Siema torgi. Mam pytanie bo będę wynajmować od kogoś mieszkanie, jednak jest to „okazjonalnie” i wynajmujący potrzebuje ode mnie numeru księgi wieczystej nieruchomości np. domu ojca.
No i trochę obsrał zbroje czy to tak powinno być? Czy go nie puszczą z torbami w samych skarpetkach?
Chcą skan jego dowodu, podpis i nr księgi wieczystej nieruchomości.
Jak to jest? Bo tu afera teraz się kręci że podrobią jego podpis i dom mu przejmą 😂 Matka nie nadąża bigosu na uspokojenie gotować i takie tam
Zakładki