar pies szamana
    Data rejestracji
    2021
    Posty
    1,300
    Siła reputacji
    3

    Domyślny

    Cytuj yandere napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

    co widzicie?
    "Oprócz błękitnego nieba, nic mi dzisiaj nie potrzeba"
    i wiesz co mnie boli?
    że w głowach się pierdoli
    zakłócony pokój ludziom dobrej woli

  9. #8

    Data rejestracji
    2021
    Posty
    116
    Siła reputacji
    3

    Domyślny

    Cytuj pies szamana napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    "Oprócz błękitnego nieba, nic mi dzisiaj nie potrzeba"
    jak się przypatrzysz, to ktos na tym niebie właśnie to celebruje, może nawet w rytm tej piosenki :)

  10. #9
    Avatar Kosmonauta
    Data rejestracji
    2022
    Posty
    176
    Siła reputacji
    2

    Domyślny

    Cytuj Taidio napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    ogranicz sobie internet do minimum i w czasie gdy się "nudzisz" bo normalnie byś siedział na necie zastanów się nad swoimi pytaniami, sam z tym walczę bo mam wrażenie że jestem uzależniony od internetu i źle się z tym czuję, ale no nie jest łatwo mózg przestawić na działanie w wolniejszym trybie niż internet gdzie wszystko jest szybkie i pełne akcji, może jutro się uda
    xD
    Cytuj Aver napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zastanawialiście się kiedyś nad tym, jak poprawić zadowolenie ze swojego życia?

    Życie jest jak Tibia, chcesz ciągle mieć większy level, lepszy gear, więcej achievements itp.
    A jednak wielu bawi i satysfakcjonuje stanie pod depo Carlin.


    Na życie składa się wiele elementów, ale takie główne możemy wymienić; zdrowie, relacje międzyludzkie (seksualne/partnerskie, towarzyskie), finanse i dobra materialne, pasje-hobby-realizacja swoich celów życiowych, kariera-praca-biznes i pewnie cała piramida/hierarchia potrzeb Maslowa.

    Do czego zmierzam, w każdym z tych elementów życia występuje dokładne ten sam Tibijski schemat. Może poza zdrowiem - ale tutaj również podciągnąć można atrakcyjność fizyczną (czy wyniki sportowe).

    Jakie książki, nurty filozoficzne, self-help booki mówią o cieszeniu się ze stanu obecnego, celebracji codzienności, doświadczaniu życia w obecnym stanie?



    [inb4, nie odjebało mi od wyścigu szczurów w Korpo, nie o tym post]
    Wbijanie levelu to największe kłamstwo kapitalizmu. Paradoksalnie najłatwiej jak jesteś samotny, ale doświadczyłeś w życiu bliskości, przyjaźni, miłości etc. wtedy czytasz sobie takie coś http://biblioteka.nama-hatta.pl/bg/bg.htm, medytujesz po 14h godzin dziennie i voila, nie ma bardziej szczęśliwego od Ciebie. Mówię serio, wyzbycie się dóbr materialnych i przywiązania to najprostsza droga do szczęścia - bo realnie wyzbywając się wszelkiego przywiązania nie masz żadnego powodu do smutku, żalu, gniewu, zdenerwowania; rozumiesz wtedy jak małostkowe życie prowadzi 99,9993% obywateli naszej planety. Sam pewnie bym podążył tą ścieżką, ale związałem się z kobietą, którą kocham no i nie potrafiłbym jej zostawić. To się nazywa odpowiedzialność i daje poczucie misji, że twoje życie wypełnione jest znaczeniem ze względu na innych. Tak zwana służba.

    Oczywiście trochę zazdro dla takich Tibiarzy albo Masterów co to zegareczek se kupią albo dupowóz, koń do tego zwalony i no żyć nie umierać; a jak ktoś nie rozumie że trzeba w życiu mieć zegarek i ładny pasek to się nie zna i naura z drugiej strony co się nacierpią z powodu tych błyskotek, to już ich w sumie

  11. #10
    Avatar Pingwinq
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    29
    Posty
    5,290
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Aver napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zastanawialiście się kiedyś nad tym, jak poprawić zadowolenie ze swojego życia?
    duzo razy

    to co najbardziej pomogło, to chyba zaprzestanie porównywania się z innymi, patrzę tylko na siebie i na swój progres, czyli stosując analogię tibijską, nie sprawdzam zakładki powergamers, tylko spokojnie sobie wbijam codziennie po 50k expa i powoli idę do przodu

  12. #11
    Avatar Vailandur
    Data rejestracji
    2016
    Położenie
    Nie
    Posty
    7,535
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Dlatego rok temu rzuciłem jamuszex i teraz jestem wyzwolonym bezrobotnym na zasiłku i jest w pyte
    Cytuj lipek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    co myslicie o takim tatuazu psimek i tibiarz77 trzymaja sie za rece a nam nimi lata profesorek na wozku

  13. #12
    Avatar Taidio
    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Sayonara
    Wiek
    29
    Posty
    21,021
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Kosmonauta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    xD

    Wbijanie levelu to największe kłamstwo kapitalizmu. Paradoksalnie najłatwiej jak jesteś samotny, ale doświadczyłeś w życiu bliskości, przyjaźni, miłości etc. wtedy czytasz sobie takie coś http://biblioteka.nama-hatta.pl/bg/bg.htm, medytujesz po 14h godzin dziennie i voila, nie ma bardziej szczęśliwego od Ciebie. Mówię serio, wyzbycie się dóbr materialnych i przywiązania to najprostsza droga do szczęścia - bo realnie wyzbywając się wszelkiego przywiązania nie masz żadnego powodu do smutku, żalu, gniewu, zdenerwowania; rozumiesz wtedy jak małostkowe życie prowadzi 99,9993% obywateli naszej planety. Sam pewnie bym podążył tą ścieżką, ale związałem się z kobietą, którą kocham no i nie potrafiłbym jej zostawić. To się nazywa odpowiedzialność i daje poczucie misji, że twoje życie wypełnione jest znaczeniem ze względu na innych. Tak zwana służba.

    Oczywiście trochę zazdro dla takich Tibiarzy albo Masterów co to zegareczek se kupią albo dupowóz, koń do tego zwalony i no żyć nie umierać; a jak ktoś nie rozumie że trzeba w życiu mieć zegarek i ładny pasek to się nie zna i naura z drugiej strony co się nacierpią z powodu tych błyskotek, to już ich w sumie
    o kurwa tygrysek wrócił

  14. #13
    Avatar Kosmonauta
    Data rejestracji
    2022
    Posty
    176
    Siła reputacji
    2

    Domyślny

    Tygrysek to był na etapie kupowania żony gdzieś tam z Filipin, także no chyba nie.

  15. #14

    Data rejestracji
    2021
    Posty
    116
    Siła reputacji
    3

    Domyślny

    Cytuj Kosmonauta napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    To się nazywa odpowiedzialność
    mała korekta

  16. #15
    Avatar Kosmonauta
    Data rejestracji
    2022
    Posty
    176
    Siła reputacji
    2

    Domyślny

    Nie no - realnie @Taidio ; to dobrze, że dostrzegasz takie rzeczy. Problem z uzależnieniami jest taki, że pełnią jakąś funkcję, najczęściej ukrywają przed nami jakąś prawdę. I dopóki ta funkcja istnieje, to na nic ubolewanie, wkurwianie się, przymusowy dupościsk żeby nie używać i tak dalej (choć to dobre początki), także życzę mądrej walki. Przepraszam, że się zaśmiałem. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego.

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Olimpiada Filozoficzna.
    Przez Master_Tv w dziale Szkoła i nauka
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post: 09-10-2012, 16:18

Tagi tego tematu

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •